Skocz do zawartości

Muzeum wędkarskie - ocalić przed zapomnieniem


piter

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

No to i ja się pochwalę częścią swoich zbiorow :D

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje tzw. gwiazdy - zdjęcie nr 1. Proszę o więcej fotek kołpwrotka ze zdjęcia nr 4.

Nie ma sprawy,wrzucę.

Cd.....

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Cdn... ;)

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brytyjczyk - jakiś bardzo stary nie jest, ale za to ładny:)

Jak Ci zalegają stare kołowrotki o ruchomej szpuli daj cynk - dogadamy się.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Edytowane przez kafel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie w szafce leży młynek Abu Cardlinal (chyba 553) Nie wiem czy jest stary bo nie znam sie, ale chyba jest pełnoletni!:-)) a i razem z nim jest kij spinningowy! Kij został skrócony i ma ok 180centów!

Edytowane przez manitu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Nowe nabytki

kołowrotek wsk

ręcznie robiony kołowrotek podwójnie łożyskowany - pochodzenie nieznane

Stara wahadłówka oraz obrotówka od SUMEXA

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Rosyjski kołowrotek tzw. Gwiazda oraz kolejna wska ręcznie robiona.

Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim forumowiczom którzy przyczynili się do powiększenia mojej kolekcji.:beer:

- sorki za jakość zdjęć, czas chyba na nowy aparat:(

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Okazuje się że nie tylko ja mam pypcia na punkcie starych kołowrotków:)

Sklep Wędkarski JaxonClub - Wędkarski Sklep Internetowy

Poza tym facet ma dobre ceny - wystawia na Allegro Przedmioty użytkownika - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.. Nakupiłem obrotówek i paprochów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja pierwsza wędka to ruski spinning aluminiowy o ciężarze wyrzuty chyba z pół kilo :P

kołowrotek chyba polski nieznanej marki, czarny, cały metalowy, z ciągle zacinającym się kabłąkiem;)

Ale właśnie na ten zestaw złowiłem swoją pierwszą (i jak do tej pory jedyną ;P) w życiu głowatkę, i to jako 15-sto latek ;), a było to mniej więcej w roku 1995-96

Ehhh to były czasy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomieszczenie Muzeum Wędkarstwa w Słupsku jest aktualnie w remoncie. W archiwum uchowało się zdjęcie multiplikatora wykonanego sposobem chałupniczym, a przekazanego do zbiorów przez Hilarego Jałoszyńskiego z Krakowa. Pozdrawiam wszystkich pasjonatów staroci!

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Edytowane przez Eugeniusz Friede
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz nasunęła mi się taka refleksja a mianowicie , sam miesięcznik Wędkarz Polski trafił do tego tematu.Jeden z najlepszych ,wróć Najlepszy miesięcznik wędkarski przestał istnieć.Niestety ,nie wszystkim było na rękę aby to czasopismo było nadal obecne na naszym rynku."Prawda w oczy kole" z czasem za bardzo:cool:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Eugeniusz Friede.

Od czasu rzucenia hasła stworzenia Muzeum w Słupsku minęło 7 lat.

Bez fanfar i zbiórki funduszy powstała kolekcja licząca kilka tysięcy eksponatów. Złożyły się na nią starocie przyniesione głównie przez miejscowych wędkarzy. Ale również przywiezione i przysłane z wielu miejsc w Polsce i na świecie.

Wszystkim ofiarodawcom różnorodnych obiektów muzealnych – przedmiotów o nieocenionej wartości historycznej i nostalgicznej – serdecznie dziękuję.

Odwiedzenie galerii i zobaczenie zbiorów na własne oczy wymagało by od zainteresowanych wielu wyrzeczeń. Spróbuję przybliżyć kolekcję i wybrane eksponaty w kolejnych publikacjach w Forum.

Na zdjęciu jedna z nowych ekspozycji.

c.d.n.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prezentację zbiorów Muzeum Wędkarstwa w Słupsku rozpoczynam od „cacka” przekazanego przez Stanisława Pomykałę ze Strzegomia.

Tak oto pisze o swoim dziele ofiarodawca:

„Ponieważ zbiory zawierają nie tylko stare eksponaty, przesyłam nóż wędkarski własnoręcznie wykonany. Klinga odkuta została ze szwedzkiej stali i ręcznie wyszlifowana. Koniec rogu daniela przeobraziłem w głowę ryby przy pomocy pilnika iglaka.

Może godne to będzie do pokazania?”.

Pytanie znakomitego muszkarza przekazuję czytelnikom.

Takiego drugiego nie ma na świecie.

c.d.n.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jubileusz 25 lat istnienia Hurtowni Jaxon Andrzej Podeszwa pokazała się cała gama okolicznościowych gadżetów. Między innymi eleganckie czarne czapki wędkarskie ze srebrzystym logo Firmy. W takiej czapce na głowie filmowałem Zawody Wędkarskie z okazji Dnia Dziecka. W którymś momencie w kadrze znalazł się Teodor Rudnik – Prezes Zarządu Okręgu w Słupsku – w czapce z logo PZW. Mocno już sfatygowanej. Zapytał, czy mógłby wyfasować taką, jak mam na głowie? Jako, że „nówka” – zdjąłem z głowy i mu wręczyłem. Poprosiłem w zamian o jego starą. Oprócz logo PZW odkryłem na niej umieszczony z boku napis: Rada ds. Młodzieży.

Teodor Rudnik przewodniczył tej Radzie pracując w Zarządzie Głównym naszego związku.

Myślę, że zrobiłem dobrą zamianę?

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Czapka Prezesa.

c.d.n.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ekspozycji muzealnej nazwanej umownie na panelach znalazły się (widoczne na zdjęciu)dwa kołowrotki przysłane przez Stasia Pomykałę.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

O okolicznościach przekazania ich do zbiorów muzeum, i o samych obiektach tak napisał:

Najpierw zapakowałem, a dopiero potem dotarło do mnie, że można było napisać coś o pochodzeniu kołowrotków. Drewniany rodem z Francji został odnaleziony na strychu starego domu podczas remontu przez mojego kolegę Waldka Cieleckiego ze Świdnicy.

Jako, że Waldek zna moją fascynację sztuczną muchą i powstałym Muzeum Wędkarstwa, otrzymał zgodę od właściciela na przekazanie za moim pośrednictwem kołowrotka jako eksponatu do naszego Muzeum.

Prexer (drugi z kołowrotków – przyp. autora) pochodzi z moich zbiorów, minął dawno czas jego świetności (trochę ryb wyholował).

Stanisław napisał skromnie, że trochę ryb wyholował? Oglądając na zdjęciach efekty jego wędkarskich bytności nad wodą, pozwoliłem sobie na komentarz, że złowił by ryby nawet tam, gdzie ich nie ma. Chociażby w przysłowiowej studni!

c.d.n.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.