Ranking

Sobotni wypad na kluskę nad Wisłok zdecydowanie na plus.Największą kluchę jaką udało się przechytrzyć miała 43 cm

"Zebrał"

Witam! Sandacze dziś miały Dzień Dziecka - nawet skubnąć nie chciały. Szczupaki za to współpracowały wspaniale - szt. 8. Poniżej największy - 70 cm. pozdrawiam

Jak na początek sezonu to lipienie się spisały na piąteczkę ,bardzo ładnie brały aż chciało się łowić . Życiówka 50,5 cm

Cos tam wpadlo...

Coś tam wysmużyłem .

Dzisiejsze kleniowanie , konik polny okazał się kilerem

Niedzielny bolasek średniaczek, ale w końcu udało się rozpocząć sezon. Warunki ciężkie, ryba biła jak opętana, ale ciężko było skusić któregokolwiek z tych olewatorów do brania.

Byłem dzisiaj na jedynce sprawdzić czy jest tak źle jak mówicie i się przyjemnie rozczarowałem:-D od 5:30 przez 5 h na brzegu 11 rybek: 3 liny i 8 karpii, większość małych, ale wymiarowych, dwa przyzwoite 3,5 i 4 kg, pięć ryb spiętych, w tym jedna "na oko" mogła mieć 4kg+, ze 2 brania niezacięte. Przez krótką chwilę nie mogłem wyrobić na 2 wędki :-) więc nie jest jeszcze najgorzej na tej Werynii.

Na suchara.

Średniaczki jeden rocznik ale coś się dzieje ...

Poniżej Dynowa już fajnie się da pobrodzić I o dziwo kontrola się trafiła...

Wypad o wczesnych godzinach zaowocował w piękne klenie. 40cm kleni niezliczona ilość. Kilka sztuk +45cm i jeden kaban 55cm.