Ranking

Kropas z rzeszowskiego strumyczka 🥰 było jeszcze 13 rybek ale mniejszych

Sześć godzin, w ciągu pięciu nic. W godzinę brań sześć tak do około 38 cm największy. O wynalazku którego tu 5-6 lat temu nie było nawet nie wspomnę żeby nie psuć. PZW znów zarybił.

Dzisiaj piękna zbiórka chlebka z powierzchni. Deczko do 50 brakło, echhhh 😀

... będziem chodzić na babki...🎣

Rójka chrusta , więc trzeba było korzystać

Teraz już nie pamiętam jak to było, pamiętam że 30.300kg i w treningu przed zawodami. Trzeci tydzień rzeźnia Chrewt i Wołkowyja Podsumowując sezon trociowy w tym roku prawie całkowicie odpuściłem sobie luty ze względu na poziom i kolor wody ale za to nadrabiałem w marcu. Dużo nowych miejsc odwiedziłem ponieważ moje brzegi były prawie niedostępne. Tylko jedno wyjście na moją ulubioną miejscówkę, około 4 godziny łowienia, 5 ryb na wędce w tym największa troć około 60cm niestety spada. Łącznie od początku sezonu około 40 troci na wędce, w tym około 15 udało się doholować i podebrać, w tym 3 oryginalne solińskie w gwiazdki, pozostałe zarybieniowe w kropki. Większość ryb 35-50cm. Jedno wyjście ze znajomym i miał rybę grubo ponad 60cm ale też niestety spada. Teraz już jest moment że woda się nagrzewa i inne ryby wychodzą na płytką wodę na tarło. Udało się w zeszłym tygodniu z chłopakami z koła Solina rozwieźć trochę tarlisk

Filmik stary ale bardzo dobry, zachecam do obejrzenia wszystkich wędkujących na rzekach zwłaszcza. Pan opowiada i co więcej demonstruje jak należy zachować się kiedy już wpadniemy do wody. Tym którzy nie znają jezyka opiszę w wielkim skrócie, że kluczowym jest nie wpadanie w panikę, nie unoszenie rąk/ ramion do góry (wtedy właśnie toniemy). Czyli opanowanie się, trzymanie mozliwie buźki zamknietej i ramiona wzdłuż tułowia - może komuś uratować życie. Uważajmy na siebie, deszcze idą - brzegi śliskie! Pozdrawiam 🎣

60 cm z malutkim+ na bolonkę z ubiegłej niedzieli.

Taki mi się dał złowić kleniozaur 55cm na spinning