Skocz do zawartości

Rzeka San


Oktawian

Rekomendowane odpowiedzi

Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego na górnym odcinku Sanu jest obecnie zakaz spiningowania, a muszkarze przerzucają dziesiątki pstrągów dziennie??!! :confused:

Holbi, wybraliśmy miejsce wybitnie lipieniowe, w około było widać tylko zbierające lipienie - a zbiórkę lipienia od pstrąga bez problemu odróżniam. Używaliśmy much na hakach #20, #22 i żyłki 0,10 i 0,08. Niestety nie dało się całkowicie wyeliminować zbiórek pstrągów.

A ze spinem łowiłbyś tylko pstrągi w okresie tarła. Bo z wszelakich opracowań ichtiologicznych wynika ze na południu Polski lipienie łowi się w 98% na muchę. Szczególnie gdy zbiera z powierzchni - żadna przynęta w toni go nie rusza.

I tak jak napisali koledzy, aktualnie pstrąg to tylko przyłów, a nie cel. A na jednego złowionego pstrąga przypada kilka - kilkanaście lipieni.

Zresztą odpowiedzi w sieci na twoje pytanie jest sporo ... i udzielali ich wybitni ichtiolodzy, muszkarze i spiningiści - poszukaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego na górnym odcinku Sanu jest obecnie zakaz spiningowania, a muszkarze przerzucają dziesiątki pstrągów dziennie??!! :confused:

Mnie zastanawia inna sprawa - dlaczego na odcinku specjalnym Sanu jest dozwolona tylko mucha przez cały rok. Przecież woblera czy blaszkę można uzbroić w jeden bezzadziorowy hak. Wtedy inwazyjność łowienia jest taka sama jak przy muszce. Ciekawe czy sytuacja była by taka sama gdyby prezes nie był muszkarzem a spinnigistą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo muszkarze przerzucają pstrągi przy łowieniu lipieni, a spinningiści łowią tylko pstrągi.

No joo!! Taki temat bez Twojego komentarza - nie możliwy na tym forum. Widać pogoda nie zbyt dopisuje bo stare odgrzewane kotlety jak zawsze o tej porze roku nie którym jak widać zawsze smakują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Holbi, wybraliśmy miejsce wybitnie lipieniowe, w około było widać tylko zbierające lipienie - a zbiórkę lipienia od pstrąga bez problemu odróżniam. Używaliśmy much na hakach #20, #22 i żyłki 0,10 i 0,08. Niestety nie dało się całkowicie wyeliminować zbiórek pstrągów.

A ze spinem łowiłbyś tylko pstrągi w okresie tarła. Bo z wszelakich opracowań ichtiologicznych wynika ze na południu Polski lipienie łowi się w 98% na muchę. Szczególnie gdy zbiera z powierzchni - żadna przynęta w toni go nie rusza.

I tak jak napisali koledzy, aktualnie pstrąg to tylko przyłów, a nie cel. A na jednego złowionego pstrąga przypada kilka - kilkanaście lipieni.

Zresztą odpowiedzi w sieci na twoje pytanie jest sporo ... i udzielali ich wybitni ichtiolodzy, muszkarze i spiningiści - poszukaj.

Faktem jest oczywiście to co piszesz i trudno sie jest z Toba NIE ZGODZIĆ. Łowiąc zimą klenie też zdarzają mi się różne przyłowy ale jak sam rozum i niejako przyjęte forumowe obyczaje nakazują publicznie o tym nie wspominam - jak wiadomo nie od dziś ten temat drażni zwłaszcza w naszym regionie, jest jak jest i po co o tym kolejny raz wspominać?

- - - Updated - - -

Możesz trochę jaśniej? Co do odgrzewanych kotletów, już zapomniałeś, że sam skosztowałeś go wcześniej?

Z tą różnica że mi on nie smakował tak jak Tobie, przykro mi że nie rozumiesz ale już jaśniej sie nie da. Tyle trolingu z mojej strony :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@holbi jaka obłuda? O czym Ty piszesz? Gdy pstrąg ma tarło używa się malutkich nimf czy sucharów aby zminimalizować brania pstrąga. Niestety czasem się trafiają. To samo jest na rzekach nizinnych, w trakcie trwania okresu ochronnego szczupaka łowi się na malutkie przynęty bo trochę nie czas w kwietniu rzucać za okoniem 7 cm gumą. A i tak się czasem jakiś zębacz trafi.

Zresztą podczas okresu ochronnego pstrąga nie połowisz na żadnej górskiej wodzie więc skąd Twoje żale?

Jedynie muszkarze i karpiarze potrafią się bardzo dobrze zorganizować i stworzyć rybne łowiska, taka prawda..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą różnica że mi on nie smakował tak jak Tobie, przykro mi że nie rozumiesz ale już jaśniej sie nie da. Tyle trolingu z mojej strony :cool:

Nie wiem na jakiej podstawie wysnuwasz swoje teorie, ale jak już strzelasz, to przynajmniej zbliż się do celu. Jutro jadę trzeci raz w tym tygodniu na ryby. Nawet nie zapytam, ile czasu spędziłeś ostatnio nad wodą. Coby nie wyszło, kto siedzi przed monitorem:) Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@holbi jaka obłuda? O czym Ty piszesz? Gdy pstrąg ma tarło używa się malutkich nimf czy sucharów aby zminimalizować brania pstrąga. Niestety czasem się trafiają. To samo jest na rzekach nizinnych, w trakcie trwania okresu ochronnego szczupaka łowi się na malutkie przynęty bo trochę nie czas w kwietniu rzucać za okoniem 7 cm gumą. A i tak się czasem jakiś zębacz trafi.

Zresztą podczas okresu ochronnego pstrąga nie połowisz na żadnej górskiej wodzie więc skąd Twoje żale?

Jedynie muszkarze i karpiarze potrafią się bardzo dobrze zorganizować i stworzyć rybne łowiska, taka prawda..

Równie dobrze mógłbym powiedzieć że będę spiningował woblerami 12-15 cm w poszukiwaniu głowacicy - więc dlaczego nie jest to dozwolone? Na pewno złowił bym mniej pstrągów jako przyłów (jeżeli w ogóle jakiś skusił by się na 12 cm woblera)

niż muszkarz na "malutka nimfe"

Edytowane przez holbi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.