Skocz do zawartości

Zalew Sieniawa Besko


Pittspeed

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj wybieram sie na nocke,ale ja jade na druga strone do miejscowosci Pastwiska.Jak wróce to zdam relacje.A tak w nawiasie to dwa tygodnie temu byłem i niestety nieudało sie połowic bo spuszczali wode w zaporze,bo cos tam remotuja,i dlatego jest tak niski poziom, i woda niosła gałezie wiec kije wiecej przelezały na brzegu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem wczesniej byłem choc pogoda spłatała figla i strasznie sie rozlało,ale ja i dziewczyna nienazekalismy jak zawsze wspłzawodnictwo,choc przerwalismy zasiadke około pierwszej.Zaczeło sie dobrze kilka płoci i dwa misiki.Niestety około dziewiatej zaczeło dosc mocno padac i brania sie przerwały,do godziny pierwszej zero ruchu.Ogólnie 5 szt płoc od 29-34cm,dwa karpie 44 i 46 cm.Cali mokrzy ale zadowoleni wrócilismy do domu.Myslałem ze to bedzie jej pierwsza nocka i ostatnia,ale juz ma chec wyjazdu,bez wzgledu na pogode

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, chciałbym sobie na Sieniawie pospinningować i pospławikować na białą rybę. Od razu zaznaczam, że nie jestem "mięsiarzem".Proszę o wytłumaczenie jak dojść/dojechać do jakichś ciekawych miejscówek. Jeśli boicie się, że zdradzę wszystkim miejscówki, to przyślijcie mi je na priv. Z góry dzięki za odpowiedzi.

P.s. Jak dostać się do tej "zatoczki" do której wpada Wisłok ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej stracić jeden dzień i autem pojeździć do okoła zalewu (ja tak robiłem jak lało)

ponieważ jest to ciężko dostępny zbiornik, tz autem nie da się dojechać pod samą wodę (z wyjątkiem mostu na tzw Czernisławce), proponuje wjeżdżać w boczne dróżki, które nie są jakoś specyjalnie złe do jazdy, da się nimi dojechać w niedostępne miejsca, oczywićcie niekiedy auto trzeba na łące pozostawić i przejść się nawet 500m do wody, ale takim sposobem można znaleść coś fajnego, mnie znajomy oprowadzał i pokazał mi kilka fajnych miejscówek, tzkie co żeczki do zalewu wpływają, no ale to nie dlamnie bo daleko od auta :(

proponuje mape na Google włączyć i obejrzeć wszystkie drogi co są koło zalewu i zaplanować podróż

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o ten cypel na wlewie Wisłoka do zalewu (zdj nr 1), to moja ulubiona miejscówka z tym że przy niskim stanie wody trochę płytko poza samym korytem. Można tam połowić na spławik i pospiningować. Na zdj na czerwono zaznaczyłem ewentualne miejsce parkingu, z tym że lepiej wcześniej zapytać mieszkających tam ludzi o pozwolenie, na żółto spacerek ok 200 metrów obok bliźniaka, dalej ścieżką przez las i na miejscu. Jeśli chodzi o zdj nr 2 to Głębokie, miejscówki karpiarzy i super woda na zasiadki sandaczowe. Droga troszkę kiepska, ale da się dojechać nawet osobówką (mycie samochodu nieuniknione), przy wysokim stanie wody linia brzegowa bardzo ograniczona.

PS. Mam zamiar się wybrać w okolicach weekendu, ale patrząc na OKI RZGW Kraków to poziom wody tak szaleje że nie wiem czy coś z tego będzie. Przez ostatnie kilka dni przybyło ponad 2 mln m3 wody i pewnie miejsce w którym paliłem ostatnio ognisko jest pod wodą w tej chwili.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak jak pisałem wczesniej jezdze do miejscowosci Pastwiska,auto zostawiam na prywatnej posesji,rozmawiajac ostatnio z włascicielami i mowili ze mozna sie unich rozbic sie z namiotem na weckend,bo niewidza z tym problemu(bardzo mili gospodarze,i jakas drobna opłate by pewnie dac,bo widac ze w bogactwie to oni niezyja).Do wody jest około 200-300 metrów.Sa sciezki,i schodki wykopane w brzegu wiec zejscie bardzo dobre.Informacje o dokładnym miejscu moge podac na PW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mógłbyś podać info na PW, to byłbym ci piterze13 bardzo wdzięczny.

