Skocz do zawartości

Panowie co to za ryba...


AMATOR23

Rekomendowane odpowiedzi

Hmm cóż to za rybka, chyba ta, o której pisał Jan Kochanowski...

Miłośnicy mądrości tak nam powiedają,

Że niemowne zwierzęta rozumu nie mają,

Lecz kozieł taką sztukę niedawno wyprawił,

Że na wszystek świat znacznie rozum swój objawił.

Zjadł piskorza żywego; piskorz niecierpliwy

Strawienia nie czekając przepadł przezeń żywy.

Kozieł go w rzyć drugi raz; on drugi raz z rzyci,

By z Labiryntu Tezeus po świadomej nici.

Koźle, prędko wżdy trawisz; znowu z nim do saku,

Piskorz też dawnej ścieżki nie uchybił znaku.

Myśli kozieł, co czynić? Broda doktorowska,

Przypatrzże się, jeśli też i rada żakowska?

Piskorza połknął, a rzyć przycisnął do ściany

I tak gońca poimał trzykroć przejechany.

Widać mocno zaokrągloną płetwę ogonową. Szkoda, że nie sfotografowałeś pyska od dołu. Rozmieszczenie wąsików jest istotną cechą taksonomiczną.

Edytowane przez LuJu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piskorz, piskorz:) Oj pamietam jak bylem młodszym i miałem pierwsza wędkę z leszczyny:rolleyes: to była moja pierwsza ryba która złapałem i tak sie wystraszyłem bo to "coś" tak piszczało/świstało:rolleyes: He he dawne czasy-teraz ten staweczek pod nowo wybudowaną autostradą:mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś (w XX wieku ) piskorze były tak popularne, że żyły w każdej sadzawce czy rowie melioracyjnym, przetrwanie ułatwiało im to, że mogą oddychać powietrzem atmosferycznym. Na targach można było kupić suszone piskorze, które służyły jako .... świeczki. M.in. w ten oto sposób ludzie doprowadzili do tego że obecnie jest zagrożony wymarciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@holbi tylko gdzie teraz znajdziesz te stare,urokliwe sadzawki.To już niestety przeszłość.A czy ktoś jeszcze pamięta piękne cierniki w starych studniach?

Racja, niestety. Niedobrze rozumiana gospodarka melioracyjna "dopomogła" że piskorz jest obecnie zagrożony wyginięciem

Pamiętam 20 lat temu, u kuzynów na wsi po środku pól było jakby oczko wodne, do którego wpadała woda którą spływała z pól wykopanymi rowkami - taki system odwodnienia.

Sadzawka miała wymiary około 3 metry średnicy i około 2 głębokości. A gatunków ryb było tam chyba więcej niż obecnie w Sanie :P - cierniki, piskorze, karasie...

Obecnie oczko jest nadal, ale życia w nim nie ma - unicestwiła je chemia spływająca z pól razem z wodą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Cierników to jeszcze ok 10 lat temu łowiliśmy je w Lubatówce w Krośnie poniżej "pompy" i przyznam że troche ich wtedy było:rolleyes:

Piskoszy już dawno nie widziałem, dobrych pare lat wstecz na Jasiołce występowały, jak również ślize i kozy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 lat temu, na północy, w kanałach i dopływach Wisły, nieopodal ujścia do morza, cierników było zatrzęsienie. W czasie zawodów wędkarskich na rozpoczęcie sezonu, gdzieś tak w kwietniu, rybki były tak agresywne, że nie można było złowić niczego innego. Niektórzy nęcili ochotką przy brzegu, żeby odciągnąć cierniki od zestawu.

W basenie portowym cierniki łowiło się w ten sposób, że na haczyk przez środek zakładało się dużego robala, tak żeby oba końce zwisały. Mniej więcej 3 sekundy po wsadzeniu do wody na obu końcach wisiały 2 cierniki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.