Skocz do zawartości

GDZIE BIORĄ


wifer

Rekomendowane odpowiedzi

Chłopaki, na ryby teraz to albo o 3-ciej rano albo koło 22-giej.

W "biały dzień" to chyba tylko bolenia można zobaczyć (i ew. złapać).

Mając na uwadze wyniki GP w Dąbrówkach, to trzeba pewnie wybrać kierunek Wisłok...

Pozdrawiam, dajcie znać jak Wam ew. poszło. Dziś mam zamiar pojechać na sandacze. Zobaczymy co na to żonka powie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obrałem kierunek Wisłok. Wróciłem do siebie, do Rzeszowa. Efekt? Piękny kleń (około 40 cm) złowiony u ujścia rzeczki Przyrwa. Oprócz niego złapałem jeszcze jednego, znacznie mniejszego i kilka przeciętnej wielkości garbusów.

Dziś znowu ruszam nad Wisłok za kleniami. W kwietniu był dramat, w maju podobnie, za to w czerwcu klenie siadają na woblerki regularnie!

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już 28 marca na Wisłoku złapałem pierwsze klenie ok 35cm i 40cm. Kwiecień to raczej dla mnie okres na pstrągi ale kleń też kumał. W maju jak sie grupowały na tarło to też brały. W czerwcu byłem tylko raz i też brały ale już małe. Od maja wiadomo boleń i to w przyzwoitych ilościach jak na warunki Wisłoka. W czerwcu też kuma ale już rozmiarem nie powala. Przez pierwszy tydzień może 10 dni maja pięknie na Wisłoku w Rzeszowie szczupak brał. Ludzi łowili naprawdę przyzwoite sztuki takie do 70cm. Teraz już nie łowią. (Oczywiście wszystkie ryby ilościowo dostosowane są gabarytów Wisłoka i odwrotnie proporcjonalnie do presji panującej na miejskim odcinku rzeki)

Dziś jadę na San do Starego Miasta czy gdzieś w te okolice. Moi przewodnicy mają jakieś super miejsce na białą rybę i dokładnie sam nie wiem gdzie mnie powiozą. Jako, że biała ryba mnie nie interesuje, będę szalał ze spinningiem aż do niedzieli. Z wyników zdam relacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z nad Sanu. Na starcie wędkowania został zacięty duży karp. Po ponad 50 minutowych holu urwał przypon. A tak to certy, świnki, jazie, klenie, krąpie, płocie i mała brzana. Dziś o świcie miałem klenia ponad 50cm ale nie trafił czysto w przynętę i zostawił na kotwiczce łuskę wielkości 2zł. Generalnie kawał ciężkiej wody jeśli chodzi o spinning. W sierpniu kolejna wyprawa. Tym razem kupuje bolonkę bo zabawa jest przednia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowiłem w okolicach Starego Miasta. Dokładniejszej lokalizacji nie mogę podać bo chłopaki z

Łodzi my mnie zjedli. Myślę, że powinieneś poszukać głębokich miejsc ok. 2,5m z równym uciągiem. Myśmy łowili na bolonkę z białymi robakami na DS nie było brań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno mi jest powiedzieć na co teraz biała ryba bierze na Ożannie ponieważ już z gruntu nie łowiłem z 3 miesiące teraz tylko spining. Ja na tym maratonie będe sie nastawiał na leszcze ale karpikiem też nie zagardze. Leszcza jest bardzo dużo ale to jest jednak cwana ryba i nie talk łatwo ją złowić:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Wisłoku ryba kuma aż miło z wędką pochodzić. Wczoraj z wieczora 6 kleni, 2 okonie, szczupak i ładny boleń. Wieczorem przy mnie gościu złowił brzanę na 75cm. Dziś rano klenie już nie brały ale za to padł jeszcze większy boleń, kilka okoni i świnka na spinning. Na samym początku wędkowania urwałem z wobkiem dużą rybę. Jak będę miał troszkę czasu to piszę sytuację podczas kontroli PSR. Można pośmiać:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie w Wisłoku ryby ruszają się aż miło. Dzisiejsze krótkie spinningowanie obdarzyło mnie kleniem i... leszczem pół metrowym. Uderzył w woblerka intencjonalnie, perfekcyjnie, wzorcowo. Świadomy atak. To mój drugi w życiu leszcze złowiony metodą spinningową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przed chwilą byłem na łódce. Miałem jednego sandacza miał około 70cm, był zaczepiony o dolną płetwę. Już na samym początku jak to zauważyłem to pomyślałem że będzie go trudno wyjąć i zrobić zdjęcie, i spowrotem go do wody. To już był trzecie w tym roku na Ożannie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytłumaczenie jest bardzo proste. Dziś przyszło załamanie pogody a rybki to czują i wcześniej dobrze żerują. Bolenie wiedzą, że jak przyjdą wiatry, deszcze i ochłodzenie pogody to ukleje zejdą do dna i i skończy dobry okres, więc pakują w siebie ile wejdzie. Nie zmienia to faktu, że 3 bolki na Wisłoku to bardzo dobry wynik. Gratuluje. U siebie wędkowałeś?

Na Wisłoku w Rzeszowie coś słabo się zrobiło ostatnio. Klenie i okonie poznikały z przelewów, brzana nie skacze. Kilka dni temu złowiłem takiego:

 

Niestety wędkowanie skończyło wizytą na pogotowiu:

 

Miałem opisać kontrolę PSR jaką przeżyłem kilka dni temu, więc to robie. Po złowieniu ok 40cm klenia zapragnąłem zrobić sobie z nim zdjęcie. Wyszedłem z rybą na płyciznę a aparat ustawiłem na betonie, gdzie obok siedziały dwie kilkunastoletnie dziewczynki. Po zrobieniu zdjęcia, rybę wypuściłem do wody. W tym momencie z dwóch stron wyskoczyło dwóch strażników. Poprosili mnie o dokumenty. Zapytali się mnie co to za ryba była i gdzie ona jest. Odpowiedziałem, że był to kleń i nie wiem gdzie jest bo go wypuściłem. Panowie nie uwierzyli mi na słowo i zażądali okazania chlebaka i plecaka do kontroli. Stojący obok wędkarz potwierdził moje "zeznania" jednak na nic to się stało. Dziewczynki widząc dwóch starszych panów z krótkofalówkami i bronią były lekko przestraszone. W końcu jedna nie wytrzymałą i zaczęła uciekać. Ruszył za nią dziarski strażnik i złapał ją po kilku metrach. Skończyło się na przeszukaniu torebek dziewczyn w poszukiwaniu ryby. Reasumując ciesze się, że kontrola w ogóle się odbyła ale jej przebieg budzi spore zastrzeżenia i niesmak.

PS. Dobiłem do setki i ja:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.