Skocz do zawartości

Rzeka Wisłoka


LukaszZ

Rekomendowane odpowiedzi

Tak właśnie jest, woda jest jeszcze zimna więc i rybki są mniej aktywne.Ja czekam na pierwsze burze w tym sezonie wiosennym i wtedy powędruję na spotkanie z rybkami...;)A co do stanu wody na Wisłoce w Mielcu to aktualnie jest 205 cm.Ale zapowiadają opady w sobotę i to duże więc woda znów dygnie w górę:(

Edytowane przez RICARDO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie woda jeszcze jest bardzo zimna, wczoraj też byłem na "miejskim", ale wynik na zero. Nie zabrakło kilku pseudo spininngistów, co złapali klenika to w łeb, do reklamówki i w plecaczek, jeden zahaczył ładną sztukę, chyba boleń, bo na klenia był za duży, oczywiście wylądował w plecaczku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W górnych rejonach Wisłoki szukałem jazi, kleni, okoni na mojego sprawdzonego salmiaczka. Zamiast tego znalazłem szczupaka chyba pokaźnego, który pozbawił mnie ulubionej małej przynęty. Plecionka nie na kaczodziobego, tnie ją lepiej niż nóż. Już żyłka jest w stanie wytrzymać więcej. Tak to dzisiaj zapłaciłem haracz.:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś byłem na spningu złowiłem 3 szczupaki , bolenia i 0 klenia. Goście tłuką na spławik wszystkie rybki nawet gość złowił na robaki szczupaka 50-55cm i chciał go wźiąść, wrzucił go małego bajorka i tak go trzymał. Dopiero jak podszedłem i zapytałem się co to szczupak? To zdecydował się go wypuścić marudząc coś pod nosem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś na odcinku miejskim za okonkiem, wynik zerowy, za to widziałem w okolicy spiętrzenia piękne stado trących się kleni. Woda aż się gotowała :)

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Trzeba chronić to miejsce, bo ryby tam wcale nie uciekają na widok człowieka, można je nieomal dotknąć ręką. Lub siatą...

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świnki na 100%.Dziś spotkałem dwa takie miejsca w mojej okolicy.Panowie taka prośba, nie pokazujcie takich zdjęć podczas tarła ani nie dawajcie namiarów.Za parę tygodni tarło się skończy a widok i tak będzie tak samo fascynował.Bo kiedyś te zdjęcia tylko zostaną aby podziwiać takie rzeczy.

Odnośnie ostatniego komentarza w związku z interwencją służb chroniących Wisłokę przed rzeźnią.Zanim cokolwiek któraś z organizacji coś by zrobiła to goście znad kanałku(miejscowa żulernia ze starówki)zdążyła by przenieś rekami wszystkie rybki na zielony rynek za 2 buteleczki winka:mad:.

Bo niestety tak to wygląda u nas w mielcu pod progiem,najniższa warstwa "wędkarzy" z pod biedronki jakoś patroli się nie boi a patrole doskonale znają typów więc raczej nie zainteresują się tym by dla tych typków iść wzdłuż brzegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia miejsca znajome domyślam się po tej "kipieli wody" Panowie dziś widziałem jak w tym miejscu ryby rekamai łowili tak więc pozostawiam to bez komentarza godzina 12.30-1.00. I jeszcze gość podchidzi i prosi aby na policję nie dzwonić. No bez komentarza. Ręce opadają. A tak swoją drogą to czemu wędkarze z Mielca i okolic nic nie zgłaszają o kłusowaniu w swomi Kole gdy kartę opłacają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś z kolegą na miejskim odcinku w Mielcu. O dziwo widziałem tylko jednego pana który przyszedł po mięso od strony Książnic. Coś tam w siacie miał ale zaraz się zmył. Kolega złapał przypadkiem za górną płetwę Bolenia 70 cm. Woda wysoka ale w miarę czysta. Ogólnie bez brań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie to temat Wisłoka. Mimo że od kłusowników się tam mieni proszę nie zaśmiecać tematu. Jest chyba temat o Kłusownictwie

Zgadza się :) Posty przeniesione do wątku: http://www.fishing.org.pl/f4/klusownictwo-461/ admin

Byłem dziś na odcinku miejskim. Złapałem jednego leszcza :P za górną płetwę, 2 klenie jeden 35 cm i szczupaka 40 cm. Ogólnie coś ruszyło. Pod ujęciem 3 osoby na spławik. Wyniki mieli kiepskie na szczęście.

Edytowane przez Dominik18king
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich miłośników wędkarstwa. Od stycznia założyłem sobie kartę wędkarską i zaczynam przygodę głównie ze spinningiem. Był to mój trzeci wypad nad Wisłokę. Woda dużo niższa od ostatniego łowienia. zobaczyłem powalone drzewo a na nim moje dwa woblerki utracone w marcu :D. Woda dziś "chodziła", że aż miło. Moja przynęta to chrabąszcz. "Puknięć" co nie miara, ąż wkońcu zaciąłem klenika ok 25cm :) (MOJA PIERWSZA ZŁOWIONA RYBA!!!) z tego wszystkiego zapomniałem zdjęcie zrobić swojej zdobyczy i rybka w wodzie.

Jutro też jadę w tą miejscówkę (Chrząstów):D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje i prosimy o foto następnej rybki :)

Dzięki. Na pewno będę miał teraz na uwadze, żeby pstryknąć fotkę.

A i były dwa potężne uderzenia nad wodą. (jakby ktoś wrzucił cegłę do wody:rolleyes:) Ciekawe co to mogło być....

Z mojego bardzo słabego doświadczenia podejrzewam, że boleń lub szczupły...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wisłoka w Dębicy dzisiaj nie obdarzała rybami. Zero kontaktu. Spotkany wędkarz skomentował to w ten sposób:"prowadzę ewidencję brań od lat uwzględniając porę roku, fazy księżyca i temperaturę wody i będą brały dzisiaj po południu i pod wieczór, w ciągu dnia nie ma dziś brań". Niestety po południu ja nie będę miał czasu, ale teorię starego wiarusa znad wody sprawdzić warto. Powodzenia;)

Od tego samego wędkarza dowiedziałem się, że w ubiegłym tygodniu Panowie z Zarzągu Okręgu Rzeszów znowu tłukli ryby agregatem prądotwórczym oraz łowili przy zaporze korzystając z łódki oraz sieci. Podobno pobierali materiał zarybieniowy w postaci świnek. Jak znam życie odłowione i zabrane ryby z pewnością do Wisłoki nie wrócą.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszedłem przed chwilką z Wisłoki byłem na rekonesansie w okolicy Złotnik piękny Bolo uderzał w jednym miejscu tak na oko 80 cm.miał Maj blisko więc oby tam pozostał.To morze na fotce go uwiecznię;)Co do wody wspaniała. Morze jutro znajdę czas i wyskoczę nad rzekę.:D

Szkoda tylko że Burze zapowiadają oby woda do góry nie poszła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.