rafaello Posted December 13, 2014 Posted December 13, 2014 Witam Chciałbym założyć nowy temat związany z połowem brzany na spining,przyłów czy regularne polowy. Ja osobiście łowię na paprocha i uważam że to bardzo dobra technika połowu brzany,nawet w upalne południe.. Proszę o wyrażanie opinii na w/w temat oraz prezentację przynęt,teraz w zimowe wieczory można trochę wymienić się informacjami o Królowej podkarpacja.
VeJeK Posted December 13, 2014 Posted December 13, 2014 Początek tego filmu Strasznie ciekawy zwłaszcza pierwsze 40sek ,gdzie gość mówi że trzeba prowadzić przynętę jak najniżej i jak najwolniej ,przy czym gość trzyma kija w górze i kręci kołowrotkiem jak ja podczas polowania na bolenia ...
rafaello Posted December 13, 2014 Author Posted December 13, 2014 Dużo złowionych brzan na paprocha jest zaciętych pod pyskiem,wygląda że brzana kładzie się na przynęcie.
art-ski Posted December 15, 2014 Posted December 15, 2014 Początek tego filmu Strasznie ciekawy zwłaszcza pierwsze 40sek ,gdzie gość mówi że trzeba prowadzić przynętę jak najniżej i jak najwolniej ,przy czym gość trzyma kija w górze i kręci kołowrotkiem jak ja podczas polowania na bolenia ... Woblerek jaki stosuje "rafaello" przy swojej wielkości ma dość duży ster. Sądząc w/g. tego schodzi podczas pracy na jakieś 1m.-1,5m. Jak widać na filmiku woda pod mostem gdzie łowi nie jest zbyt głęboka (przebija nasłonecznione dno) więc może nie chcąc zaczepiać przy każdym obrotem korbki o dno prowadzi wobka nad samym dnem od czasu do czasu stawiając go na chwilę. Stąd może takie właśnie ustawienie kija podczas śmigania. Co do szybkości prowadzenia, to wszystko zależy od przekładni kołowrotka. Łowca wyrobił sobie taką "technikę" widać jak na tą wodę skuteczną. No ale skoro stoi ławica brzan, to i efekty muszą być współmierne do ilości ryb na łowisku.
rafaello Posted December 15, 2014 Author Posted December 15, 2014 Przy połowie na paprocha większość brań jest w pierwszych rzutach wręcz z opadu,nie wiem jak u Was ale u mnie branie wygląda jak zaczep,nie raz szarpałem żeby uwolnić przynętę z zaczepu a tu zoonk zaczep rusza w górę rzeki.
siatkaz Posted December 16, 2014 Posted December 16, 2014 Dopiero od zeszłego roku łowię brzany na spinning ale potwierdzę to co mądrzy w tym temacie mi mówili: Latem, jak ciepło to wobler w rynnie jest niezastąpiony. Jesienią, jak chłodniej - guma na spokojnej wodzie zdecydowanie lepsza. Latem wcześnie rano albo w nocy nieduży woblerek płytko schodzący, na płytkiej wodzie w sąsiedztwie rynny też potrafi skusić. Pora dnia bliżej nie określona - łowiłem wcześnie rano jak i w samo południe przy 30st w cieniu.
spinningoman Posted February 27, 2015 Posted February 27, 2015 Według mnie wobler 2 lub 3 cm pękaty lub 4 lub 5 cm smukły,kolor kiełb , strzebla , ukleja. Akcja smukła ster duży , dobrze trzymający się wody. Głęboka rynna z szybkim nurtem i kamienistym dnem. Nie polecam plecionki. A z niektórych woblerów lepiej zmienić kotwice na grubsze.
Piotr Madura Posted March 2, 2015 Posted March 2, 2015 http://www.fishing.org.pl/content/210-trzy-rzeki-jedna-ryba.html
rafaello Posted June 27, 2017 Author Posted June 27, 2017 Odświeżę trochę temat bo sezon tuż tuż,jakie woblery są waszymi kilerami na brzany z Sanu.Ja w tym sezonie spróbuję na Dorado Invadera 4 cm 3 gr.
ka-mil Posted June 27, 2017 Posted June 27, 2017 Podpinam się do pytania, a przy okazji używacie małych gumek np. twisterów? do połowu tej pięknej rybki
lisses Posted June 27, 2017 Posted June 27, 2017 1 godzinę temu, rafaello napisał: Odświeżę trochę temat bo sezon tuż tuż,jakie woblery są waszymi kilerami na brzany z Sanu.Ja w tym sezonie spróbuję na Dorado Invadera 4 cm 3 gr. Dobry wybór
Jaś _Wędrowniczek Posted July 9, 2017 Posted July 9, 2017 (edited) Ja pare dni temu wybralem sie na pstragi na pod Londynska rzeczke. Niestety zaden sie nie pojawli ale za to naogldalem sie brzan jak nigdy w zyciu! Pierwsza i najwieksza to chyba co najmniej z 80cm miala Bez kitu. Moglem sobie ja ogladac przed dluzsza chwile bo jakos sie nie bala. Niestety nie chciala w paprocha uderzyc. Moze dobrze bo sprzet chyba by tej proby nie wytrzymal. Gadalem z miejcowymi gruniciarzami ale w Ukeju brzan na spina sie nie lowi wiec mi nic mi nie podpowiedzieli. Niestety z tym lowiskiem problem jest taki, ze brzegi sa bardzo wysokie i nawet 2 m podbierak byl w kilku wypadkch za krotki. Do tego okolica jest okropna. Brod, smrod i smieci i nie moge pojac skad te brzany jak rakiety? A wy chlopaki mozecie pochwalic sie brzanami z Wisloka? Ja swoja pierwsza do tej pory pamietam. Prawie mi wciagla wedka do wody. Na haczyku zolty serek. Siedzialem w krzakach na pradach wyzej Boguchwaly. To byly czasy Edited July 9, 2017 by Jaś _Wędrowniczek
rafaello Posted October 17, 2017 Author Posted October 17, 2017 Na górskim czy nizinnym Sanie tak wymiatasz baśki na gumki?
uchal Posted August 15, 2021 Posted August 15, 2021 Odsiwieżam temat . Brzany na spining to jest to co teraz na rzekach podkarpacia dla mnie najciekawsze. Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
uchal Posted August 19, 2021 Posted August 19, 2021 Dzisiaj woda przymącona po ostatnich deszczach , ale za to ryby większe. Dwie sztuki w granicy 70cm. Na fotografiach tylko pierwsza z ryb w różnych ujęciach. Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now