Skocz do zawartości

Zawody spinningowe z cyklu Grand Prix - WKS


Andre

Rekomendowane odpowiedzi

Jest to w zasadzie pytanie do pana Stanisława Mączki.Oglądałem niedawno na stronie okręgu relację z kwietniowych zawodów GP w spinningu(chyba pana autorstwa).Startowało w niej tylko 16 zawodników-stąd moje pytanie. Czy w zawodach GP okręgu mogą startować "szeregowi wędkarze" czy np. mistrzowie poszczególnych kół, itp?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie się w tym nie orientuje ale trzeba zapisać się do jakiegoś klubu spinningowego albo go założyć (5 osóB). Przed zawodami wszyscy się składają po 30zł a wygrana drużyna zabiera hajs, należy wyrobić sobie kartę zawodnika-kolejny wydatek. Takie mnie doszły słuchy. Najlepiej jak poczekasz na odpowiedź Stanisława Mączki, sam z miłą chęcią bym sie dowiedział jak to teraz wszystko wygląda. Wcześniej spotykało się w ustalonym miejscu rozgrywania zawodów, dawało się dyszkę wpisowego i hajda nad wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siksa, owszem zasady o których piszesz dotyczą spiningowej Ligii Południa czy cuś tam. Uważam, że my mamy normalniej.

W Grand Prix Spinningowym Klubu i Okręgu może wziąć udział każdy wędkarz, który ma opłacone aktualne składki - w tym na wody Okręgu Rzeszów i wody na których rozgrywa się zawody.

Wpisowe dla wszystkich wynosi 20,00 zł z czego 10 zł idzie na sekcję spinningową Klubu (a tak napawdę pokrywa się koszty organizacji zawodów), a 10 zł przeznaczane jest na puchar, czy ew. nagrody.

Kżady zestartujących ma prawo do nagród i pucharu, natomiast tylko członkowie Klubu mają liczone punkty za Grand Prix Roku - co wiąże się z dodatkowymi pucharami na koniec roku (ew. nagrodami).

Tak więc zawodnik spoza Klubu, który teoretycznie wygrałby roczną rywalizację traci szansę na "roczny puchar". Dodam, że jeszcze się nie zdarzyło by ktoś taki się wydarzył.

W naszym rand Prix startowali gościnie Koledzy z Krosna czy Przemyśla (mieli nasze składki).

Ponieważ całą papierkową robote odwalam ja więc tu też nie ma problemu, jedyne co wymagam to pamiętanie numeru NIP - bo to jest mi potrzebne przy protokołach.

W najbliższym czasie postram się przypomniec na stronie Klubu te zasady. Bo widzę, że jest problem.

Ew. prosze o szczgółowe pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę:

http://www.pzw.org.pl/1320/

Proszę zwrócić uwagę na dokumentację zawodów i dokumentacjĘ Klubu. Często się zdarza, że osoby biorące udział w GP decydują się na zapisanie do Klubu, poniewaz prowadzę też i da takich osób wyniki zawodów, automatycznie wpisują się na listę roczną.

Polecam też artykuły z archiwum - czyli wyniki zawodów i ich opisy.

PS: marzą mi się zawody na żywej rybie, ale na naszych rzekach to nie jest na razie możliwe. Nawet chodzenie w parach tu nie pomogłoby.

Niejako w rewanżu sporządzam szczegółowy raport z odłowionych ryb (który trafia przez Okręg do RZGW, jako zbioróka).

Złowione ryby zwykle zabieram jako organizator, chyba że jest to jakiś okaz, wtedy zabiera go łowca - niech się cieszy. Dzisiaj rzadko się trafiają takie okazje, a szanuję tych którzy lubię rybę zjeść. Jak poczytacie co jest łowione (kleń, okoń) - to zrozumiecie czemu, tak myślę.

Natomiast ryby te dla moich-naszych sponsorów są atrakcyjne, szczególnie gdy ja je przygotuję (choć sam nie przepadam za konsumpcją rby to umiem je przyrządzić dobrze).

Stąd od prawie 10 lat sponsorem głównym jest Browar Leżajask, co się przekłada na dodatkowe nagrody w zawodach i szlachetny trunek po zawodach, w domu gdy zakwasy wychodzą z mięśni...

*

Gorąco zachęcam też do udział w Pstrągu Roztocza (w tym roku to chyba 27.04.). Były czasy, gdy ludzie z Leżajska stanowili niemały rocent w biorących udziAł w tych zawodach, a raz byliśmy gremialnie - uczestnicy GP Okręgu i wtedy było nas prawie 40% uczestników!

To jest medialne i daje efekt, kilk aosób zajęło dobre miejsca. Organizatorom tez było przyjemnie.

ZAPRASZAM DO UDZIAŁU W GP KLUBU I OKRĘGU RZESZÓW.

