Składki Okręgowe i Porozumienia

[Siksa]

Logicznym chyba jest, że jak posiadamy rejestr Przemyśla, który ma porozumienie z Krosnem, a nie posiadamy jeszcze rejestru Krosna, bo go nie dostarczono do kół. Wpiszemy wtedy obecność w rejestr Przemyśla, a później jak już będziemy posiadać odpowiedni rejestr, to go uzupełnimy. Świat chyba się nie zawali? Tak nam podpowiadał strażnik PSR z Krosna, więc czego mam robić inaczej? Poza tym wędkowałem w Krośnie siedem razy i nikt mi nie sprawdzał rejestru, więc chyba nie jest to takie ważne, jak samo posiadanie opłat.

[Pawlikowski]

Po drugie jak ktoś z Was łowi więcej na górskim Sanie to opłacajcie składki na ZO Krosno (najbliżej to pewnie w Brzozowie), niech pieniądze trafiają tam gdzie łowimy. Przemyśl też nie błysnął w gestii ochrony i zarybień Sanu (np. pstrągi pod Przemyślem ).

No tak rozumiem o co Ci chodzi, ale problem polega na tym, że np. ja i tak będe łowił najwięcej na wodach Okręgu TB. Niestety, ale ciężko jest na tygodniu wybrać się na ryby tuż po pracy na odległość 80-130 km. Dlatego Łowienie na wodach Przemyskich i Krośnieńskich zostaje w Weekend'y.W myśl tego co piszesz powinniśmy wspierać okręgi na których najwięcej łowimy, w moim wypadku będzie to nadal Okręg... TB No ,ale ja nie ma zamiaru tutaj zostawiać składki członkowskiej. Każdy szuka najlepszej opcji dla siebie, ciężko jest pogodzić wszystkie interesy;) Ale jak najbardziej rozumiem do czego zmierzasz:)

[rapala]

Na Akacjowej sekretarka w szoku, wszyscy uciekają.Ostatni niech zgasi światło.

PS.

W Dynowie nie mają jeszcze zezwoleń okręgu Krosno.

A co niby ma ludzi trzymać w tym Okręgu?D.W większości okręgów jest rozgraniczona składka na nizinne i górskie lub nizinne i zbiorniki.Jest możliwość wyboru na jakich wodach się łowi odnośnie preferowanej (ch) metody połowu i zainteresowań konkretnym gatunkiem ryb. O.rzeszowski poszedł krok dalej ,wrzucił wszystkich do jednego wora nie dając tym samym możliwości wyboru.Zapomniał tylko ,że uf wór okazał się dziurawy! Może i wielu odchodzących zrobi dopłatę do RZ ale 68 pln zostanie w innym okręgu.Wędkarz to takie stworzenie ,które ma rozum,potrafi myśleć a przede wszystkim PAMIĘTA to co dobre ale jeszcze lepiej to co ...złe:D.

[Laskovik]

Ja już w tamtym roku opusciełem Rzeszów na rzecz Dynowa. Nie ma co żałować a szczególnie ze mam 22km do sanu

[czarownica]

Właśnie wróciłem do domu. Zrobiłem trasę Dynów-Rz Akacjowa. Jestem uboższy o 439zł ale całe Podkarpacie moje.

W Dynowie sporo ludzi z Rzeszowa. Atmosfera jakaś taka inna bardziej przyjacielska, wszystko wiedzą nie ma problemów z informacją.Nie trzeba żadnych papierów, wystarczy legitymacja PZW. Na Akacjowej sekretarka w szoku, wszyscy uciekają.Ostatni niech zgasi światło.

PS.

W Dynowie nie mają jeszcze zezwoleń okręgu Krosno.

Pytałeś może kiedy będą mieć zezwolenia na Krosno?

[Leszek]

Pod koniec miesiąca.Niżej tel do skarbnika.

Miejskie Koło w Dynowie

[seba77]

Rapala@ z tego co czytałem na pzw przemyśl...Tg od tego roku ma tylko z Przemyślem na wody nizinne...także odpadnie im wiele ludzi z rzeszowa....

[rapala]

Dokładnie , ponieważ poszła się walić Wilcza Wola...Przyciągnięcie członków jeziorem Machowskim raczej bedzie trudne.

[redfer]

A co niby ma ludzi trzymać w tym Okręgu?D.W większości okręgów jest rozgraniczona składka na nizinne i górskie lub nizinne i zbiorniki.Jest możliwość wyboru na jakich wodach się łowi odnośnie preferowanej (ch) metody połowu i zainteresowań konkretnym gatunkiem ryb. O.rzeszowski poszedł krok dalej ,wrzucił wszystkich do jednego wora nie dając tym samym możliwości wyboru.Zapomniał tylko ,że uf wór okazał się dziurawy! Może i wielu odchodzących zrobi dopłatę do RZ ale 68 pln zostanie w innym okręgu.Wędkarz to takie stworzenie ,które ma rozum,potrafi myśleć a przede wszystkim PAMIĘTA to co dobre ale jeszcze lepiej to co ...złe:D.

