waluś Posted March 10, 2017 Posted March 10, 2017 Okonie łapałem w tamtą niedziele ale jeszcze z lodu.
rafaello Posted May 14, 2017 Posted May 14, 2017 Ma ktoś info czy most pontonowy w Kleciach jest rozłożony?
ORINOKO Posted May 15, 2017 Posted May 15, 2017 (edited) Staw "nerka" wyłączony z wędkowania. Śnięte ryby. Takie dostałem info. Nie pytajcie co i jak bo nic nie wiem. Edited May 15, 2017 by ORINOKO
waluś Posted May 15, 2017 Posted May 15, 2017 Most jest rozłożony,tylko jak żwirownia nie pracuje to zamykają.
Piotr Madura Posted May 15, 2018 Posted May 15, 2018 (edited) Chłopaki, który to staw "nr 4"? Ten najbardziej oddalony jadąc od Pilzna, aktualnie wciąż kopany? Edited May 15, 2018 by Piotr Madura
Mkomisarz Posted May 15, 2018 Posted May 15, 2018 4 godziny temu, Piotr Madura napisał: Chłopaki, który to staw "nr 4"? Ten najbardziej oddalony jadąc od Pilzna, aktualnie wciąż kopany? Tak dokładnie
Staff Posted December 12, 2018 Posted December 12, 2018 Witam mam pytanko na wykazie wód jest błażkowa brzyska 4 stawy czyli 3 w blazkowej i 1 w brzyskach . czyli na staw nr 4 w blazkowej trzeba miec karte skoro prace wydobywcze dalej trwaja to pzw moze przejac juz ta wode ? I drugie pytanie jakie tam sa ryby bo na stawach 123 nic nie ma ladnego .
Piotr Madura Posted December 13, 2018 Posted December 13, 2018 Na każdy staw, stawik, bajorko, nie tylko w Błażkowej trzeba mieć kartę. Wydobycie trwa, dzierżawa również. Najzupełniej normalna sytuacja, powszechnie spotykana, by tak rzec codzienna.
kokos Posted January 25, 2019 Posted January 25, 2019 Dzis na Błażkowej 13,14 cm lodu. jakieś 15 płotek takich 20cm dwa leszczyki i dwa mikro okoniki.
Piotr Madura Posted May 15, 2019 Posted May 15, 2019 (edited) Był ktoś ostatnio? Jak z zieleniną - dochodzi już do powierzchni? Edited May 15, 2019 by Piotr Madura
Andrzejm Posted May 16, 2019 Posted May 16, 2019 (edited) Jak się dobrze rozglądnąć to można zobaczyć zielsko na powierzchni ale jeszcze bardzo mało. Za to pod wodą prawdziwa łąka Edited May 16, 2019 by Andrzejm
rybok Posted May 19, 2019 Posted May 19, 2019 Jest łąka i będzie tylko gorzej. Prezes tylko siedzi w budzie i chleje co weekend ja go tam jeszcze z wędką nie widziałem. On powpuszczał amura małego i myśli że to załatwi sprawę. Z taką polityką jak on prowadzi zniszczy za parę lat zbiornik. Pomijając inne aspekty i czepiając się tylko zielska zezwolenie wypływania pontonem w celu oczyszczania dna już sporo by pomogło zawsze to by się trochę przedarło. Jedyne co dobrego według mnie zrobił na tym stawie to kible i utwardzoną drogę a nie oto do końca chodzi w wędkarstwie.
Piotr Madura Posted May 19, 2019 Posted May 19, 2019 Łowiłem tam wczoraj. Zielska co nie miara, ale jeżeli mam być szczery - mi to nie przeszkadza. Lubię powierzchniowy spinning. Koledzy preferujący metody gruntowe mają gorzej.
rybok Posted May 19, 2019 Posted May 19, 2019 @Piotr Madura A tak z ciekawości uważasz że zajęcie się problemem zarastania zbiornika jest w gestii opiekuna zbiornika czy masz inne zdanie ?
Piotr Madura Posted May 19, 2019 Posted May 19, 2019 Powiem Ci @rybok, że rzecz względna. Z jednej strony rozumiem kolegów, którzy chcą mieć większą pulę stanowisk nadających się do "konwencjonalnego" nazwijmy to łowienia. Z drugiej, na dłuższą metę to chyba syzyfowa praca, bo tam siłą rzeczy będzie dno zarastać, taka specyfika wody. Kwestia eutrofizacji pozostaje dość istotna - całe to zielsko opada na dno i gnije. Ja ogólnie jestem przeciwny temu, żeby wędkarze samowolnie w jakimś większym stopniu ingerowali w stan flory wodnej. Jeżeli ktoś miałby ingerować, to tylko zarządzający łowiskiem. Myślę, że zamiast walczyć z wiatrakami sensowniej byłoby łowić z powierzchni. Emocje nieporównywalnie większe. Wczoraj całe stado karpi i amurów pod powierzchnią się wygrzewało. Widok robi wrażenie. Stricte do Błażkowej jedna uwaga: o ile dwa ostatnie (patrząc od strony Dębicy) stawy są bardzo mocno zarośnięte, to woda w stawie nad którym wybudowano rybaczówkę przypomina w lecie gnojówkę... Na ostatnim stawie w porównaniu do poprzedniego woda kryształ. Specyfika zbiorników w zasadzie identyczna, z jedną różnicą. W jeden z nich wędkarze gruntowi walą wielkie ilości zanęty. Widzę to ilekroć tam jestem. I czego się spodziewać? Wszystko co niezjedzone kiśnie na dnie. Woda od zakwitu jest aż gęsta. Ja bym widział sens wprowadzenia zakazu nęcenia, choć jasne jest, że od razu podniósł by się krzyk. Wydaje mi się, że coś takiego mogło by nawet jeżeli nie pomóc, to przynajmniej nie pogarszać w dalszym ciągu sprawy. W czym by miały pomóc amury, tego nie wiem zbytnio. Pisano już o tym nieraz. Amur ma mało wydolny układ trawienny. Dużo je i dużo wydała - analogicznie jak królik. Więcej szkody narobi psując jakość wody. I po co miałby jeść jakiekolwiek zielsko skoro kukurydzy, kulek, peletów i innej karmy ma więcej niż jest w stanie zmieścić? Z tego co , to staw zarybiany był nieraz amurem. I co, widać jakąś poprawę? Ja lubię na Błażkowej łowić. Z zielskiem jest coraz gorzej, to prawda. Będę przestawiał się w coraz większym stopniu na łowienie powierzchniowe. Oby skutecznie
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now