Skocz do zawartości

Podejmowanie decyzji


Macio33

Rekomendowane odpowiedzi

Witam , koledzy mam 3 pytania bo nie wiem czy dobrze rozumiem.

1)Decyzje i uchwały zarządu koła dotyczą członków tego koła??

2) Decyzje i uchwały zarządu okręgu dotyczą członków wszystkich kół należących do okręgu, oraz członków innych okręgów uprawnionych do połowu ryb amatorsko??

3)Decyzje i uchwały zarządu głównego PZW dotyczą wszystkich jego członków bez wyjątków , zrzeszonych w PZW-u??

Prosiłbym żebyście się podzieli swoimi opiniami na ten temat, tylko rzeczowy i merytorycznie.

Z góry DZIĘKUJE za kilka dni wyjaśnie czym są podyktowane moje nurtujące mnie pytania, może da nie których sprawa się wyda oczywista i prosta -ale tak nie jest!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Decyzje i uchwały zarządu koła dotyczą członków tylko tego koła, w którym zostały podjęte. Chyba, że koło współpracując z pozostałymi kołami w okregu w porozumieniu z nimu uchwałę tą podejmuje. Jest jeszcze jedna możliwość, że koło opiekuje się danym zbiornikem i podejmuje decyzje jako gospodarz obiektu dot. tegoż zbiornika. Wówczas pozostali muszą sie dostosowac do zaleceń ghospodarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy wtedy zarząd okręgu nie powinien również podjąć takiej uchwały a wniosek gospodarza??

Jeśli koła się dogadają, a łowisko jak pisałem jest pod opieką koła wnioskującego to uchwała zarządu okręgu nie jest potrzebna. Oczywiście panowie z zarządu okręgu mogą być niezadowoleni z tego powodu, ale urzędasy mają to do siebie, że uważają się za najważniejszych i tylko ich decyzje się w/g, nich liczą. Tak jak było z rezerwacją Strzegocic pod zlot PSW. Znalazł się bardzo ważny urzędnik, który chciał od razu szeregu pism z prośbami itp. Ale nie dajmy się zwariować. Jeśli ja gospodarzę na danym terenie to załatwiam sprawy w swoim obrębie z zainteresowanymi. Jak mawia mój dobry znajomy "załatwiam z głową, a nie z du..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że kolega Macio33 ma rację. Uchwaly Zarządu Kola dotyczą tylko członków tegoż kola, chyba że zatwierdzi to okreg.

Załużmy taką sytuację,ze kolo X na styczniowym zebraniu sprawzdawczym wprowadza zakaz zabierania szczupaka ze zbiornika którego jest gospodarzem. W maju przyjeżdża na to łowisko wędkarz z kola y łowi 60cm szczupaka i daje mu włeb.Oburzają się czlonkowie kola X , a gościu wciąga pozwolenie z wykazem ograniczeń,i mówi że mogą go pocałować w cztery litery.

Niestety prawda jest taka że decydujące znaczenie mają uchwały Zarządu Okręgu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy - jest gospodarzem?

W mojej odpowiedzi chodzilo mi o to, że koło jest gospodarzem na zbiorniku np. licencjonowanym, którym to koło się opiekuje. Wtedy zasady ustalone przez to koło "gospodarza obiektu" muszą być respektowane przez wszystkich, którzy chcą z tego obiektu korzystać. Nie wiem o co chodzilo Zbigniewowi w nazewnictwie "gospodarz".

Sytuacja z życia wzięta - zbiornik Grabiny jeszcze wtedy nielicencjonowany. Koło Dębica Stomil opiekuje się zbiornikiem na podstawie uzgodnień z Kruszgeo Rzeszów. Udostępnia go do wędkowania wędkarzom z innych kół. Ci z kolei zobowiązują się do przestrzegania zasad i przepisów ustalonych przez gospodarza (ustalonego przez właqściciela tj.Kruszgeo) czyli koło Stomil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inny przykład Zbiorniki w Męciszowie, umowę na dzierżawę podpisuję ZO Rzeszów oni tez zarybiają zbiorniki, ale koło opiekun stawia zakaz połowu na tych zbiornikach.

W moim odczuciu zakaz wydany przez koło dotyczy ich członków. Ja nie muszę znać uchwał wszystkich kół okręgu, tylko swojego koła na swoim terenie. Dlatego pytam:

ZAKAZ obowiązuje wszystkich członków okręgu czy członków koła "Złoty Leszcz" w Pustkowie (opiekuna zbiorników)??

http://www.pzw.org.pl/1553/wiadomosci/86336/60/zbiorniki_meciszow

Nadmieniam, że strona i ZO PZW Rzeszów milczy jak grób w tym temacie...

Edytowane przez Macio33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z RAPR:

"Przed przystąpieniem do wędkowania, wędkarz zobowiązany jest do ustalenia do kogo należy wybrane przez niego łowisko i czy nie obowiązują na nim dodatkowe ograniczenia, poza zawartymi w niniejszym Regulaminie."

Więc jeśli koło opiekujące się zbiornikiem zrobiło rozporządzenie o powiedzmy zwiększonym wymiarze czy też zakazie wędkowania to dotyczy to każdej osoby chcącej wędkować na danym zbiorniku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kurak więc tak...

