Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Dziwne ze nikt nic nie pisze niebylem w tym roku ani raz ,ktos zlapal suma w tamtym roku ladny sandacz padl no chyba ze z lodki ktos cos wydlubie tak to drobne rybki biora szkoda czasu na tak duzy zbiornik

  • 6 miesięcy temu...
Opublikowano

Był może ktoś ostatnio na na tym zbiorniku, interesuje mnie jak wygląda sytuacja ze szczupakiem i sandaczem.Dawno tam nie łowiłem i nie wiem jak wygląda populacja tych rybek , a na forum nic nie ma o tym zbiorniku czyżby nikt tam nie łowił.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam. Ja tam wędkuje i przyznam z dosc dobrym skutkiem.

Niestety po ostatnich deszczach woda jest bardo metna. Trzeba poczekac az WISLOKA wroci do normy i zacznie przeplywac czysta woda. Ostatnio siedzialem tam z 29-30 maja(robilo sie nad woda calkiem przyjemnie).

Wynik 2 piekne jazie niezliczona ilosc plotek 3 leszcze i dwa sumy :) -raczej sumiki.

Z populacja szupaka jest ok zawsze rano szaleje przy brzegu i przy zwalonych drzewach.

Sum sporych rozmiarow a sandacza-hmmm jest go wiecej niz szupaka.

Gorzej z amurem ale karpik jest naprawde ladny(podstawa znalesc miejscowke i dlugo necic)

Tak jak wczesniej napisalem woda musi byc w miare czysta-teraz jest tragedia butelki lodowki i co tylko bylo nad woda przeplywa przez ten zbiornik. Ryby ostatnio w kiepskiej kondycji(zatrute) :(

Pozdrawiam

Opublikowano

Dzięki za odpowiedź,daj znać jak będą warunki do połowów.Mam zamiar wybrać się tam z pontonem i trochę pospiningować na tym zbiorniku.:)

Opublikowano

Witam. Bylem dzisiaj nad zbiornikiem. Niestety mam okropnie zle wiesci :(

Po ostatniej powodzi tzn 3.06.2010 tama ulegla awari. W celu niekontrolowanego jej przerwania i naprawienia problemu zrzucono wode ze zbiornika(calosc) co mialo w efekcie dramatyczne skutki dla pobliskiego ekosystemu. Ogromne ilosci wody jakiej ubylo (to jest okolo 5-7m) na calosci odslonilo dno zbiornika. Wisloka zmienila sie w waski rwacy potoczek :( Po najlepszych miejscowkach mozna chodzic pieszo i zbierac to co zostalalo na dnie-jest to niebezpieczne poniewaz dno jest mimo kamieni bardzo miekkie. Ze zbiornika zostalo jedynie pare sadzawek i wisloka przeplywajaca w starym korycie :(

Koparki juz zaczely eksploatacje odkrytego zwiru co nie wrozy powrotu zbiornika do normy w krotkim czasie:(

Na dodatek na zbiorniku a raczej bagnie co z niego zostalo panuje ogromy smod poniewaz ogromne ilosci szczeżuji nie zdazylo wrocic do resztek wody jakiej zostalo-zostaly doslownie usmazone. Ogromne polacie leza do okola zbiornika nie da sie przejsc ani oddychac. Niestety nie udalo mi sie zdobyc wiecej informacji :( moze w poniedzialek w kole czegos sie dowiem ponizej kilka fotek

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Opublikowano

jeszcze kilka fotek

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Opublikowano

Zbiornik nr 2 tez sie na nic nie nadaje bo woda z niego wyszla-przerwalo wal od strony zalewu.

Natomiast nr 1 wyglada kiepsko wisloka zrobila w nim wyrwe i woda jest brudna ale jej stan jest ok.

Po wielkiej wodzie jeszcze tam nie wedkowalem :/

Opublikowano

ok dzięki ja miałem ochote podskoczyć w okolice Dęborzyna jak żeka wpada do wisłoki za jakimś klonkiem ale tam też lipa się straszna zrobiła tak że pozostaje czekać :)

Opublikowano

to są fotki przed katastrofą.:(

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Opublikowano

RCARDO wstawil fotki zanim tama zostala przerwana.

