Jump to content

Recommended Posts

Posted

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

I w jaki sposób znalazło to się w moim stawie...

Posted (edited)

Chyba piskorz... a skąd się wzięło z rowu obok, ptaki mogły przenieść rybę lub ikre...

Jeśli mam racje świadczy to o czystej wodzie w stawie , i RYBA jest pod ścisłą ochroną:)

Edited by Macio33
Posted (edited)

Hmm cóż to za rybka, chyba ta, o której pisał Jan Kochanowski...

Miłośnicy mądrości tak nam powiedają,

Że niemowne zwierzęta rozumu nie mają,

Lecz kozieł taką sztukę niedawno wyprawił,

Że na wszystek świat znacznie rozum swój objawił.

Zjadł piskorza żywego; piskorz niecierpliwy

Strawienia nie czekając przepadł przezeń żywy.

Kozieł go w rzyć drugi raz; on drugi raz z rzyci,

By z Labiryntu Tezeus po świadomej nici.

Koźle, prędko wżdy trawisz; znowu z nim do saku,

Piskorz też dawnej ścieżki nie uchybił znaku.

Myśli kozieł, co czynić? Broda doktorowska,

Przypatrzże się, jeśli też i rada żakowska?

Piskorza połknął, a rzyć przycisnął do ściany

I tak gońca poimał trzykroć przejechany.

Widać mocno zaokrągloną płetwę ogonową. Szkoda, że nie sfotografowałeś pyska od dołu. Rozmieszczenie wąsików jest istotną cechą taksonomiczną.

Edited by LuJu
Posted

Piskorz, piskorz:) Oj pamietam jak bylem młodszym i miałem pierwsza wędkę z leszczyny:rolleyes: to była moja pierwsza ryba która złapałem i tak sie wystraszyłem bo to "coś" tak piszczało/świstało:rolleyes: He he dawne czasy-teraz ten staweczek pod nowo wybudowaną autostradą:mad:

Posted

Kiedyś (w XX wieku ) piskorze były tak popularne, że żyły w każdej sadzawce czy rowie melioracyjnym, przetrwanie ułatwiało im to, że mogą oddychać powietrzem atmosferycznym. Na targach można było kupić suszone piskorze, które służyły jako .... świeczki. M.in. w ten oto sposób ludzie doprowadzili do tego że obecnie jest zagrożony wymarciem.

Posted
suszone piskorze, które służyły jako .... świeczki.

...raczej dla niższych warstw społecznych, stanowiły również cenne źródło pokarmu.

Dał dla córeczki

Szlachcic Hołota

Dziegciu dwie beczki,

Grzybów wianuszek,

Wiunów garnuszek

I lechę błota.

Posted

@holbi tylko gdzie teraz znajdziesz te stare,urokliwe sadzawki.To już niestety przeszłość.A czy ktoś jeszcze pamięta piękne cierniki w starych studniach?

Posted (edited)

Widzę że trafiłem z tym tematem :DAby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

A w takich oto warunkach żyje sobie ta bestia:D

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Edited by AMATOR23
Posted
@holbi tylko gdzie teraz znajdziesz te stare,urokliwe sadzawki.To już niestety przeszłość.A czy ktoś jeszcze pamięta piękne cierniki w starych studniach?

Racja, niestety. Niedobrze rozumiana gospodarka melioracyjna "dopomogła" że piskorz jest obecnie zagrożony wyginięciem

Pamiętam 20 lat temu, u kuzynów na wsi po środku pól było jakby oczko wodne, do którego wpadała woda którą spływała z pól wykopanymi rowkami - taki system odwodnienia.

Sadzawka miała wymiary około 3 metry średnicy i około 2 głębokości. A gatunków ryb było tam chyba więcej niż obecnie w Sanie :P - cierniki, piskorze, karasie...

Obecnie oczko jest nadal, ale życia w nim nie ma - unicestwiła je chemia spływająca z pól razem z wodą

Posted

Właśnie sobie przypomniałem, że jak byłem mały i chodziliśmy z ojcem na rybki to ojciec specjalnie zlowil cierniki żeby mi pokazać jak wyglądają. To było jakieś 17 lat temu i pływały w naszym Wisloku B-)

Posted

Co do Cierników to jeszcze ok 10 lat temu łowiliśmy je w Lubatówce w Krośnie poniżej "pompy" i przyznam że troche ich wtedy było:rolleyes:

Piskoszy już dawno nie widziałem, dobrych pare lat wstecz na Jasiołce występowały, jak również ślize i kozy:)

Posted

20 lat temu, na północy, w kanałach i dopływach Wisły, nieopodal ujścia do morza, cierników było zatrzęsienie. W czasie zawodów wędkarskich na rozpoczęcie sezonu, gdzieś tak w kwietniu, rybki były tak agresywne, że nie można było złowić niczego innego. Niektórzy nęcili ochotką przy brzegu, żeby odciągnąć cierniki od zestawu.

W basenie portowym cierniki łowiło się w ten sposób, że na haczyk przez środek zakładało się dużego robala, tak żeby oba końce zwisały. Mniej więcej 3 sekundy po wsadzeniu do wody na obu końcach wisiały 2 cierniki :D

  • 4 weeks later...
Posted

Na ostatnim wypadzie z muchówką na Black Bassy nimfy czepiła się ta rybka nie jest to tęczak ani potok ale coś z tej rodziny.Może ktoś zna dokładną nazwę

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

Privacy Policy