Widzę temat o tej wodzie ostatnio ucichł,na co ten akwen nie zasłużył sobie. W tym roku odwiedziłem kilkukrotnie tą komercję. Za każdym razem bezcenne lekcje pokory oraz chwilę szczęścia. Mimo iż jest to komercja,trzeba się wygimnastykować żeby uzyskać zadowalający efekt. Podsumowując ten rok,stwierdzam że jest bardzo ładna populacja karpia,która dominuje, jednakże jesiotry wynagradzają walką oraz rozmiarami
Ryby bardzo silne,widać że kilogramy protein które wrzucają do wody wędkarze ,przekładają się na siłę ryb.
Co do minusów to porozrywane pyski karpi,czemu się wcale nie dziwię, widząc niektórych "wędkarzy" jak zacinają odjeżdzającą rybe(jeden świst na sygnalizatorze) podbiegają i zacinają z takim impetem,że aż szkoda ryby. Po czym chwilę później słychać "Nie no k*rwa znowu spadł" .No ale cóż,człowiek uczy się na błędach. Trochę odbiegłem od tematu,ale musiałem to poruszyć bo aż razi to w oczy.
Co do wyników 2017. Udało się złowić wiele jesiotrów lecz największy na 148cm i 16,2 kg wagi Co do karpi,nie było już tak kolorowo,ale większość karpi w przedziale 5-9kg . Rzadko kiedy łowiłem mniejsze.