Skocz do zawartości

Jasiołka


Pittspeed

Rekomendowane odpowiedzi

witam wczoraj tj. 5.10 złowiłem 6 swinek co jest moim rekordem brały dosłownie jak uklejki heh. Łowiłem standardowo na spławiczek i pęczak w roli głównej dodatkowo siadla ukleja płoć i ze 7 jelcy wszystko pływa dalej największa świnka miła koło 35 cm. Jestem zdzwiony gdyz pomimo niskiego stanu wody tak fantastycznie połowiłem.

pozdro:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis pewnie jedno z ostatnich wypadów powolne wygaszanie formy hehe od 16 30 do 18 na splawik 2 płotki pare uklejek kiełbik 2 kleniki jelec i świnka na około 30cm. Wszystko na pęczak lub płatki owsiane rybki zostały wszystkie wypuszczone. woda trochę wyzsza od ostatniego połowu ale przejrzysta i ryba dalej współpracuje pomimo nadchodzącego chłodu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziiaj sie wybrałem na Jasiołke i moge powiedziec ze cos sie ruszyło.Po dobrych braniach kleni od 30 do 40cm,niespodziewanie dostałem duze udezenie w kij,i ku mojemu zdziwieni,pojawił sie piekny pstrag 40 cm.Wszystko to sie działo na odcinku nizinnym.Wiec wedkowanie uwazam za udane,i wszystkie rybki wróciły do wody.Zdjecie wrzucam pstraga,bo kleni nierobiłem zdjęc.

Nie publikujemy zdjęć rybek objętych okresem ochronnym!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 1 rok później...

Ja kilka razy byłem wlaśnie na jasiołce i raptem kilka kleni złowiłem na głębokich dołkach. Zlokalizowałem je na płyciźnie, szczególnie pod ławą w okolicy filara, siedzą pod kamieniami, ale nie moge się do nich dobrać na spinning. A łowiłeś może na lubatówce? Jest sie sens tam wybrać w okolicy głowienki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę Ci coś podpowiedzieć odnośnie Lubatówki, to nie licz na nic wiele.

W tamtym roku na wiosnę "przelazłem" spory odcinek poniżej M.Piastowego w dół rzeki i mimo naprawdę bardzo ciekawych miejsc ani puknięcia... i pewnie nie raz bym tam jeszcze pojechał bo rzeka ma coś w sobie i jest bardzo ciekawa, gdyby nie "syf" nad wodą, takiego "bajzlu" to jeszcze nigdzie nie widziałem, możesz tam znaleźć wszystko... po prostu tony śmieci.

Od Głowienki (mam na myśli most drewniany ) w dół nie ma co się wybierać ale w górę możesz spróbować.

Ale i tak ryby najszybciej można złowić na odcinku krośnieńskim, w końcu po coś są zarybienia.

Dużo lepsza jest Jasiołka. Polecam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.