Skocz do zawartości

Mielec koło miejskie i okolice - AKCJA GŁOSUJ!


LukaszZ

Rekomendowane odpowiedzi

czekając na potwierdzenie wiadomości miesiarza

pytanie,

Co właściwie stoi na przeszkodzie takiemu odcinkowi przykładowo od progu po koniec opaski za mostem na Tarnów ? czy to generuje jakieś koszty ? czy prawne kruczki na to nie pozwalają, bo w praktyce wbicie kilku kilkunastu słupów z opisem ze odcinek specjalny "NO KILL" i kilka wzmianek w zezwoleniach o tym odcinku no i trochę pracy przy pilnowaniu tego odcinka w jakikolwiek sposób bo wiadomo ze kontroli to niema wcale.

minusów takiego odcinka chyba nikt nie jest w stanie podać bo ich niema, a cała masa plusów z rozgłosem i poprawą rybostanu poprzez nawet takie poczucie ze widząc takie tablice ludziom będzie bardziej zależeć i z samego szacunku czy strachu ze ktoś patrzy i tego pilnuje nie będzie zostawiało po sobie kupy śmieci i opakowań co woblerach i innych przyponach czy cokolwiek bo wiele rzeczy widziałem łącznie z krzesłami :D a juz nie wspomnę o obrabianiu ryby na brzegu co też często widzę tzn resztki łuski ipt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych co nie wiedzą: odcinek specjalny miał być w Mielcu, od progu piętrzącego wodę do kładki. I chodzi o całkowity zakaz zabierania ryb drapieżnych.

Odcinka tego nie będzie, tak zadecydowały władze okręgu, że niby by to prawnie nie mają jak tego zrobić.

Jest to potwierdzona informacja!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zainteresowałem się sprawą "no killów" i jak dla mnie Okręg Rzeszów prowadzi dziwną politykę. Jakiś czas temu rozmawiałem z osobą z Okręgu i z tej rozmowy wynikło mniej więcej coś takiego, że "no kill" owszem, ale na jednym zbiorniku, a na pozostałych sąsiadujących ciągle będzie można zabierać ryby. Na rzekach nie da rady, bo niema możliwości weryfikacji skuteczność zasady "no kill". Ogólnie to mi wygląda na to, że boją się reakcjo mięsiarzy (bez urazy kolego @miesiarz) i tak jak kolega @LukaszZ słusznie zauważył takie działania mogą wiązać się ze spadkiem ilości $ w kasie okręgu. Dla mnie przykładem świetnie działającego okręgu jest Okręg Nowy Sącz i inne okręgi powinny brać z niego przykład.

Tutaj też sprawa samego wniosku, nie wiem jak było on przygotowany...

miesiarz

a kiedy było zebranie gdzie kto jak decydował ze nie będzie ?

Z tego co się orientuje to zebranie ZO Rzeszów miało się odbyć pod koniec listopada i to właśnie ON rozpatruje takie wnioski, a wszystkie ego typu pisma musiały być złożone do końca października.

A nie wiem czy jeżeli Koło Mielec przyjęło uchwałę o "no kill" na walnym czy nie jest ona wiążąca dla wszystkich jego członków, ale tego nie jestem pewien.

Dla tych co nie wiedzą: odcinek specjalny miał być w Mielcu, od progu piętrzącego wodę do kładki. I chodzi o całkowity zakaz zabierania ryb drapieżnych.

Odcinka tego nie będzie, tak zadecydowały władze okręgu, że niby by to prawnie nie mają jak tego zrobić.

Jest to potwierdzona informacja!

niech pokażą jakiś akt prawny, gdzie jest zakaz tworzenia odcinków "no kill" na rzekach :)

Edytowane przez mike
dopisanie jednego zdania pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o odcinek próg - kładka to naprawdę mini odcinek by był wiec tym bardziej nie widzę problemu żeby to zrobić

co do mniejszych wpływów to trochę nie rozumiem bo wychodziło by na to ze ktoś kto łowi na Wisłoce od lat miałby zrezygnować całkowicie z opłacenia składki i zrezygnowania z wędkowania całkowicie tylko dlatego ze 500 mb rzeki ma status NO KILL trochę to dziwne i raczej nikt by tego nie zrobił bo może iśc za kładkę lub wogole na inne rzekę, rzeczkę, staw itd. i dalej sobie może brać ryby

dalej,

jeśli problem to kruczek prawny lub kupa papierkowej roboty to nie możne machnąć ręką tylko naciskać na osoby które za to odpowiadają zeby zrobiły to co do nich należy z korzyścią dla wszystkich bo w moim przekonaniu OS WISŁOKA w Mielcu przyciągną by wędkarzy a nie ich odstraszał

i nie wierze w to ze prawnie tego sie nie da bo jak da sie w jaśle to i tutaj się da tylko SIĘ NIE CHCE, jesli problem to finanse to niech nie wiem prezes czy ktoś kto zna koszt takiej operacji poda kwoty jakie i na co potrzebne do zrealizowania tego są potrzebne i będzie można pomóc jeśli pozwolą sobie pomóc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OS WISLOKA MIELEC

Może chłopaki z OS SAN czy OS JASLO podpowiedzą pomogą co zrobić jak naciskać gdzie pisać podania petycję na forum jest bardzo dużo użytkowników bez wychodzenia z domu wypełnia petycję nawet jak nie lowia na wisloce to pomogą. Prawda? A potem wislok strug itp itd. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A cóż robie na chama? Ze składam tu propozycje i swoją chęć działania?

