Skocz do zawartości

Dowcipy różne.


art-ski

Rekomendowane odpowiedzi

UWAGA Oszustki!

Nie wiem, czy robicie też zakupy w marketach, ale te informacje mogą się przydać.

Chcę was ostrzec przed tym, co mi się przydarzyło.

Padłem ofiarą przebiegłych oszustek.

Zdarzyło mi się to w TESCO, ale mogło i gdzie indziej i komuś innemu.

Oszustki działają następująco:

Dwie ładne dziewczyny koło 20 przychodzą do waszego samochodu, kiedy ładujecie zakupy do bagażnika.

Zaczynają myć szyby a piersi im dosłownie wyskakują z bluzek.

Kto by nie popatrzył?

Jak im podziękujecie i zaproponujecie pieniądze za wykonaną pracę, odmówią i poproszą,

by ich lepiej podrzucić do następnego TESCO. Jeżeli się zgodzicie, obie

usiądą na tylnym siedzeniu i w trakcie jazdy się zaczną nawzajem pieścić.

Następnie jedna z nich przechodzi na przednie siedzenie i zabierze się do robienia laski.

W tym czasie druga kradnie wasz portfel.

Mój portfel został właśnie tak skradziony w zeszły piątek, sobotę, dwa

razy w poniedziałek i wczoraj też !

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Moim zdaniem seks to jedna z najpiękniejszych, najbardziej naturalnych, najzdrowszych rzeczy, jakie można kupić za pieniądze."

Tom Clancy

"Znacie to spojrzenie, które rzuca wam kobieta, kiedy ma ochotę na seks? ...Ja też nie."

Steve Martin

"Uprawianie seksu przypomina grę w brydża. Jak siż nie ma dobrego partnera, to lepiej mieć dobrą rękę."

Woody Allen

"Biseksualizm podwaja twoje szanse na randkę w sobotni wieczór."

Rodney Dangerfield

"Pozwolić feministkom decydować o seksie to jak zafundować psu wakacje w Chinach."

Matt Barry

"Seks po dziewięćdziesiątce jest jak gra w bilard przy pomocy sznurka."

Camille Paglia

"Seks jest jednym z dziewięciu powodów do reinkarnacji. Pozostałych osiem się nie liczy."

George Burns

"Kobiety umieją udawać orgazmy. Za to męźczyźni potrafią udawać całe związki."

Sharon Stone

"Moja dziewczyna zawsze się śmieje podczas uprawiania seksu - wszystko jedno, co akurat czyta."

Steve Jobs

"Moja matka zdawała się nie dostrzegać ironii w nazywaniu mnie s*****synem."

Jack Nicholson

"Clinton kłamał. Mężczyzna może zapomnieć, gdzie zaparkował samochód albo gdzie mieszka, ale nigdy nie zapomni seksu oralnego, nawet jeśli był bardzo kiepski."

Barbara Bush

"A, tak, rozwód. To słowo pochodzi od łacińskiego: wyrwać męźczyźnie jaja przez portfel."

Robin Williams

"Kobiety narzekają na zespół napięcia przedmiesiączkowego, a dla mnie do jedyny czas w miesiącu, kiedy mogę naprawdę być sobą."

Roseanne

"Kobiety potrzebują powodu, żeby uprawiać seks. Mężczyźni potrzebują jedynie miejsca."

Billy Crystal

"Jak wynika z najnowszych badań, kobiety twierdzą, że czują się mniej niezręcznie, kiedy rozbierają się przed mężczyznami, niż gdy rozbierają się przed innymi kobietami. Według nich kobiety są zbyt krytyczne, podczas gdy mężczyźni, rzecz jasna, są zwyczajnie wdzięczni."

Robert De Niro

"Mamy nowy kryzys w medycynie. Lekarze alarmują, że wielu mężczyzn jest uczulonych na lateksowe prezerwatywy. Jako reakcja alergiczna występuje u nich duża opuchlizna. No to w czym problem?"

Dustin Hoffman

"W pismach dla mężczyzn jest niewiele porad, bo mężczyźni myślą Wiem, co robię. Pokażcie mi tylko jakieś gołe ciałko."

Jerry Seinfeld

"Zamiast żenić się po raz kolejny, znajdę jakąś kobietę, której nie lubię, i podaruję jej dom."

Rod Stewart

"Rozumiecie, problem polega na tym, źe Bóg dał mi mózg i penisa, lecz krwi tylko tyle, żeby zasilać jedno."

