Wilcza Wola

[Kajtelek2]

a Myslalem ze jutro odpale nowy nabytek Humminbird Matrix z 4 stozkami i lepiej poznam troche wode byle sie ocieplilo.

Edytowane 21 Listopada 2011 przez Kajtelek2

[kriko]

Też wczoraj bylem z kolegami i wilcza od strony mostu zamarznieta .... a szkoda bo teraz by tam połowił szczupki

[Kajtelek2]

Hmm to jak tak to ponton sobie odpuszcze na dniach i polapie pare rybek na gierce Rapala Pro Fishing : ) hehe

[Kajtelek2]

Witam jak wyglada sytuacja na zalewie jest szansa popływania pontonem?Byłem dzis niedaleko domu na mały oczku 2ha bylo zamarzniete całe lodu bylo 2cm.Pływaja jakies lodołamacze po Wilczej : )?

[opelot]

Pytanie jak wyżej

[Kajtelek2]

Jutro cos skrobne jak wyglada Wilcza + fotki bo jade na Soline z Lubeńka:* porobic fotki na caly dzien.Jakas cisza zamarła nikt chyba nie jezdzi siedza i w domu pija piwko:beer: hehe

[MilanND]

Wodowanie wszelkiej maści pływadeł jak najbardziej wskazane. Od tamy aż po horyzont nie było widać lodu:) Przy takiej fali jak była dziś na zalewie zbiornik nie zamarznie do końca roku nawet przy minus -10 d dzień

Bocianie gniazdo czy jak tam wolicie pod mostem dalej trwa sezon podlodowy:P

Edytowane 27 Listopada 2011 przez MilanND

[rapala]

Łowiłeś czy rekreacyjnie?W tym tygodniu zabieram się za łowienie spławikowe i gruntowe z pontonu:). Wolnego czasu powinno być ponad "normę" tak że jak tylko pogoda pozwoli to wodowanie pewne,może nawet kilka;).Może nawet jakaś nocka:rolleyes:.

P.S. Oj,poszło by się już na lód:D.

[MilanND]

Myśląc, że zbiornik zamarznięty pojechaliśmy z Lobosem na Łęg poniżej zalewu. Zreszta ogromna fala i tak uniemożliwiłaby plywanie kutrem rybackim a co dopiero pontonem. Wyniki na rzeczce mizerne. W poniedziałek byłem na gruncie od 16 do 0:30 jedndo pseudo branie i kolegi a byliśmy we 3 także lipa konkretna.

[Lobosss]

Zalew zamarznięty??? Ma ktoś jakieś info???

[hetman]

Byłem wczoraj na zalewie ale totalna lipa zero brań. W zasadzie zalew jest wolny od lodu tylko przy moście jest zamarznięty.

[kriko]

Wilcza jest skonczona, zeby poprawić rybostan trzeba wprowadzić zakaz wywozek i łowienia z pontonu na jakiś czas. I niech ludzie pokaza jacy sa mocni z rzutu

[MilanND]

Zakazać łowienia, skonfiskować wędki i spalić na stosie a jak ktoś spróbuję nad wodę wyjść choćby z leszczyną to kulkę w łeb od dyżurnego snajpera!!!

Dopóki wszyscy nie zaczniemy szanować wody i ryb to żaden zakaz nic nie da i będziemy narzekać, że kormorany, że robaki już nie takie jak dawniej, że za dużo karmią, że za dobry sprzęt...

Miałem nadzieję, że na święta chociaż złowię sandacza... Wszystko wskazuje, że 3 sezon z rzędu będzie amur;) Może to i lepiej.