Zbiorniki należą do Okręgu PZW Rzeszów(Zarząd podpisał umowę dzierżawy) . Na stronie ZO PZW Rzeszów - brak jakiejkolwiek informacji o zakazie połowy. Zbiorników nie ma w regulaminie i rejestrze amatorskiego połowu ryb w Okręgu Rzeszów.

Skoro zarząd dzierżawi to i zarząd powinien wydać taki zakaz. Tym bardziej, że zarząd zarybił ten zbiornik za kasę okręgu nie koła - opiekuna!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kurak z tego co piszesz uchwały koła są na równi ważne jak Zarządu Okręgu , a tak nie jest... Podaj mi podstawę prawną . Nadal uważam, że zakazy może wprowadzić Okręg na wniosek koła. I tak to powinno być. Koło swoimi uchwałami , nawet jako gospodarz zbiornika - obejmuje tylko i WYŁĄCZNIE swoich członków. Zarząd koła nie ma możliwości decydować do członkach okręgu... Zbiornik należy do Okręgu , ja jadąc na ryby dowiaduje się na stronie okręgu czy mogę łowić na Męciszowie i tam jest brak jakiegokolwiek zakazu - a skoro brak to mam prawo wędkować!!!!!!

Uchwał koła z Pustkowa nie muszę znać , nie jestem członkiem tego koła. Opiekowanie się zbiornikiem nie daje poczucia własności tego zbiornika i dowolności działań???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

§ 1.1. Koło jest jednostką terenową Polskiego Związku Wędkarskiego, nie posiadającą osobowości prawnej, działającą na podstawie Statutu PZW.

Dokładnie tak kolego @Kurak. Czyli w praktyce, koło można na tyle nazwać gospodarzem łowiska, na ile pies jest gospodarzem podwórka. :)

Coś mi się zdaje się, że koło nie dysponuje ŻADNYMI kwitami, które dawałyby mu jakiekolwiek prawo do podejmowania decyzji na temat prowadzenia gospodarki na łowisku. Nieprawdaż?

Edytowane przez LuJu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym gospodarzem to masz tu:

5. Zarząd okręgu, w terminie 30 dni od daty odbycia zebrania założycielskiego, jeśli co najmniej 15 osób jest członkami

„koła w organizacji” podejmuje, w obecności przedstawicieli zarządu „koła w organizacji” uchwałę o powołaniu koła PZW. W uchwale tej zarząd okręgu:

1) nadaje kołu nazwę z oznaczeniem jego siedziby,

2) określa teren działania koła,

3) może ustalić minimalną liczebność członków tego koła, jaka powinna zostać osiągnięta po pierwszym roku jego działalności,

4) może powierzyć kołu w użytkowanie wyodrębnioną część terenów wędkarskich i towarzyszących mu składników majątkowych z określeniem warunków gospodarowania,

5) zatwierdza plan pracy koła i jego budżet na pierwszy rok kalendarzowy, w którym koło rozpoczyna działalność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kurak więc tak...

Zbiorniki należą do Okręgu PZW Rzeszów(Zarząd podpisał umowę dzierżawy) . Tym bardziej, że zarząd zarybił ten zbiornik za kasę okręgu nie koła - opiekuna!

Sprawa ewidentnie prosta. Tylko ZO jako wlaściciel jest w stanie wydać rozporządzenie czy zakaz który mają chonorować wszcyscy łowiący. Zarządzenie koła muszą przestrzegać tylko jego członkowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie pisanie że kolo jest gospodarzem wody jest sporo przesadzone. Co najwyżej opiekunem.bo cóż to za gospodarz który bez zgody ZO prawie nic nie może zrobić. Zarybiać nie może,może ewentualnie pozbierać śmieci lub wykosić trawę w okół zbiornika,o ile teren przyległy do wody nie należy do kogoś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
co sądzicie o tej decyzji ?

Jak najbardziej słuszna. Szkoda, że tylko 50 sztuk. Pisałem o tym co dzieje się na naszych zbiornikach m.in. na Strzegocickim zalewie już kilka lat temu w miejscowej prasie oraz na łamach internetowych for. Dobrze, że ktoś w końcu reaguje. Niemcy już kilkanaście lat temu zrobili porządek z nadmiarem populacji tych największych wodnych szkodników, które wyżerały praktycznie wszystek narybek z jeziorowych gospodarstw rybackich. Odstrzelono kilka ton kormoranów pozostawiając i tak znaczną populację i sytuacja wróciła do normy. Gdyby tego nie zrobiono przemysł rybacko-hodowlany w Niemczech przestał by istnieć. Czekam z nadzieją, że na Strzegocicach też zostanie przeprowadzona takowa akcja. Mam wątpliwą przyjemność obserwować, jak ptaszyska (bardzo liczne stado) odławiają ryby bez wzgl. na warunki atmosferyczne w ciągu całego dnia. Jeśli tak dalej pójdzie przy nikłych zarybieniach PZW oraz dość małej populacji ryb zbiornik z czasem zamieni się w martwą wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.