Skocz do zawartości

Zalew Nowa Dęba


Józef

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

kolego zanderek o tablicy informacyjnej nad Zalewem na twoim miejscu raczej bym nie pisał, bo z Nowej Dęby

ktoś może tego posta czytać.

Może sam napiszesz o tablicy kolegom z poza N.D. Ja z grzeczności, bo chyba się znamy nie napiszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

kolego zanderek o tablicy informacyjnej nad Zalewem na twoim miejscu raczej bym nie pisał, bo z Nowej Dęby

ktoś może tego posta czytać.

Może sam napiszesz o tablicy kolegom z poza N.D. Ja z grzeczności, bo chyba się znamy nie napiszę.

Nie bardzo wiem o co Ci chodzi?

Jeśli o to że tablica nie jest pierwszej młodości to się zgadzam ale wiem ze Zarząd Koła zdecydował się wymienić tą tablice na nowszą i większą tak że sam na to czekam a co do informacji się na niej znajdujących to są na bieżąco bo mam okazje jak raz być często w ostatnich dniach nad zalewem i wiem ze informacja o zakazie spiningowania się na niej znajduje !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawiązując do postu @Rapali należy mu się skrzynka wódy, bo faktycznie szlag trafia człowieka, który nic nie może się dowiedzieć czy to za sprawą internetu czy w macierzystym kole. Inne okręgi jakoś mają wszystko wypisane, a TBG nic nie wie. Wszystko niby w toku, jeszcze niby trwają rozmowy i to inne okręgi przeciagają ... Coś jest nie tak, bo ja widzę inną sytuację, w której inne okręgi maja wszystko domknięte, a Tbg dalej nic nie wie i zrzuca winę na innych.

W dniu wczorajszym miałem okazje być w Okręgu i zadać pytania dotyczące między innymi porozumień i wiem ze jeszcze wszystkie porozumienia nie są ustalone i dlatego Okręg nie daje informacji na ten temat.

Wiem ze jeszcze nie ma dokończonych rozmów z takimi Okręgami jak Tarnów czy też Zamość a porozumienia z Kielcami i Rzeszowem dopiero zostały zakończone na dniach więc dajmy kilka dni na załatwienie pozostałych i wstawienie dokładnych informacji na stronę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkąd pamiętam a pamiętam Zalew bez wyspy, tablica ozdobiona przyspawanym logo PZW stała na początku Zalewu. Uważam, że miejsce najlepsze. Główny dojazd asfaltowy i parking, a także od niedawna trakt pieszy i rowerowy od strony miasta. Obecnie tablica stoi na prywatnej posesji z tyłu Zalewu. Jest tam nieutwardzona droga dojazdowa ( nie każdym autem można dojechać przy dobrej pogodzie), można dojść pieszo.

Kto z osób przyjeżdżających z poza N.D. domyśli się żeby szukać tablicy na prywatnej posesji?

Wedkrzom miejscowym takie usytuowanie też specjalnie niedpowiada. Ostatnio rozmawiałem ze starszym wędkarzem którego zacytuje: " co Oni k....a myślą, że ja nogi na loterii wygrałem!". Podobny komentarz słuszałem miesiąc temu. A są też wędkarze chorzy i niepełnosprawni. Zarząd koła w miarę zdrowy ale zestarzeje się każdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie tablica stoi na prywatnej posesji z tyłu Zalewu. Jest tam nieutwardzona droga dojazdowa ( nie każdym autem można dojechać przy dobrej pogodzie), można dojść pieszo.

Wedkrzom miejscowym takie usytuowanie też specjalnie niedpowiada.

Tak tablica stoi na prywatnej posesji ale Koło nie ponosi z tego tytułu żadnych kosztów a tekst o nieutwardzonej drodze jest wyssany z palca!

Pewnie zaraz usłyszę że jestem powiązany z osobą na której posesji stoi ta tablica i dlatego tego bronie - tak będzie miał ktoś racje stoi ona na posesji mojego Taty ale uważam że jest to jedna z lepszych lokalizacji i za to się nie płaci!

Wszystkie informacje dotyczące zakazów są też wywieszane na drzwiach pomieszczenia które jest w dyspozycji Koła nr 12 nad Zalewem i tekst powyższy o usytuowaniu tablicy nie jest na miejscu.

Zarząd Koła zdecydował się umieścić kolejną tablicę informacyjną własnie przy pomieszczeniu nad Zalewem tak wiec myślę że powyższe zarzuty będą bezpodstawne!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie zaraz usłyszę że jestem powiązany z osobą na której posesji stoi ta tablica i dlatego tego bronie - tak będzie miał ktoś racje stoi ona na posesji mojego Taty ale uważam że jest to jedna z lepszych lokalizacji i za to się nie płaci!

