Ranking

Teraz już nie pamiętam jak to było, pamiętam że 30.300kg i w treningu przed zawodami. Trzeci tydzień rzeźnia Chrewt i Wołkowyja Podsumowując sezon trociowy w tym roku prawie całkowicie odpuściłem sobie luty ze względu na poziom i kolor wody ale za to nadrabiałem w marcu. Dużo nowych miejsc odwiedziłem ponieważ moje brzegi były prawie niedostępne. Tylko jedno wyjście na moją ulubioną miejscówkę, około 4 godziny łowienia, 5 ryb na wędce w tym największa troć około 60cm niestety spada. Łącznie od początku sezonu około 40 troci na wędce, w tym około 15 udało się doholować i podebrać, w tym 3 oryginalne solińskie w gwiazdki, pozostałe zarybieniowe w kropki. Większość ryb 35-50cm. Jedno wyjście ze znajomym i miał rybę grubo ponad 60cm ale też niestety spada. Teraz już jest moment że woda się nagrzewa i inne ryby wychodzą na płytką wodę na tarło. Udało się w zeszłym tygodniu z chłopakami z koła Solina rozwieźć trochę tarlisk

Dawno tak nie połowiłem na suchą muchę, jętka roiła się prawie 5 godzin! Tylko jeden jedyny jegomość z zdjęcia zjadł strimera.

Rójka chrusta , więc trzeba było korzystać

Takie cudeńko z niedzieli

Piękna robota naszego kolegi z forum na zawody

Uzupełnienia przed sezonem + mała bestia + drobnica do ul.

Jig rig się sprawdza gdy okonie jeszcze nie gonią drobnicy zimne pory roku . On wiele większy zasięg rzutu niż przy tym samym ciężarze na czeburaszce . Ciekawa opcja też wydaje się Tokyo rig taki dłuższy ciężarek z drutem ale pomimo prób nic na jeszcze nie zlowilem .

Tradycyjne metody połowu "opadowego" czyli główka jigowa plus klasyczne kopyto od dłuższego czasu nie przynoszą spodziewanych rezultatów Już nie pamiętam kiedy złowiłem jakaś ciekawszą rybę na kl. kopyto zawieszone na główce, jeżeli już coś mi weźmie to przeważnie czeburaszka plus jakieś dziwadło od keitecha ewentualnie jaskółka. W związku z powyższym trzeba trochę zainwestować w inne metody, stąd zakup drobiazgów do metod Carolina i Jig Rig w tym ciężarki i haki offsetowe ukraińskiego Fanatika, b. dobry FC od Sunline i pozostałe które widać na zdjęciu. Tak trochę off-topic, polecam wszystkim zainteresowanym yutubowy kanał naszego forumowego kolegi @Piotr Madura gdzie można dowiedzieć się naprawdę sporo na temat ww. metod połowu, świetna robota Piotrek!

Pięknie dziękuję! Cieszę się, że wielu Kolegów i Koleżanek zainspirowało się po obejrzeniu tego materiału i poszerzyło arsenał swoich spinningowych możliwości i... w najbliższy piątek zapraszam na Z Wędkarskiego Pudełka, gdzie opowiem o zupełnie nieznanej u nas metodzie spinningowej, tym razem dedykowanej przede wszystkim białorybowi: wzdręgom, płociom, jaziom, karasiom, ale też pstrągom tęczowym, kleniom w stojących wodach czy karpiom w ciepłych porach roku :-D

Filmik stary ale bardzo dobry, zachecam do obejrzenia wszystkich wędkujących na rzekach zwłaszcza. Pan opowiada i co więcej demonstruje jak należy zachować się kiedy już wpadniemy do wody. Tym którzy nie znają jezyka opiszę w wielkim skrócie, że kluczowym jest nie wpadanie w panikę, nie unoszenie rąk/ ramion do góry (wtedy właśnie toniemy). Czyli opanowanie się, trzymanie mozliwie buźki zamknietej i ramiona wzdłuż tułowia - może komuś uratować życie. Uważajmy na siebie, deszcze idą - brzegi śliskie! Pozdrawiam 🎣

Fajnie wiosnę czuć dziś a za tydzień już będą otwarte i obręby ochronne...🎣 Powodzenia wszystkim