Skocz do zawartości

Moje "tajne" łowisko


Leszek

Rekomendowane odpowiedzi

Po pracy wybrałem się połowić na delikatny zestaw spławikowy w krystalicznie czystej rzece :) Efekt to 4 karpie(60-65cm), jestem bardzo zadowollny z wypadu :) Karpiom daję już spokój, pora na spining :) Pozdro!

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spędziłem dzisiejszy poranek nad wodą, rybki dopisały. Złowiłem kilkanaście kleni i kilka okonków, w tym jeden rodzynek na 46cm, przynętą nr 1 okazała się żabka hand made z inicjałami M.N.:beer:

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszy efekt miło spędzonego popołudnia.Łupem moim i mojego kolegi padło kilkanaście pięknych karasi, największe mierzyły w granicach 30-35cm .Złowiliśmy również kilkadziesiąt mniejszych okazów ,ryby wróciły do wody:D

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj kropki dopisały ilosciowo, ponad 10 sztuk, ale tylko 2 pstrągi około 35 cm, reszta wielkości dłoni. Na mikro woblerka złowiłem też piękna wzdręge, druga, jeszcze większa wzdręga odprowadziła koleżankę pod moją rękę.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wędkowałem krótko, ale intensywnie. W dwie godziny wyjąłem kilkanaście kleni, w tym parę 40+, łowiłem przede wszystkim na swoje gąsieniczki, ale i żabka miała swoje pięć "minut" :):

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny poranek z method feeder i znowu się nie zawiodłem, podczas gdy u sąsiadów sporadyczne brania, ja miałem intensywną zabawę z rybkami. A oto dwie największe rybki dzisiejszego dnia (jaź - 42 cm, oraz płoć 33 cm).

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spontaniczny wypad na kilka godzin zaowocował super wrażeniami. Pół gdziny po zarzuceniu branie i na brzegu ląduje piękny karp :D Chciałem go zważyc ale waga do 10 kg nie wytrzymała :eek:

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z prawie całodziennego wypadu w klimatyczne miejsca na Podkarpaciu. Ryby dopisały w postaci wielu kropków i kilku kleni. Najlepszą przynetą okazała się dzisiaj obrotówka Jaxona:eek: w kolorze czarnym z pomarańczowymi kropkami w rozmiarze 2. Ryby łowiłem na spina i muchę. To był dzień na który długo czekałem, ale było warto. Muchowanie jest naprawdę fajne, a kropki niezłe wariaty:D

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Połaziliśmy trochę z Dzienciołem po leśnych wykrotach. Był flyfishing, był spinning, teraz pora na łomżing...:beer:

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś na trąconej wodzie kilka kleni zaliczyłem, najskuteczniejsza w tych warunkach była biała gąsieniczka, sprawdził się też duży, czterocentymetrowy żuk:

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś grzmiało, woda już trącona, deszcz, a gwałtowna zmiana pogody źle działa na aktywność kleni. Kilka "trzydziestaków" wyjąłem, brały na duże ciemne żuki, jeden grubas przywalił w gąsienicę, ale się nie zapiął. Niestety pogoda coraz gorsza, więc zanosi się na przerwę w "kleniowaniu".

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.