Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Wyświetla najczęściej polubioną zawartość w 05/15/18 uwzględniając wszystkie działy

  1. @Piotr Madura Jak czytam to co napisałeś to ewidentnie widać, że każdy może mieć zupełnie inne doświadczenia w połowie białorybu. Nie dziwi mnie to, ponieważ często spotykam się z różnymi opiniami dot. połowu tego samego gatunku. Co do wielkości przynęt to w moim odczuciu wszystko zależy od tego co zamierzamy łowić i kiedy. Dla mnie standardowy rozmiar to hak # 10-12. W wielu przypadkach nie rozmiar przynęty, a jej waga stanowi o skutecznym połowie. Wzdręgi bardzo dobrze żerują już na wiosnę w kwietniu kiedy woda złapie trochę temperatury. Potem od maja zaczyna pojawiać się co raz to więcej robactwa i pyłków. Wtedy jest to dość trudny okres, ponieważ krasnopióry bardzo często ignorują to co wpada do wody i zaczyna szybko tonąć. Wtedy jeśli łowię to na najlżejsze przynęty jakie mam(3,3 główka mosiężna lub wolfram), zrobione tak aby jak najwolniej opadały. Potem okres letni, zazwyczaj bardzo dobry i jesień czyli czas na największe krasne. Lepsza reakcja w wodzie stojącej, a w płynącej jest rzeczą naturalną. Nurt wody nadaje prace przynęcie, na stojącej musisz zrobić to Ty. Dodatkowo ryba nie ma tyle czasu na oglądanie pokarmu. Nigdy nie narzekałem na brak efektów na zbiornikach jeśli nie trafiłem w jakąś kompletną dziurę z braniami. Złowienie kilkudziesięciu ryb nie stanowiło problemu. Ostatnio byłem chwilkę się pobawić z jaziami i kleniami na wodzie stojącej. Łowiłem na suchą muchę. W rzece suchar sobie naturalnie spływa po wpadnięciu do wody, na stojącej tego ruchu nie ma. Zacząłem delikatnie podciągać muchę i do tak agresywnej suchej natychmiast startowały jaśki i klenie. Gdy pozostawiłem przynętę w miejscu brań było zdecydowanie mniej. Kilka zdjęć poniżej.
    7 polubień
  2. Pierwsza fotki gdzies znikla wiec ja wrzucam po raz drugi. Plus wczesnomajowy szczupak
    3 polubienia
  3. Niedziela 13-go i 21 rybek melduje się na moim kijaszku w przedziale 27 -36 cm
    2 polubienia
  4. 2 polubienia
  5. Był ktoś może ostatnio za szczupakiem na Hurku ?
    1 polubienie
  6. Łowiłem w Trzebownisku. Trzeba po prostu zagadywać każdego spotkanego z wędką człowieka - zwłaszcza, gdy siedzi w krzaczorach - jak słychać, że Szoszon, to od razu dzwonić na PSR lub policję - gdyby typ nie "przerzucił" i splatał mi zestawu, to łowiłbym obok kłusowników i nawet nie wiedział kto to jest. Mam także alternatywną strategię, ale to nie temat na forum
    1 polubienie
  7. Ja osobiście używam i polecam PENN SURFBLASTER II 8000 .
    1 polubienie
  8. Rybka dzisiaj skubała od samego początku trafił si€ okoń 30 cm i kleń również 30 . Później sporo rybek lecz w przedziale 20-30 cm . Gdy już myślałem o powrocie trafił się klusek 36 cm . Jednak później nastąpiło to na co czekałem już długo piękne uderzenie , kilka minut holu i na brzegu ląduje klucha 53,7 cm , która jest moją pierwszą 50+ w życiu :) Zdjęcie kiepskie ale zdrowie rybki ważniejsze .
    1 polubienie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.