A mi właśnie takie podejście do opłat odpowiada, wędkuje różnymi metodami i na różnych wodach i nie muszę sprawdzać czy tu mogę łowić czy nie.Jedna składka i można wędkować na wszystkich wodach okręgu. Jak zobaczyłem jak jest w Chełmnie to zgłupiałem.

[redfer]

Dokładnie , ponieważ poszła się walić Wilcza Wola...Przyciągnięcie członków jeziorem Machowskim raczej bedzie trudne.

Rapala, ale na jezioro tarnobrzeskie są chyba dodatkowe opłaty ?

[rapala]

Rapala, ale na jezioro tarnobrzeskie są chyba dodatkowe opłaty ?

Dokładnie i dla tego z pozyskaniem członków będzie ciężko;).

[redfer]

No właśnie, mają jeszcze Wisłę i San ale to można mieć gratis opłacają np. Rzeszów.

[manitu]

Może mi ktoś podpowiedzieć czy używając na wodach górskich woblerów, muszą być uzbrojone TYLKO w jedną kotwice (wiem że bezzadziorowe), czy coś się zmieniło??? Nie jestem na bieżąco w tym temacie, dlatego pytam!

Dzięki za odpowiedz

[JURI]

Manitu dwie kotwice bezzadziorowe;D

[kriko]

Dokładnie , ponieważ poszła się walić Wilcza Wola...Przyciągnięcie członków jeziorem Machowskim raczej bedzie trudne.

Marzenie ściętej głowy przyciągnąć Machowem członków po tym co z Wilcza zrobili. Na pewno nie tym regulaminem co obowiązuje na obecną chwilę.

[marcnow]

To chodzi o ten za Sieniawą.

Tam nie ma żywej ryby

[viking-82]

Chłopaki, czyli jak opłacę Tarnobrzeg i będę chciał łowić na Sanie w okolicach Dynowa to będę musiał zapłacić jeszcze te 50zł za Przemyśl ? czy nie bo już nie wiem.

[kriko]

jeszcze nie ma porozumienia ze strony okregu tarnobrzeskiego .... czekajmy ..... wiem ze to wkurzajace .... ale co zrobisz

[seba77]

Na stronie Prz wyraznie jest napisane ...że tylko jest porozumienie na nizinne

[viking-82]

No tak ale ja chcę łowić na Sanie na wodzie nizinnej jeszcze, zawsze było że jak zawarli porozumienie to i tak trzeba było płacić 50zł i dlatego pytam. Nie interesują mnie odcinki wody górskiej.

[uchal]

A czy ktoś się orientuje jak jest w Nowo Sądeckim? Tj. czy mają jakieś porozumienia np z Krośnieńskim?

[MilanND]

Uchal. Z tego co wyczytałem na innym forum okręg nowosądecki ma na tyle dobre wody, że nie chce porozumień z innymi okregami i hołoty podążającej za łatwą rybką na zasadzie porozumienia. Najłatwiej sprawdzic na stronie okr. Nowy sącz.

[kriko]

Panowie, od dawna jak wiadomo te okręgi, które naprawdę mają ciekawe łowiska z dużą populacją ryb, łowiska typu no kill dodatkowo. W życiu nie poszli by na porozumienie z innym okręgiem. Mam tu na przykład Krosno jak i Jasło. I to z 1 strony jest mądra decyzja. A dlaczego to już większość z was wie o tym

[Michał82]

Tylko żeby te łowiska NO KILL były z prawdziwego zdarzenia, w Okręgu Przemyśl mam w okolicy dwa łowiska NO KILL jedno na słynnej Babionce pod Jarosławiem, drugie w Hermanowicach - oba to takie kałuże że ŻAL.PL - ale nikt nie powie że PZW nie ma łowisk NO KILL ...

Ale żeby trzymać się tematu to składki to jakaś farsa... W okręgu Przemyśl składka kosztuje 199zł na wszystkie wody nizinne - wody naprawdę sporo do obłowienia i w granicach powiedzmy 20km można się nałowić do woli. W okręgu Tarnobrzeg całość koło 300zł deklaracja na same zbiorniki koło 200zł. Z czego wyjęty jest zbiornik Wilcza Wola - zbiorniki dość mocno oddalone od siebie. Teraz jak bym chciał połowić w Nisku na Warchołach - zbiornik mam najbliżej i tylko w sumie on mnie interesuje muszę wyłożyć te 200zł ..No i rozterka co robić o ile w Przemyskim poradzę sobie bez PZW bo mam sporo fajnej komercji i mam ten komfort że mogę sobie na nią pozwolić to w Tarnobrzeskim nie mam jakiejś wielkiej alternatywy i niestety pewnie będę musiał wyłożyć dwie stówki aby móc kilka razy wyskoczyć na jeden zbiornik ...

Edytowane 7 Stycznia 2014 przez Michał82

[kafel]

Właśnie opłaciłem Okręg Rzeszowski, przy okazji dowiedziałem się że jestem ubezpieczony na wypadek - wypadku na rybach:) Ale co poza tym nic więcej sie nie dowiedziałem. Może ktoś posiada jakieś szczegółowsze informacje na temat tego przymusowego ubezpieczenia?