Koło musi wyjść z inicjatywą? A kim jest koło jak nie swoimi zrzeszonymi przepraszam za słowo "członkami"

Z wyczuciem do urzędniczego betonu ? Proszę Cię...

Czy to forum nie może być miejscem nad tym "Przemysleniem" o którym piszesz właśnie.?

Mike martwię się o wislok bo toteż super inicjatywa OS WISŁOK W Rzeszowie chyba ze jesteś smakoszem kleni boleni certy świnek itd. to cie to raczej nie kręci taki odcinek i dlatego chcesz żebym się nie martwił o wislok bo jeśli nie to każdy zwolennik takiego pomysłu powinien ci być przyjacielem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego spokojnie... Nie chodziło mi o Twoje zachowanie. Rozumiem, że jesteś trochę zniesmaczony decyzją ZO w Rzeszowie, ale to nie powód do uniesień...

W sensie Koło rozumiałem Zarząd Koła, bo tak naprawdę to on rządzi kołem i wszelkie działania według mnie powinny być z nim konsultowane.

Tak z wyczuciem, bo działanie w stylu "To nam się należy i już..." raczej odpadają.

Co do przemyśleń raczej preferuję f2f lub telefonicznie z kolegami z koła, bądź innych Okręgów w celu zasięgnięcia informacji.

Powiedz mi proszę w który miejscu napisałem, że jestem przeciwnikiem zasady "no kill"?

A co do "no killa" na Wisłoku nie koniecznie w Rzeszowie to polecam Ci śledzić wątek Wisłok może pewne osoby uchylą rąbka tajemnicy.

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie czy "odcinki specjalne", z różnymi pomysłami na ograniczenie presji i , muszą dotyczyć tylko ryb łososiowatych?

Reofilne karpiowate to też coraz rzadszy rarytas w naszych wodach. Naturalna populacja ryb jest ZAWSZE bardziej wartościowa niż sztucznie podtrzymywana materiałem, często wątpliwego, bądź nawet niewiadomego pochodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za przypomnienie. Idea fajna tylko w naszych mieleckich realiach "progowo-kładkowych" przy niesamowicie wzmożonych kontrolach strażników naszego koła, i nie tylko nie widzę tego. W obecnej sytuacji ciężko o kontrole na progu spiętrzającym(100 metrów rzeki) a co dopiero

na odcinku 500-600 metrów. Od samej nazwy NO KILL ryb nie przybędzie, muszą być kontrole! dopóki mentalność łowiących się nie zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zadaniem pomysł zaproponowany przez @LuJu warty jest uwagi. Tylko pytanie czy uda się go wprowadzić w życie na rzekach.

Wniosek o odcinek "no kill" trzeba tak uargumentować, aby ZO nie miał się do czego przyczepić...

Panie @adamus78 ale po kilu latach kto wie? Może wpłynie to pozytywnie nie tylko na odcinek "no kill"?

Edytowane przez mike
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprowadzanie zmian w regulaminie to krok w przód. Jak ma być to odcinek "NO KILL", super niech będzie, bo to może być furtka na przyszłość. Zawsze to łatwiej wymagać na zarządzie koła zmian jeśli wcześniej jakieś zmiany w regulaminie miały miejsce. Nie ma co wkładać wszystkich do jednego wora, jest sporo osób, które biją wszystko co złowią w łeb, ale jest też grupa wędkarzy, którzy zabierają ryby, ale przestrzegają regulaminu i właśnie dlatego wprowadzanie takich odcinków ma sens. Kontrole i odpowiednio wysokie kary to podstawa, ale na tym poziomie ciężko coś zmienić to może warto zmieniać to co można. Ale to tylko moje zdanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chronione miały być ryby czysto drapieżne - tak utrzymywał wniosek czyli szczupak, sandacz i boleń względnie okoń.

Okoń - bezwzględnie :).

IMO Boleń broni się w miarę sam, po pierwsze niełatwo go złapać, po drugie niełatwo wyciągać ości z zębów. Choć na tym świecie mało mnie już zdziwi i zapewne są tacy co i bolenia potrafią zeżreć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sama nazwa NO KILL to może i nic ale dla kilku osób jak zobaczy wbity pal z zakazem zabierania ryb i opisem kary jaka za to grozi weźmie sobie to do głowy i odpuści zabieranie ryby

a jakiejś cześć wędkarzy wzbudzi jakaś odpowiedzialność za taki odcinek który da im nadzieje ze może się uda i będzie super zabawa za rok dwa trzy i tez może bardziej będą zwracać uwagę komuś ze tutaj się ryb nie zabiera lub porostu telefon w dłoń i dzwonić dzwonić

i oczywiście święta prawda ze bez kontroli to będzie baaaaaaaaardzo trudne licząc na sumienie "wędkarzy" a nóż się uda wyprosić większa ilość kontroli i zadziała

z dwojga złego lepiej już spróbować takie coś przeprowadzić niż machnąć ręką bo same klenie i uklejki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z dwojga złego lepiej już spróbować takie coś przeprowadzić niż machnąć ręką bo same klenie i uklejki :D

Nie zrozum mnie żle nic nie mam przeciwko odcinkowi NO KILL, dla mnie cała Wisłoka i nie tylko powinna być NO KILL Tylko, wędkarze będą może nawet wypuszczać ale żule a w okresie cieplejszym to zgotują rzeż tym rybom jak co roku ma to miejsce'

A co do machania ręką to już machnąłem i opuściłem szeregi koła mieleckiego, z korzyścią oczywiście dla portfela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.