P.S. Miałem nie pisać ale poszło zarybienie sandaczem

[rapala]

...zeby poprawić rybostan trzeba wprowadzić zakaz wywozek i łowienia z pontonu na jakiś czas. I niech ludzie pokaza jacy sa mocni z rzutu

Większej niedorzeczności dawno nie czytałem:).Kilka lat temu kiedy była licencja ,były ryby,było masę ryb chociaż żadnych zakazów odnośnie wędkowania nie było!Obecnie ,główną przyczyną zaistniałego stanu rzeczy jest wszech ogarniające "mięsiarstwo" (dawniej też było i to nie wiem czy nie większe;)),nagminne łamanie limitów ilościowych łowionych ryb oraz brak jakiejkolwiek (no, może w minimalnym stopniu) kontroli przez służby do tego celu powołane!Po zniesieniu licencji,zbiornik przez kilka lat został poddany dużej presji wędkarskiej, na Wilczą jechało się "po ryby" a nie na ryby!Całe szczęście że sytuacja wraca do "normy" co można już było zaobserwować tego roku."Leśnych ludków" coraz mniej no bo i ryby mniej i coraz trudniej coś złowić na obiad.Oczywiście pozostanie "stałe grono" ,tych którzy do tego zbiornika są przypisani jak "chłop do roli" ale takie mają prawo i trudno.Pozostaje jedynie:wprowadzenie drastycznych limitów ilościowych,zwiększenie wymiarów ochronnych oraz co NAJWAŻNIEJSZE: Kontrole ,kontrole i jeszcze raz kontrole!!!Co w obecnych realiach zbliżającego się "kryzysu" i specyfiki tego zbiornika (duża powierzchnia,bliskość lasu...) trudne do zrobienia ale nie niemożliwe.

Następna sprawa to "przechodzenie" zbiornika z rąk do rąk.Raz O.rzeszowski następnie O.tarnobrzeski a w następnym roku?Brak jakiejkolwiek spójnej "polityki" zarybieniowej, po prostu "każdy ch.j na swój strój"!Sandacz,szczupak,sum,karp...wszystko na hura,byle było tylko czym się wykazać i w papierach ładnie na koniec roku wyglądało!

Wszyscy chcemy aby w tym zbiorniku było dużo ryb.Ale wiem że w życiu tak jest że przychodzi "siedem tłustych lat a następnie siedem chudych".Wyniki jakie uzyskiwaliśmy w ubiegłym roku a także i w obecnym nie były dla wielu z nas najlepsze ale to nie znaczy że ryb tam nie ma!Analogiczna sytuacja dotyczy również innych zbiorników:Solina,Czarna Sędziszowska...Nie było chyba osoby w tym roku ,która by nie narzekała na zbiorniki.Coś się "pokręciło" w pogodzie i tyle.Co? Nawet w to nie wnikam.Kiedy pływam pontonem i obserwuję ekran echosondy to dochodzę do wniosku że te ryby jednak tam są.I nie są to tylko stada drobnicy ale również duże ryby i wcale niemało!

Zobaczymy co przyniesie następny rok.Niepewność odnośnie zbiornika i to kto będzie nim "władał" jak na razie pozostaje i musimy uzbroić się w cierpliwość.Tak samo zresztą jak do oczekiwania na decyzje a raczej informacje jakie nam "dawkuje" nasza "kochana" organizacja.W jednym tylko są dobrzy a mianowicie w szybkim podawaniu wysokości składek na dany rok:mad:.Ale o tym będziemy dyskutować w innym wątku....

P.S.@kriko , jestem dobry w łowieniu z rzutu!

[kriko]

P.S Rapala to łów z rzutu a nie non stop ostatnio z łódki A co do kontroli to masz racje .... Powinni zatrudnić 2 strażników społecznych takich jak mają Szymanowice. Również wprowadzić górne wymiary ryb. Wtedy mięsiarzom sie odechce tam czesać. Szymanowice są tego przykładem, mięsiarzy tam można policzyć na palcach dwóch rąk. Pozdrawiam

[Lobosss]

Nie będę się rozpisywał:

1) Wprowadzić z powrotem licencje

2) kontrole jak na Szymanowicach jak najbardziej heh nieraz kija nie zdążyłem rozłożyć i już koleś stał koło mnie:D

[rapala]

Rapala to łów z rzutu a nie non stop ostatnio z łódki

Widzisz @kriko,jestem zwolennikiem łowienia karpi ale wtedy kiedy zasiadka trwa kilka dni;).Łowienie "z marszu" mnie nie bawi,ponieważ rozkładanie wszystkich klamotów,nęcenie i cały "rytuał" z tym związany zajmuje ...połowę czasu ,który można poświęcić na łowienie:D. Ma dla mnie sens tylko wiosną i to wyłącznie na małych zbiornikach a Wilcza do takich nie należy.Dla tego jeżeli mam poświęcić kilka-kilkanaście godzin dziennie na wędkowanie to zdecydowanie wybieram ponton i spining:).

