Skocz do zawartości

Woblery użytkowników - prezentacje


Bogol

Rekomendowane odpowiedzi

Boleniowe to praca drobna lusterkująca,woblery bardziej garbate typu krąp mają prace drobniejszą ale mocniej wychylają sie na boki a te mniejsze typu linek,okonie itd.mocniej zamiatają ogonem z delikatnym migotaniem.Nie posiadam odpowiedniego sprzętu żeby przedstawić jak pracują w wodzie ale może kolega który ma kamerę poświęci się i pojedzie ze mną na testy.

Za parenaście dni będę miał gotowe kilka szt. kóz (tylko te wodne :),ślizy,kiełbie i sandaczowe to przedstawie co mi wyszło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie mam tyle cierpliwości ani talentu co chłopaki wyżej ale coś tam udało mi się zdziałać.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Najważniejsze, że ten maluch na dole z prawej ostatnio się sprawdził :)

No i drugi sobotni bohater to ten na górze z prawej:

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Te smugi na tym czerwonym to miały być kropki ale lakier zrobił swoje i w sumie nie głupio wyszło ;)

Edytowane przez bronzo77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie z wobkami głębiej chodzącymi nie ma raczej problemu ale te chodzące bliżej powierzchni to musiałem się troszeczkę natrudzić (wynika to z braku doświadczenia). Mianowicie uzbrajam wobka, wciskam ster i próby w wannie. Jak ucieka w któryś bok to przesuwam delikatnie ster i patrzę jak się zachowuje (minimalne przesunięcie steru od razu zmienia pracę). Próbuję też jak zachowuje się na różnej wielkości sterach: większych, mniejszych, szerszych itp. No i wielkość steru dobieram tak by chodził jak tego chcę. Jest z tym trochę roboty ale cholernie dużo się w ten sposób nauczyłem. Warunkiem jest by szerokość otworu była taka by ster wchodził na wcisk no i otwór ten powinien być zaimpregnowany by wobler przypadkiem nie pił wody podczas prób. Pewnie za jakiś czas odpuszczę ten etap no ale jak napisałem - dopiero jak nabiorę wprawy. Jeśli chodzi o dociążanie to nie miałem okazji robić chrabąszczy ale te klasyczne wobki dociążam od 30 do 50 % masy wystruganego korpusu i tak jak @Dzięcioł napisał bardzo nisko, że by środek ciężkości był nisko położony - jeszcze mi się żaden nie wykładał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam że jest to pierwszy w życiu więc na razie walory wizualne raczej słabe

Eeeee tam. Wygląda super. Przy sprawdzaniu pracy zawsze zakładaj kotwice. Przy takich rozmiarach wobka jest to ważna sprawa. Dowal mu więcej ołowiu i wtedy go sprawdź. Takie kształty korpusów potrzebują dużo ołowiu, żeby wobek był stabilny. Jak to nie pomoże to będziemy dalej myśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WITAM PONOWNIE TESTY W WANNIE OCZYWIŚCIE BYŁY Z KOTWICZKĄ. W PIERWSZYM WOBLERKU BYŁO OKOŁO 0,1g OŁOWIU. TEN DRUGI DOSTAŁ JUŻ WIĘKSZY STER, 0,2g OŁOWIU I W KOŃCU ZACZĄŁ PRACOWAĆ, LECZ NIE JEST JUŻ PŁYWAJĄCY LECZ TONĄCY ALE OD CZEGOŚ TRZEBA ZACZĄĆ. POZDRAWIAM

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Testuje właśnie nowy materiał na wobki. Zdobyłem kilka kawałków PCV w postaci listewek i po pierwszych testach wygląda to na fajny materiał na struganie. Z tego co się dowiedziałem jest to zmielone i sprasowane PCV. Nie wiem do czego jest to stosowane i gdzie to można nabyć, ale na pewno będę tego szukał. Nie "gryzie" się z lakierami, farami i klejami. Jest twarde, łatwo się obrabia, dość ciężkie, ale pływa.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja też jadę z koksem ale na razie standard czyli lipa - znaczy materiał ;). Ostatnio szarpnąłem się na takie kutasiki, pływające dość konkretnie dociążone. Niech się jeszcze ze dwa dni porządnie lakier utwardzi i biorę się za stery. Oby nie było problemów z ustawieniem. No i przy okazji standard na głębokie dołki.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no ucierpiał - bo to pierwszy raz :D. Zrobiłem chyba ze trzy dni przerwy w struganiu, ale nie w malowaniu. Cholerka zazdroszczę Wam jak widzę oklejane tkaniną. Podobno 2% osób na świecie nie jest zdolnych nauczyć się pływać, a ja należę do 2% którzy nie nauczą się oklejać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dominik18king to są cały czas eksperymenty (zacząłem robić dopiero tej zimy i może się okazać, że całą ostatnią serię nie będę mógł ustawić i nadadzą się najwyżej w przyszłym roku na choinkę ;) ), no i nie wiem czy po pół roku coś złego się z nimi nie będzie działo: może lakier się złuszczy, ster będzie "wylatał" etc. Ale tak jak wspomniałeś o przetestowaniu to doskonale wiem, że na tym forum ludzie znają się na rzeczy i myślę, że rozdanie kilku sztuk w zamian za opinię co poprawić, co zmienić bardzo mi się opłaci. Jeszcze wrócimy do tematu.

P.S. Zrobiłem ostatnio serię smukłych, dobrze nurkujących wobków takich po 4,5 cm i część z nich chciałem zrobić w kropki; miałem lenia i nie zaopatrzyłem się w porządne farby tylko skorzystałem z wcześniej wspomnianych Humbroli; nie spieszyło mi się i myślałem, że po tygodniu schnięcia nic złego z nimi się nie będzie działo. Po zanurzeniu w lakierze było OK ale następnego dnia jak zobaczyłem to mało mnie sz... nie trafił ! Tyle roboty.. nawet nie chciało mi się sterów wklejać, ale jutro je ustawię i będą na dołki gdzie na 100% jest zaczep (tak nawiasem to najczęściej w takich dołkach siedzi jakiś konkret i warto w pudełku nosić kilka kamikadze ;) )

A! Z powyższymi smukłymi miałem jeszcze jeden problem, he he. Wyciąłem - wydawało by się odpowiedni ster, uzbroiłem i do wanny. I pierwszy zonk! Szedł jak patyk - nic się nie kołysał! Już lekka delirka, że wylądują w koszu i zacząłem kombinować. Skończyło się na dość wąskim i krótkim sterze mimo to błyskawicznie schodzi pod wodę (dno pełnej wanny łapie w połowie długości ;) ). Wieczorem wrzucę fotkę.

Edytowane przez bronzo77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.