Skocz do zawartości

Stawy Rzemień


LukaszZ

Rekomendowane odpowiedzi

A poza tym co napisał Mateusz to bywały i przypadki, że taka surowa np. kukurydza zanim ją karp strawił puchła w brzuchu i po prostu "rozsadzała" karpie (oczywiście tylko sporadyczne przypadki, jak kukurydzę zaraz po wrzuceniu do wody zjadł karp w bardzo dużej ilości).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha. Nie pisze tego, bo sam tego doświadczyłem, tylko mój tata ma znajomego, który ma stawy hodowlane i opowiadał, że jak karmił surowymi ziarnami to mu tak właśnie karpie "wybuchały :D". Teraz przerzucił się na pellet chyba i wszystko ok.

Edytowane przez rapala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja może założę oddzielny temat,żeby tu nie zaśmiecać i zapraszam do dalszej dyskusji ;)

Witaj z tego co ja wiem to jest lepiej karmić parzoną kukurydzą i żarnami .Pracowałem u takiego jednego Gościa i zawsze parzylismy zboże i kukurydze . A ryby były karmione na stawie ale to mało ważne czy to jest staw czy woda bieżąca .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jaki zapach do zanęty wam się sprawdza piszcie co próbowaliście i co wam się sprawdziło a co nie , ja ostatnio wyciąg z klonów i krabów i zero skuteczności a inni cos tam efekty mieli więc taką ankietkę tu daje , co do przynęt co wam się ostatnio sprawdza też nie pogardze informacjami ;) Im więcej wiem tym z większą chęcią jade na rybki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

No to chyba kolegę widziałem. Ja byłem z kolegą od 7 rano.Niestety efekty zerowe poza dwoma braniami. :(Oczywiście nie oznacza to, żenikomu nic nie brało. Był gość, który łapał rybę za rybą. Przy nas w ciągu 4 godzin wyholował około 8 karpi. Niestety tak już jest.Lepsza taktyka;). Kilka zdjęć w piękną jesienną sobotę ze stawy numer 2.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w Rzemieniu w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować.

Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:

- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.

- Jedną, szefie.

- Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?

- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.

Szefa zatkało.

- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?!

- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...

- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?

- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.

- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!

- Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby...

Edytowane przez rapala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.