Robin Williams

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Detaliczny przedstawiciel handlowy firmy kosmetycznej stuka do drzwi jednego z domów. Otwiera dość młoda kobieta z dużym biustem. Wokoło biega trójka dzieciaczków.

- Czy mogę pokazać produkty? - pyta komiwojażer.

- Oczywiście.

Koleś wyjmuje towary i pyta mamuśkę, czy zna choć jeden z nich.

- Tak. Wazelinę. Często jej używamy z mężem.

- Oooo.... Do czego?

- Do seksu.

- Proszę pani, działam w tej branży już 9 lat. Do tej pory wszyscy mówili, że smarują wazeliną zawiasy. Ewentualnie łańcuch w rowerze. A pani tak bezpośrednio... Jak państwo tego używają?

- Normalnie. Smarujemy klamkę drzwi od sypialni, aby dzieciaki nie otworzyły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzez wicher i słotę,

Przez bezkresną dal śnieżną,

Poprzez żar i spiekotę,

Przez pustynię bezbrzeżną,

Poprzez kry, poprzez lody,

Przez odwieczne zmarzliny,

Poprzez bagna i wody,

Nieprzebyte gęstwiny,

Poprzez leśne dąbrowy,

Poprzez stepy i knieje,

Poprzez wąskie parowy,

W których nigdy nie dnieje

I gdzie płoszą się sowy,

Gdy złe jęknie, lub strzyga,

A dźwięk słysząc takowy,

Serce w trwodze zastyga

Nie zrażony ciemności,

Który mrozi głusz dzika,

Sam na sam z samotności,

Co do szpiku przenika,

Pełen hartu i woli,

Podpierając sam siebie,

Mając zamiast busoli,

Krzyż Południa na niebie

Pokonując złe żądze,

Wietrząc wrogów w krąg wielu,

Ufny, iż nie zabłądzę

Idąc naprzód, do celu.

Drogi tej nie wytyczyły

Ni głos werbla, ni cytra,

Idę póki sił starczy,

Idę po pół litra.

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstaje gość rano, wychodzi przed dom i patrzy, a tu u sąsiada jeszcze wczoraj chałupa prawie się waliła, a dzisiaj stoi willa z basenem i kort tenisowy, przygląda się gościu dalej, a na korcie dwóch tenisistów światowej sławy napieprzają rakietami aż furczy.... Idzie w końcu do sąsiada i pyta skąd to się wszystko wzięło. Sąsiad na to.... aaa , byłem na rybach i złapałem złotą rybkę, a ona mi mówi żebym ją wypuścił to mi spełni trzy życzenia. No i powiedziałem jej życzenie i takie coś mi wyczarowała, ale ona franca jakaś przygłuchawa chyba, bo to wcale nie jest to co ja chciałem, i za to pójdzie dzisiaj na patelnie.

- A nie pożyczył byś tej rybki, może mi coś spełni zanim ją usmażysz.

- Bierz ja, ale mówię ci że ona jakas przygłucha.

Wziął gościu rybkę, poszedł do domu i mówi że chciałby mieć górę złota.

Wstaje rano wychodzi przed dom a tam...... góra błota.

Wkurzony odnosi rybkę sąsiadowi i mówi

- Ona faktycznie jakaś głucha jest... ja jej mówię że chciałbym górę złota, a ona zrobiła mi górę błota.

-A ty myślałeś że ja chciałem WIELKIEGO TENISA !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Sędzia do oskarżonej:

- A więc nie zaprzecza pani, że zastrzeliła męża podczas transmisji z meczu piłkarskiego?

- Nie, nie zaprzeczam.

- A jakie były jego ostatnie słowa?

- No strzelaj kur..., strzelaj...

Przychodzi facet do lekarza i mówi:

- Ugryzły mnie dwa psy.

- A szczepione były?

- Tak, dupami...

- Ile pompek zrobi Chińczyk w minutę?

- Pięć. Trzy do roweru i dwie do piłki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzecz dzieje się w Etiopii

Mąż wraca do domu a w drzwiach żona

- chuchnij!!!

- ależ kochanie przestań...

- chuchnij mówię!!!

- chuuuuu

- jadłeś!!!!!!!!

Dać w prezencie facetowi flaszkę 0,2l wódki, to tak jak kobiecie

5-centymetrowy wibrator.

"Tatko rano wybierał się do pracy. W łazience mamcia go dopadła, gdyż chciało jej się bardzo seksu.