Lisses, mówiąc sandaczowe zasiadki, co masz na myśli: spinningowanie(jigowanie,itp.) czy łowienie na żywca???

P.S. Piter13, jaki charakter ma Twoje miejsce ?? Spiningowy czy spławikowy ??

Ile Metrów sześciennych wody to najodpowiedniejszy stan do połowów ??

Edytowane przez przemekwedkarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry ale możesz mi to wytłumaczyć, dlaczego akurat w tym przedziale brania są najlepsze, bo za bardzo nie rozumiem???

Wieloletnie obserwacje...?

Rozumiem że masz na myśli rezerwę zbiornika a nie aktualny stan napełnienia?

Edytowane przez lisses
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry ale możesz mi to wytłumaczyć, dlaczego akurat w tym przedziale brania są najlepsze, bo za bardzo nie rozumiem???

Wieloletnie obserwacje...?

Jeżeli wody jest mniej, rybki słabo biorą, a jeżeli jest więcej to już stany alarmowe i też nie połowisz. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym przekonaniem mogę stwierdzić, że na Sieniawie taka logika absolutnie się nie sprawdza. Wszystkie te teorie podane wyżej, dotyczące stanu wody, metrów sześciennych, przepływu wody itd. zaczerpnięte z Internetu, można traktować z przymrużeniem oka. Bez urazy :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym przekonaniem mogę stwierdzić, że na Sieniawie taka logika absolutnie się nie sprawdza. Wszystkie te teorie podane wyżej, dotyczące stanu wody, metrów sześciennych, przepływu wody itd. zaczerpnięte z Internetu, można traktować z przymrużeniem oka. Bez urazy :).

Właśnie próbowałem kol. @przemekwedkarz to wytłumaczyć, ale odebrał to całkiem serio. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...mam podobne zdanie jak marekn i robin, nie ma reguły a brania wydaje mi się bardziej zależą w większej mierze od ciśnienia i wahań stanu wody a nie samego poziomu w zbiorniku.

...sorry robin ale myślałem że piszesz serio...

Edytowane przez lisses
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Byłem dziś w zatoczce w miejscowości Pastwiska

Na gruntówkę kilka puknięć nie do zacięcia. Na spławik młodzież złowiła 1 piękną płotkę, i było to jedyne branie od 8.30 do 13.00 także generalnie słabo. Pytałem łódkarzy spiningistów, czy coś mają, ale też bez wyniku.

Następnym razem spróbuję w okolicach mostu na Czerniawce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Chyba faktycznie wszystkie drapieżniki wyłowione, nikt jakoś nie dzieli się żadnymi informacjami. Co się dzieje, przecież sezon na sandacza już dawno się zaczął?

Może aresisko ma rację i już nikt tam nie jeździ.

Znajomy tam ostatnio pracował i mówił że tak niskiej wody to naprawdę dawno już nie widział.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bywam tam czesto,ale tak jak jest tej jesieni, to bardzo slabo.nie wedkuje tam w soboty i niedziele, bo przy tej pogodzie jest tam dzicz.w dni powszednie wedkarzy bardzo malo,i w dzien i w nocy.lowie na spining,rozmawiam z wedkarzami,i wszyscy narzekaja,albo na suma albo na bardzo niski stan wody.ploc praktycznie, nie zeruje od wiosny,szczupak bardzo slabo,lub wcale,sandacz maly jest do zlapania.jezeli jest to prawda ze sum wyjadl wzsystko ,to zostanie tylko sum i bolen(to opinie wiekszosci wedkarzy)

Pkt.7 Regulaminu!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.