Fotek nie mam ale teraz tama jest bez gum trzymajacych wode (widoczne na fotkach RICARDO 1 i 2) ---katastrofa :(

woda siegala ponad ten budynek obok tamy :(

Opublikowano
RCARDO wstawil fotki zanim tama zostala przerwana.

Fotek nie mam ale teraz tama jest bez gum trzymajacych wode (widoczne na fotkach RICARDO 1 i 2) ---katastrofa :(

woda siegala ponad ten budynek obok tamy :(

no to wielka była ta woda skoro sięgała ponad budynek!!!!

aż strach pomyśleć.Pozdrawiam.:)

Opublikowano

jeszcze 3 fotki tamy, przed katastrofą:cool:

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Opublikowano

Witam panowie zalew Mokrzec to już przeszłość jestem z okolic tylko od drugiej strony tz od Jaworza nęciłem przez tydzień kuku pszenica i pęczak i po tygodniu jedna płoteczka nawet nie widziałem ryb a co lepsze jak łowiłem tak w tamtym roku to rybki brały jak szalone a najgorsze jest to że zalew słyną z ładnych boleni ja teraz nie widziałem ani jednego:mad:

Opublikowano (edytowane)
Witam panowie zalew Mokrzec to już przeszłość jestem z okolic tylko od drugiej strony tz od Jaworza nęciłem przez tydzień kuku pszenica i pęczak i po tygodniu jedna płoteczka nawet nie widziałem ryb a co lepsze jak łowiłem tak w tamtym roku to rybki brały jak szalone a najgorsze jest to że zalew słyną z ładnych boleni ja teraz nie widziałem ani jednego:mad:

w ktorym miejscu neciles?? bo pierwsza sadzawka po lewej na cowce jest bezrybna totalnie :(

ryby sa tylko ponizej zapory tzn wisłoka potem wisła :(

zanim zaczniemy tam jakies ryby wyciagac to minie naprawde sporo czasu :(

Edytowane przez MakGregor
Opublikowano

siemka ja nęciłem tutaj jak jest ten szlaban w dołku jak jedziesz w stronę JAWORZA od GOŁĘCZYNY i tam na wprost tam jest jeden dołek jak wisłoka wpada a ten drugi jest dalej w strone tamy widziałem tam ze leszcze sie spławiały w tamtym roku połwiłem tam ładne karasie a teraz lipa

Opublikowano
siemka ja nęciłem tutaj jak jest ten szlaban w dołku jak jedziesz w stronę JAWORZA od GOŁĘCZYNY i tam na wprost tam jest jeden dołek jak wisłoka wpada a ten drugi jest dalej w strone tamy widziałem tam ze leszcze sie spławiały w tamtym roku połwiłem tam ładne karasie a teraz lipa

jedyne wyjscie to wlasnie gdzies w dolku blisko tamy pozostaje ale nie jestem pewny czy cokolwiek ryb zostalo. ja w tamtym roku tez ladne sztuki pociagnolem

teraz z wiosny braly piekne karpie-lecz niestety juz nic nie zostalo :(

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Wczoraj wybrałem się na rybki z bratem i kolegą nad zalew celem wyprawy był sandacz i szczupak ale lipa totalna nawet nie było brania od godz15 do 22 stało 6 patyków i nic przynęta to karaś, ukleja i filet.Był tam może ktoś ostatnio bo słyszałem ze koleś z pontonu połowił jakieś sandały ale tylko słyszałem.

Opublikowano
Wczoraj wybrałem się na rybki z bratem i kolegą nad zalew celem wyprawy był sandacz i szczupak ale lipa totalna nawet nie było brania od godz15 do 22 stało 6 patyków i nic przynęta to karaś, ukleja i filet.Był tam może ktoś ostatnio bo słyszałem ze koleś z pontonu połowił jakieś sandały ale tylko słyszałem.

Lata tam niebyłem jak woda poszła z zalewu to i ryby tesz

Opublikowano

Siemka powiem tak rybki sa ale sporo wyłowili kolesie z naszego kochanego Tarnowa siedzieli tam na okrągło i worowali wszystko nie wiem po jaką cholerę nam ten Tarnów potrzebny ale na układy nie ma rady pozdrawiam

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Witam własnie dowiedziałem się że zbiornik w Strzegocicach został obdarowany trzema tonami kroczka ale nie które sku***syny już sypia kuku(sorki ale nie można inaczej)tak ze pewnie do zimy już nic nie będzie smutne:(

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.