Ranking

Wczorajsze bieszczadzkie:

Weekendowy z otwarcia sezonu. Skromne 38 cm.

Dzisiejszy dzień był bardzo wietrzny, a warunki do łowienia i oddawania rzutów były bardzo trudne. Mimo to miałem jedno, jedyne branie i udało mi się wyholować kluska, którego skusiłem na "storka" ]

Dzisiaj wybrałem się w góry. Plan-zdobyć Szeroki Wierch. Bieszczady przywitały nas ładną pogodą. Jednak jak to w górach pogoda zmienia się bardzo szybko. Szeroki Wierch bronił się straszliwie. Zawierucha,zamieć, jednak musiał się poddać. Na koniec tak się rozsierdził że chciał nas zrzucić ze swojego grzbietu. Chwilami tak wiało że musiałem trzymać małżonkę aby Biesy mi jej nie porwały.

Już nie raz pisałem na temat karpia którym jest zarybiany okręg rzeszów. To po prostu mięso wpuszczane do wody w jednym celu, zamknąć gęby dziadków i nakłonić ich do opłacenia składek na kolejny rok. Niestety interesy znacznej mniejszości nie są brane pod uwagę. Przecież my i tak zapłacimy, prawdziwi sympatycy wędkarstwa a nie mięsiarstwa. Dla wielu z nas samo przebywanie nad wodą jest relaksem więc jak tu nie płacić. Do tego dochodzi monopol okręgów. Przecież ja mieszkając 200m od wisłoka nie opłacę tylko krosna. Najgorsze jest w tym wszystkim że nie zanosi się na zmiany. Zarządy okręgów są jak bunkry, wpuszczają tylko tych których chcą wpuścić. Brak jakiej kolwiek możliwości ingerencji w decyzje okręgu nie mówiąc już o czymś choćby podobnym do demokracji. Czarno to wszystko widzę...

Weekendowe otwarcie sezonu pstrągowego

Jeszcze ustawka i gotowe na majowe Bolki

Jeszcze jeden dokończony, tym razem na klenie:

Uruchomiłem dla aktywnych użytkowników portalu możliwość przesyłania w prywatnych wiadomościach zdjęć i innych załączników.

Wieje... Lód utrzymał się tylko w miejscach osłoniętych od wiatru. Na Zalewie wędkarz na łódeczce :-) nawet biorą, widziałem jak holował okonie :-) Wojtek. G.

Klenióweczki

Wszyscy byśmy chcieli przeczytać takie wieści Wojtek

Poprostu chciałbym gdzieś przeczytać o takich ilościach ryb rzecznych np. w Wisłoku, albo w Lubence żeby odbudować wytrute pstrągi albo jazie, brzany, trocie albo chociaż okonie, byle to się u nas rozmnażało :-) Wojtek. G.

Może to jakiś plan długofalowy. Zagłębie Karpia Podkarpacie 2020?

Zmieniłem, jest teraz bez limitu.

Jak by je wymalował pomarańczową farbą olejną to byśmy widzieli to co naprawdę wpuszczone do wody

Poczekajmy, może podsumują też co wypuścili do rzek, w tej chwili na stronie PZW są tylko zbiorniki. Wojtek. G.

Piotrze dałeś link zarybienia praktycznie samego karpia w naszych okolicach przez pzw a ja wczoraj lukałem gdzie można zakupić narybek pstrąga klenia itp by samemu w puścić nawet za głupią stówe do naszych wód bo za niedługo nie będzie co łowić (może uda mi się akurat jakąś rybke złowić) ale co lepsze znalazłem jeśli czynie to samemu to działam niezgodnie z prawem smiech na sali

http://www.pzw.org.pl/rzeszow/wiadomosci/125989/60/podsumowanie_zarybien_w_okregu_rzeszow_za_rok_2015 All You Need Is ... Karp

Zimnoo, marznące przelotki ale rybka dalej aktywna

Zaczęta jesienią, skończona teraz, strzebelka na nowy sezon:

Cóż. Pierwszy raz byłem z aparatem i wędka na Dunajcu a dokładniej dunajeckim odcinku specjalnym. Ryby fajnie gryzły streamerka i jak na tę porę roku były stosunkowo grube i waleczne. Jako że wyjazd wypadł na dzień świstaka to nie zabrakło ciekawych sytuacji. W pierwszym rzucie streamerem zapiął się ładny pstrąg - to się nazywa otwarcie sezonu. Żeby tego było mało udało się wyjąć kilka ryb na suchą więc satysfakcja dodatkowa. Widoki i atmosfera super. Wielkie dzięki dla Wojtka Kudłacza za miłe przyjęcie i dobrą kawę

Pozwolę sobie otworzyć nowy temat.Wklejajcie tutaj zdjęcia pstrągów złowionych w tym sezonie w rzekach Podkarpacia. Pstrąg z dzisiejszego otwarcia sezonu .

Wyrzeźbiłem coś takiego,na grubego zwierza.

Klenie też się objadają przez święta:)

Wigilijne kluseczki brały dzisiaj bardzo dobrze,a jak się mówi jaka wigilia taki przyszły rok.Pozdrawiam i życzę wesołych świąt,szczęśliwego nowego roku ;)