*

*

Zapraszam na pozostałe dwie strony w portalu PZW, którymi się zajmuję, i jak zwykle do "grzebania" w archiwum, wiele informacji tam trafiło na koniec roku:

http://www.pzw.org.pl/1324/mod.php?dir=wiadomosci&id_kategorii=1&file=cascade

http://www.pzw.org.pl/1321/mod.php?dir=wiadomosci&id_kategorii=1&file=cascade

Jestem otwarty na sugestie tematów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za linki. Przeglądnąłem archiwum z zawodów z tego roku. Dziwi mnie mała liczba uczestników max 20osób. Kilka lat temu bywało do 40. Zasady uczestnictwa się nie zmieniły, jedyna różnica to większa składka o 10 zł. Na pewno to nie powód do tego aby rezygnować. Młodych tak do 20 lat to na zdjęciach nie widziałem a wcześniej zawsze kilku było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To akurat jest do wytłumaczenia. Przed zmianami zasad finansowania sportu, każde koł chciało się pokazać bo było o co walczyć, tak się im przynajmniej wydawało. Sport był elemnetem oceny pracy koła, zarządu koła. Więc nie skąpili gorsza na wyjazdy. Teraz nie ma presji z Okręgu więc generalnie maja to gdzieś, wręcz w to im graj. Robi się zawody lokalne z wpisowym do czapki, które rozlicza się na słowo - wbrew wszelkim przepisom PZW i skarbowym.

694,36 zł wydałem na delegacje na dojazd i sędziowanie w tych

7 zawodach Klubu i jeden wyjazd na zebranie Klubu w Rzeszowie! Zawody są rozrzucone po całym terenie okregu, więc koszty dla wszystkich są podobne. 5, 6 lat temu wszyscy jechali swoimi samochodami, teraz każdy szuka okazji, by się z kimś zabrać.

To tez jest powód. Indywidulany koszt przygotowania się do zawodów to druga sprawa, 20 zł wpisowe, plus trzeba coś wziąść do jedzenia, kupić trochę drobnych akcesoriów, uzupełnić braki po poprzednicha zawodach, itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze słyszę aby koła sponsorowały wyjazd na zawody. Jedzenie (jak się nie jest na zawodach to też trzeba jeść), akcesoria czy braki w przynętach są również wliczone w zwykłe relaksacyjne

wędkowanie a nie tylko w zawody. Te zawody to nie mistrzostwa świata aby się do nich przygotowywać. Wiadomo wcześniejszy wypad daje o 50% większe szanse na sukces. Myślę, że nie ma komu zachęcić do uczestnictwa w zawodach. W swoim kole na spotkaniach nigdy nie słyszałem aby coś wspomnieli o GP Okręgu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację Siksa, ale znam tak co tak liczą. Co roku Zarządy Kół otrzymują informacje o GP, jeśli nie uznają jej za ważna lub co gorsza uznaja je za zagrożenie finansowe koła (własnie przez to, że ew. wędkarze chcieliby jakiegoś dofinansowania, np. zwrotu delegacji). Dlatego tak ważna jest wydaje mi się strona Okręgu czy Klubu - jako źródło informacji.

Co do terminarza, pozwólcie, że po 18 lutym - wtedy palnuje spotkanie w Okręgu członków Klubu dot m.in. terminarza. Nie mogę się dogadać z pozostałymi sekcjami co do terminów - bo propozycję spinningowych już mam, ale jak znam zycie coś się jeszce pewie zmieni.

Proszę o cierpliwość i zachęam do udziału w tych zawodach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś na pewno to się uda. Pomysł jest godny uwagi. Jak na razie zdecydowanie za mało mamy użytkowników na forum. Forum się rozkręci, ludzi przybędzie to się zagai szefostwo portalu i się spotkamy na jakimś zlocie. Na razie idę pobawić się przynętami Tomasza Poleszaka (bardzo dobre przynęty), które właśnie dostałem z Allegro icon_biggrin.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze piszesz Siksa. Forum powinno się rozwinąć i powinno się jeszcze kilku aktywnych pokazać. Powinna się nawiązać jakaś więź między forumowiczami. A jak zobaczymy że coś się rozrusza to obiecuję że będziemy dążyć do spotkań. Na pewno nie będą to zawody bo to zupełnie inna bajka. Natomiast nad czymś co można by nazwać zlotem już myślimy icon_smile.gif coś wzorem WCWI

Takie wspólne wędkowanie zakończone jakimś piwkiem i kiełbasą z ogniska.

Nie wiem kiedy to nastąpi ale jak dotrzymamy to najpóźniej na rocznicę powstania LSW. Wszystko w WASZYCH rękach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na początek przyjechalibyście na jakieś zawody GP Klubu to byłoby tak jak spotkanie forumowiczów.

Przynajmniej liczenie punktów mielibyście z głowy. W zasadzie dla najlepszego forumowicza mogę ufundować jakąś browarnianą nagrodę, bez rewelacji oczywście ale zawsze coś. Siksa może pewnie potwierdzić.

A wstąpić w drodze powrotnej do jakiejś karczmy na golonkę na przykład...

My tak często robimy w lecie, kierowca ma przechlapane, ale golonkę zjeść może...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry pomysł, na poczatek to już coś-ja ze zwej strony obiecuje że się postaram.

Wracając do wypowiedzi Wifera-użyłem zwrotu "zawody"w dość luźnym tego słowa znaczeniu.

Wiem, jestem "nowy" i może nie powinienem narzekać ale troche martwi,że nie pojawia się na forum nikt nowy.Jeżeli nie teraz to kiedy-na wiosnę wszyscy będą na rybach, nie przed komputerem, a wtedy będzie jeszcze trudniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 lutego jest spotkanie w kole w Leżajsku. Kilka osób powinno dołączyć. Proponowałem Wiferowi aby ulotki z informacją o istnieniu takiego forum były rozdawane przy opłacaniu karty w okolicznych kołach. W ten sposób wszyscy wędkarze się dowiedzą o forum. Koszt wydrukowania nie był by duży a dotarłoby się do sporej grupy ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.