Zaczęli uprawiać milość fizyczną w pozycji "na pieska", a wtedy nagle w drzwiach stanął Jasio.

"Kurde, muszę wybrnąć z tej niezręcznej sytuacji" - pomyślał tatko.

- A ty, niedobra! Ty... ! - ryknął tatko i zaczął walić mamcię w dupę. - Nie będziesz już Jasia więcej biła... A masz... !

A Jasio krzyczy:

- Super tatko, super!!! Wyruch*j jeszcze kota, żeby mnie nie drapał! '"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawia ze sobą dwóch informatyków:

- Chodź pogadamy o czymś innym, bo ciągle tylko te komputery.

- No dobra..... To może pogadamy o dupach.

Kilka minut ciszy. Nagle jeden mówi:

- A ja mam kartę graficzną do dupy.

Rozmawiają dwa psy:

- Wiesz... szczekałem! - mówi pierwszy.

- A, to dziwne - mówi drugi - bo ja szczę moczem.

Mąż z żoną siedzą przy obiedzie.

Żona niefortunnie oblewa się zupą.

Wstaje, wskazuje na siebie i mówi:

- Wyglądam jak świnia...

A mąż na to:

- Fakt, i jeszcze oblałaś się zupą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przychodzi Putin do wróżki i mówi:

- Opowiedz mi o mojej przyszłości.

- Widzę, że jedziesz odkrytym, długim samochodem, a wokół samochodu - setki tysięcy Ukraińców i Rosjan.

Wladimir się uśmiecha. Wróżka kontynuuje:

- Widzę, że ludzie są bardzo zadowoleni, stoją z flagami, krzyczą radośnie i mają szczęśliwe twarze.

- Kochają mnie... A czy ściskam im ręce?

- Nie.

- A dlaczego?

- Trumna jest zamknięta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedzi gostek nad wodą kilka godzin bez brania. Nagle przybrzeżna trawa zaszeleściła i wyłoniła się z niej wyłupiastooka zielona żaba. Odzywa się do wędkarza ludzkim głosem. Jestem piękną kobieta zaklętą w żabę, jeśli weźmiesz mnie do domu to po pocałunku zamienię się z powrotem w cud kobietę i będę spełniać wszystkie twoje najskrytsze łóżkowe marzenia. Gostek łapie żabę i chce ją całować na co żaba, poczekaj, moja przemiana spełni się tylko w twoim domu i to tylko na noc, w dzień z powrotem przemienię się w żabę. Gość bierze żabę do domu i postępuje tak jak żaba mówiła. Rano budzi się po cudownej upojnej nocy i zanosi żabę do kuchni. Wchodzi do pokoju gdzie śpi jego żona, żona budzi się i pyta: kto tak tłucze się garami w kuchni? Na to mąż: żaba uczy się gotować, a ty zaraz pakuj walizki i wypierd............ z domu. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Papież wyjechał na przejażdżkę samochodową, oczywiście prowadził szofer.

Jednakże papież bardzo nudził się "z tyłu" limuzyny.

Nacisnął guzik interkomu i mówi do kierowcy:

- Chciałbym teraz poprowadzić.

Kierowca miał dylemat, bo nie wolno mu było się zamieniać, ale papież to papież.

- Zgoda - powiedział i przesiedli się.

Gdy tylko za kierowcą zamknęły się drzwi papież ruszył z piskiem opon.

Na prostych osiągał prędkość do 240 km/h, zakręty robił na dwóch kołach, słowem prosił się o interwencje bożą.

Dzięki niebiosom zatrzymał ich policjant.

Stróż prawa podszedł do okna kierowcy (szyby były przyciemniane) i puka.

- Zrobiłem coś nie tak? - pyta papież gdy uchyliło się okno.

- Eee, proszę chwilę poczekać - powiedział speszony policjant i poszedł do samochodu zawiadomić centralę przez radio.

- Halo centrala? Dajcie komisarza!

- Tu komisarz, o co chodzi?

- Zatrzymałem osobistość... co robić?

- Zatrzymałeś premiera? - pyta spokojnym tonem przełożony.

- Nie..

- Prezydenta?! - tym razem dało się słyszeć w jego głosie panikę.

- Nie...

- Boże jedyny! To kogo zatrzymałeś?! - komisarz już prawie płakał z bezsilnej złości.

- Nie wiem, ale papież jest jego szoferem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.