Skocz do zawartości

Koronawirus a wędkarstwo


Piotr Madura

Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, browarek napisał:

Jeśli nie wolno to ciekawe czy zwrócą nam przynajmniej połowę tego co zapłaciliśmy w moim przypadku trzy okręgi Rz, Kr,Ns 

Chyba nie... bo z racji czego? PZW nie zabrania łowić, wody dostępne, podobno zarybione także z ich perspektywy to jest sezon taki sam jak poprzednie. A to, że my mamy problem z dostaniem się nad wodę to już nie ich problem. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co fakt to fakt przynajmniej Nowy Sącz umieścił foto z zarybień bo reszta  to moim zdaniem wielkie gówn. ale jednego nie umie zrozumieć jak jadąc w dzicz można się od kogoś zarazić samochód tankuję jadąc do pracy żarcie robię w domu nigdzie po drodze nie staję nikogo nad wodą więc głowa mała cały tydzień w kabinie [kierowca tira] i weekend w zamknięciu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważcie, że dwa kolejno wklejone przeze mnie materiały (doliczcie poprzednie, będzie naprawdę ciekawie...) wzajemnie sobie zaprzeczają. Nie dzielił ich duży odstęp czasu. Oczywiście pochodzą z różnych źródeł, a źródła te mają różną rangę, ale sam fakt trwania tego chaosu informacyjnego i interpretacyjnego robi się mało zabawny. Świadczy to dobitnie o tym na ile instytucje i ich reprezentanci poczynając od rządu a kończąc na PZW nie potrafią radzić sobie z sytuacją. Do tego dochodzą agresywne deklaracje kar pieniężnych, które mogą być zrozumiałe w kontekście działania prewencyjnego, ale stają się niezrozumiałe w kontekście chaosu i niekonsekwencji o których piszę.

 

Sporo może uzmysłowić nam wszystkim fakt  zezwolenia na polowanie myśliwych przy jednoczesnym zakazie wędkowania. Nie zrozumcie mnie źle, ja nie zazdroszczę myśliwym, że mogą sobie chasać po lasach pod pretekstem walki o "dobro środowiska". Oburzający jest natomiast sam fakt traktowania tej grupy w sposób szczególny bez jakichkolwiek racjonalnych przesłanek ku temu. W obliczu zagrożenia, które innych ludzi uziemia w domu. 

 

W zasadzie strach cokolwiek pisać o tym co wolno a czego nie, bo nawet jeżeli się to sprawdzało przed chwilą, to aktualnie może być to już... nieaktualne.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jacob1993 napisał:

Problem jest taki ze nie skonczy sie to 11 kwietnia tylko sporo pozniej .

 

Epidemia się nie skończy ale te zakazy pewnie tak, zdadzą sobie sprawę że gospodarka długo tak nie pociągnie i wrócimy do normalności. A co do myśliwych to chodzi tu raczej o szkody w rolnictwie którym myśliwi mają przeciwdziałać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stronie PZW Krosno opublikowano Wyjaśnienie dotyczące wędkowania przez Komendanta Policji w Rzeszowie:

http://www.pzw.org.pl/pzwkrosno/wiadomosci/203942/60/wyjasnienie_dotyczace_wedkowania_przez_komendanta_policji_w_rzes

W którym jest napisane

,,W przypadku ujawnienia osoby bądź osób przebywających na terenach wędkarskich należy podjąć wobec nich stosowne czynności zgodne z zapisami ustawy o Rybactwie Śródlądowym z dnia 15 kwietnia 1985 r. (tj. Dz. U. z dn. 2019 r. poz. 2168) - art. 23 i art. 23a, celem wyegzekwowania ograniczeń zawartych w ww. rozporządzeniu. Z przeprowadzonej interwencji, należy sporządzić stosowną dokumentację celem przekazania jej do właściwej miejscowo jednostki Policji.''

Czytając Dz. U. z dn. 2019 r. poz. 2168 art.23a jest m.in napisane:

10.Minister właściwy do spraw rybołówstwa w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw wewnętrznych określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe zasady i warunki:

1)współdziałania Państwowej Straży Rybackiej z Policją –mając na względzie ustawowe zadania tych podmiotów oraz konieczność zapewnienia poprawnej i skutecznej współpracy

I tu pytanie, czy Wiceminister Spraw Wewnętrznych ma rację w swojej wypowiedzi czy Komendant Policji z Rzeszowa ? Prawo nie jest łatwe. :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z pływaniem np. po zalewie rzeszowskim lub innym zbiorniku w Polsce gdzie ani policja lub psr nie mają sprzętu pływającego do kontroli łodzi wędkarskich? Co wtedy grozi wędkarzowi? Czy musi podpłynąć do brzegu celem ukarania? Czy wędkarz oleje sprawę? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wędkarstwo to nie sport powiedział P. Piotr. Wędkarstwo jest pasja, spędzeniem wolnego czasu, odpoczynkiem...

Skoro nie wolno wyjść w góry, pochodzić po lesie, pojeździc na rowerze, pokopać w piłkę, zagrać w kosza czy tenisa lub w i nny sposób spędzić wolny czas co jest pasja wielu ludzi, 

NIESTETY i wędkarstwo znało się w tym katalogu. 

Powie ktoś, że pracuje jako przewodnik wędkarski. W tej samej grupie jest przewodnik wycieczki, fryzjer, hotelarz i wielu innych. Każdemu jest ciężko, ot takie czasy

ZOSTAŃ W DOMU. Jeszcze się ołowisz w tym roku jak przyłożysz cegiełkę do tego by to świństwo ujarzmić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.