[TOM]

byl kumpel dzis na wilczej ryby stoja ale w korycie i jak bylo widac na ekranie to nie male i nie malo ich tam jest a na spina to kiszka drobnica i to same szczupaki ale dzionek udany pozdro.

[koyot]

Wilcza jest skonczona, zeby poprawić rybostan trzeba wprowadzić zakaz wywozek i łowienia z pontonu na jakiś czas. I niech ludzie pokaza jacy sa mocni z rzutu

Z Twoich wypowiedzi wnioskuje, że jesteś młodym człowiekiem - ale sens/poglądy zawarte na tym forum niczym nie różnią się od poglądów DZIADKÓW z PRL-u i obecnej władzy PZW.

Jeżeli ktoś ma ponton a Ty nie - to zakazać używania.

Jak ktoś ma echosonde a Ty nie - to zakazać.

Jak ktoś ma wędkę wyczynową 13m a ty 11m - to zakazac

Jak jestes z innego okregu to dojeba... mu 300zł dodatkowej opłaty

... itd.

Człowieku zgłoś się na ochotnika do PSR będziesz pilnował limitów, okresu itp. lub zmień coś w PZW i zostań działaczem.

Bo na dzień dzisiejszy jesteś tylko kolejnym pieniaczem, który jest obrażony na cały świat bo nie może złapać ryby

[kriko]

@Koyot - daruj sobie Wiem co mowie bo lowie juz od 13 lat na wilczej woli i jest istna tragedia !

@Rapala- sam jestem karpiarzem wiec wiem ze lowienie z marszu nie ma duzego sensu. Mi chodziło przede wszystkim o łapanie na spinning z łódki Wiem co wiekszosc takich wedkarzy wyczynia na wilczej ... łoją aż nie miło .....

[rapala]

A łowiący z brzegu "stali bywalcy" i tzw.pseudo karpiarze to co? W dzień łowią a w nocy wypuszczają?:D:D

@kriko ja nie napisałem że łowienie z marszu na Wilczej nie ma sensu:) ,napisałem tylko że ja nie preferuję takiego łowienia.Są pory roku np.wczesna wiosna gdzie tylko takie łowienie się sprawdza i ma sens.Trzeba tylko wiedzieć kiedy,gdzie i jak. Nie obraź się kolego ale zgadzam się z tym co napisał @koyot.Zakazy TAK ale nie wszystkie i wprowadzane z głową!@kriko gdybym ja miał pod nosem Wisłę ,San,Szymanowice... to dawno olał bym ten zbiornik,żył spokojniej i bez emocji;).Niestety do Wisełki mam ok.70km a na Szymanowice jeszcze dalej:( dla tego w pewnym sensie muszę "brać" to co oferuje mi ten zbiornik.Nie psioczę i nie klnę że nic nie mogę złowić,woduję ponton i ruszam do przodu!Ponarzekać można ale prawdę powiedziawszy spływa to po mnie jak woda z deszczu.Ot ,taka cecha Polaka;) Kiedy z kumplami umawiam się na ryby to teraz nie mówimy "Jedziesz połowić na Wilczą?" tylko "Jedziesz POPŁYWAĆ na Wilczej?"

[Sewer34]

Czasami lepiej nic nie mówic

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

[rapala]

Zgadzam się w całej rozciągłości tego stwierdzenia!.Gratuluję ładnych rybek i nie zadaję głupich pytań.

[kriko]

Brawo Sewer Widocznie trafiłes w dzien

[TOM]

[koyot] To już podzielić się informacjami z nad wody nie można bo od razu ktoś się gorączkuje. A tak po za tym to ty koyot powinieneś zostać PSR bo jak piszesz to jesteś starszy i bardziej doświadczony a takich właśnie tam nie brakuje. Pozdrawiam: