Skocz do zawartości

Wisłok


Dzienciol

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Pytanko do łowiących w Wisłoku (odcinek Czarna - Dąbrówki).

Czy na tym odcinku są jeszcze ładne klenie? Kilka lat temu złowienie klenia 40+ nie było jakimś wielkim wyczynem. Odpuściłem sobie Wisłok na kilka lat na rzecz gruntu i wód stojących. Teraz przesiadłem się na muchówkę i staram się coś ładnego tam połowić. Niestety moje połowy kończą się na uklejach i kleniach wielkości dłoni.

Czy ja robię coś nie tak czy po prostu ładnych kleni tam nie ma? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, czuczu7 napisał:

Witam.

Pytanko do łowiących w Wisłoku (odcinek Czarna - Dąbrówki)

Nic nie robisz nie tak po prostu tam  nie ma już  takich ładnych  kleni tak ja np. 5 lat temu gdzie złapanie 60cm klenia nie było  niczym nadzwyczajnym owszem trafiają  się  jeszcze ładne sztuki ale to już  żadkość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowa Wieś do Jasionki jest już według mnie martwą wodą. Od początku sezonu tam łowiłem jazie po 40 cm i klenie do 50 cm. Teraz odpuszczam ten odcinek i będę jeździł w okolice Przeworska. Co prawda mam daleko ale czego nie robi się dla choroby czyli pasji wędkowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedziłem dziś z muchówką okolice Jasionki i niestety mogę tylko potwierdzić: trupów więcej niż brań. Złowiłem małego i średniego klenia. To wszystko. W drodze powrotnej na Terliczce jaź. Jeszcze dwa miesiące temu wyglądało to dużo lepiej. 

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.09.2016 at 17:16, halfdanTheBlack napisał:

Odwiedziłem dziś z muchówką okolice Jasionki i niestety mogę tylko potwierdzić: trupów więcej niż brań. Złowiłem małego i średniego klenia. To wszystko. W drodze powrotnej na Terliczce jaź. Jeszcze dwa miesiące temu wyglądało to dużo lepiej.

Gratki fajna rybka. Mam pytanie czy ten jaż to na samym zbiorniku? Widziałem w dopływającej rzeczce kilka jazi i rojącego się chruścika tylko zupełnie nie wiem jak tam podejść z muchą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jaś z zalewu, wziął na żuka na 8. Jest parę miejsc gdzie można podejść pod samą wodę i spróbować szczęścia, czają się też czasem przy samym brzegu. W dopływie też kilka pływa ale tam zabrakło mi cierpliwości i umiejętności :lol:  Czujne są bestie, poza tym drzewa i krzaki skutecznie przeszkadzają. Na pewno nie składam jednak broni i będę jeszcze próbował ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Panowie orientuje się ktoś jak woda w okolicach Nowej Wsi i Pstrągowej? Planowałem przyjechać i połowić w sobotę lub niedzielę, ale nie wiem czy będzie to możliwe po tych opadach... Do przejechania mam 200km więc wolał bym wiedzieć wcześniej :) Będę wdzięczny na wszelkie informacje.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Szwagier napisał:

Witam.

Panowie orientuje się ktoś jak woda w okolicach Nowej Wsi i Pstrągowej? Planowałem przyjechać i połowić w sobotę lub niedzielę, ale nie wiem czy będzie to możliwe po tych opadach... Do przejechania mam 200km więc wolał bym wiedzieć wcześniej :) Będę wdzięczny na wszelkie informacje.

Pozdrawiam.

Tu masz aktualny stan wody w Rzeszowie

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie pewnie do 10 do 15 cm wystarczą. Jak masz jakąś strimerową #6 to spokojnie da rade.

A nasze okoliczne rzeczki to bym odpuścił, bo lipieni to w nich raczej nie ma, a za pstrągiem teraz chodzić to trochę nie poprawnie.

A szukanie kleni, przy agresji pstrągów -ciężko się będzie przebić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko. Mam rzeczkę na której przez 5 lat nie uświadczyłem pstrąga ani lipienia. Same klenie i okonie. Na piankowca - bomba :) Zresztą pstrągi i lipienie mi nie w głowie. Mam ich sporo u siebie, a na podkarpacie jeżdżę zawsze w jednym celu - kleń (no i brzana, ale jeszcze ani jednej nie złowiłem :D ). U mnie kleni delikatnie mówiąc - mało. Także bez obaw o pstrągi i lipienie. Na lipienie chętnie bym się na San wybrał - jeszcze nigdy nie miałem okazji połowić na Sanie a zawsze o tym marzyłem. Może kiedyś wreszcie się uda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.