Teraz wszystko jasne !!!

Dziękuję za uwagę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego zanderek proszę bez wycieczek, ja niczego nie ssię. Na czyjej posesji stoi tablica ani o plotkach z tym związanych pisać nie zamierzałem i nie zamierzam. Definicje drogi utwardzonej możesz znaleść sam. Niecały miesiąc temu chciałem dojechać do stanowiska w pobliżu tablicy i już na wysokości korony Zalewu prawie się zakopałem. TIR-em nie jeżdżę. Czy to dobre miejsce, każdy sam oceni. Moje zdanie znasz.

To trochę dziwne, że często osobom wybranym do jakiejkolwiek funkcji w PZW wydaje się, że zostli wybrani nie po to by słuchać, robić to czego chcą wyborcy. My mamy słuchć i robić to czego chcą "wybrańcy". Zostali wybrani, bo wiedzą więcej i najlepiej wiedzą od wszystkich!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego szop przeczytaj tablice które są poustawiane wokół zalewu to może doczytasz że Zalew jest obecnie terenem budowy i ulica spacerowa która jak twierdzisz jest droga nieutwardzoną w związku z tym jest zniszczona przez maszyny tam pracujące!

Wycieczek nie robiłem ale Pan robi w moją stronę i jak widać są to prywatne wycieczki.

Zarzuca Pan że my nie słuchamy więc zapraszam na najbliższe posiedzenie Zarządu Koła (każdy członek ma prawo w tych zebraniach uczestniczyć i ja członkiem Zarządu nie jestem a w nich uczestniczę jak tylko mam na to czas) i niech tam Pan wysunie jakieś propozycje a nie stawia bezpodstawne zarzuty że Zarząd nie robi tego do czego zobowiązali go wyborcy!

Edytowane przez zanderek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie przepraszam kolegę Józefa za off-topic.

Kolego zanderek, prosta sytuacja. Przyjeżdżasz do N.D. po raz pierwszy i nie znasz miasteczka. 99% mieszkańców skieruje cię w miejsce gdzie stała kiedyś tablica.80-90% miejscowych wędkarzy idąc na ryby przechodzi przez to miejsce. Czy to było dobre miejsce?

Ulicy Spacerowj poporostu niema! Może Ty wiesz kiedy będzie i czy będzie. Ja jestem za budową.

Ujawniłeś się a ja jestem anonimowy. Komforrtowa sytuacja do kopania. Nic do Ciebie nie mam. Znamy się.

Czy wy nas wędkarzy słuchacie? Dwa przyklady:

Przed zagładą Wilczej Woli spotkałem obecnego prezesa. Spytałem, co z rybami? odp. w skrócie: co wy się martwicie, nie jeteście od tego, będzie dobrze. Nie byłem równym partnerem do rozmowy. Prezes nie jest partnerem teraz. Dlatego z zaproszenia na rozmowę do koła nie skorzystam.

Kiedyś rozmawiałem w przyjemnych okolicznościach z poprzednim prezesem. Spytałem dlaczego zarybienia owiane są taką tajemnicą, i o sprawy w okręgu. Odpowiedział, że jest prezesem i to nie moje sprawy. Tłumaczyłem, że jest prezesem organizacji społecznej. Odp. w skrócie: co wy wiecie, nie jesteście od tego a my robimy wszystko żeby wam było dobrze.

W sytuacji w której mam tylko płacić, słuchać najepiej leżąc a ktoś robi mi dobrze, czuję się źle.

Łudzę się, że dożyję dni kiedy będę mógł pójść na pocztę czy też stację paliw i kupić sobie licencję na połów ryb.

I płacąc za rok, będzie ważna rok. Bo za to k...a płacę! Jadąc na ryby nie będę musiał zabierać aktówki na dokumenty i zestaw długopisów. Nie będę musiał studiować przepisów co chwila nowych, szukać tablic, najnowszych informaci w internecie. Przejeżdżając wiele kilometrów na łowisko będę musiał wracać do domu bo są zawody. Organizator nie będzi przepraszał za kiepską informacje, a na moje słowa krytyki nie usłyszę odpowiedzi w stylu: PZW dla ludu miast i wsi organizuje zawody aby wszyscy dobrze się bawili a niektórzy trochę zarobili. A wy obywatelu wracajcie do domu i nie udawajcie głupiego bo my robimy dla was dobrze.

Edytowane przez szop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się częściowo z Twoimi argumentami ale nie wrzucaj całego Zarządu i Komisji do jednego worka bo Zarząd nie odpowiada za prywatne odpowiedzi Prezesa.

Gwarantuje Ci że każdą rozsądną propozycję przedstawiona przez członków Koła staram się przedstawić na zebraniu Zarządu pomimo ze nie jestem jego członkiem.

Niejednokrotnie spierałem się z Prezesem i członkami Zarządu i starałem się żeby pewne zmiany były wprowadzane i tak jak zaznaczałem wcześniej w tym temacie każdą rozsądną propozycję dotyczącą rozwoju Zalewu i poprawienia rybostanu poprę i postaram się znaleźć dla niej poparcie w Okręgu.

Co do tablic informacyjnych powtarzam jest projekt założenia tablicy na ścianie pomieszczenia użytkowanego przez Koło i napewno taka tablica w najbliższym czasie będzie zamontowana i wtedy tablice obie będą funkcjonować żeby nie było takich zarzutów że ktoś musi z końca zalewu lecieć na drugi koniec żeby przeczytać informacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Panowie jadę Na weekend do rodziny w Nowej Dębie. Chcę czysto sportowo porzucać spinningiem. Pytanie czy jako członek pzw Rzeszów mogę bez stresu to uczynić? Znalazłem porozumienie cyt. "Członkowie Okręgu PZW w Rzeszowie mogą wędkować na zbiornikach udostępnionych przez Okręg PZW w Tarnobrzegu po wniesieniu składki uzupełniającej do wód płynących w wysokości 120 zł pod warunkiem wniesienia składki okręgowej w macierzystym Okręgu". Według mnie jest to woda stojąca, czyli mogę łowić Bez dopłat. Pytanie brzmi jak definiuje tę wodę Pzw Tbg? Z góry dziękuję za pomoc.

Ryby nie grzyby. Zabierzesz nie odrosną!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Witam,

 

Czy coś z tą wodą się dzieję? Jest sens tam jechać będąc u rodziny czy wybrać lepiej coś w okolicy?

 

Szkoda tego zbiornika, uważam że jest urokliwy i doskonale nadaje się pod no-kill (myślę że tylko w taki sposób to łowisko zyskałoby na atrakcyjności, ale może się mylę).

 

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi. 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.01.2014 o 10:37, szop napisał:

Na wstępie przepraszam kolegę Józefa za off-topic.

Kolego zanderek, prosta sytuacja. Przyjeżdżasz do N.D. po raz pierwszy i nie znasz miasteczka. 99% mieszkańców skieruje cię w miejsce gdzie stała kiedyś tablica.80-90% miejscowych wędkarzy idąc na ryby przechodzi przez to miejsce. Czy to było dobre miejsce?

Ulicy Spacerowj poporostu niema! Może Ty wiesz kiedy będzie i czy będzie. Ja jestem za budową.

Ujawniłeś się a ja jestem anonimowy. Komforrtowa sytuacja do kopania. Nic do Ciebie nie mam. Znamy się.

Czy wy nas wędkarzy słuchacie? Dwa przyklady:

Przed zagładą Wilczej Woli spotkałem obecnego prezesa. Spytałem, co z rybami? odp. w skrócie: co wy się martwicie, nie jeteście od tego, będzie dobrze. Nie byłem równym partnerem do rozmowy. Prezes nie jest partnerem teraz. Dlatego z zaproszenia na rozmowę do koła nie skorzystam.

Kiedyś rozmawiałem w przyjemnych okolicznościach z poprzednim prezesem. Spytałem dlaczego zarybienia owiane są taką tajemnicą, i o sprawy w okręgu. Odpowiedział, że jest prezesem i to nie moje sprawy. Tłumaczyłem, że jest prezesem organizacji społecznej. Odp. w skrócie: co wy wiecie, nie jesteście od tego a my robimy wszystko żeby wam było dobrze.

W sytuacji w której mam tylko płacić, słuchać najepiej leżąc a ktoś robi mi dobrze, czuję się źle.

Łudzę się, że dożyję dni kiedy będę mógł pójść na pocztę czy też stację paliw i kupić sobie licencję na połów ryb.

I płacąc za rok, będzie ważna rok. Bo za to k...a płacę! Jadąc na ryby nie będę musiał zabierać aktówki na dokumenty i zestaw długopisów. Nie będę musiał studiować przepisów co chwila nowych, szukać tablic, najnowszych informaci w internecie. Przejeżdżając wiele kilometrów na łowisko będę musiał wracać do domu bo są zawody. Organizator nie będzi przepraszał za kiepską informacje, a na moje słowa krytyki nie usłyszę odpowiedzi w stylu: PZW dla ludu miast i wsi organizuje zawody aby wszyscy dobrze się bawili a niektórzy trochę zarobili. A wy obywatelu wracajcie do domu i nie udawajcie głupiego bo my robimy dla was dobrze.

PZW to jest "MATECZNIK" ...............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.