Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Wyświetla najczęściej polubioną zawartość w 10/28/17 uwzględniając wszystkie działy

  1. Ooo to, to Lucek, a jaka frajda !!!
    1 polubienie
  2. Daj znać jakie efekty..pozdro
    1 polubienie
  3. Jak najbardziej na szczupłego, suma i powiem, że wracają do łask jak i cięższe wirówki bo większość łowi tylko na gumy i chyba rybska mają już dość przypominają mi te z czasów PRL -u.. a jakie łowne były massacra taki arsenał warto trzymać w pudełku - zawsze skuteczny
    1 polubienie
  4. Swoje kilery są najlepsze
    1 polubienie
  5. Jeśli ktoś ciekawy to wrzucam podsumowanie GP WKS Rzeszów 2017 http://www.pzw.org.pl/1320/wiadomosci/159930/60/spinning_spinningowe_grand_prix_okregu_pzw_rzeszow_2017__oraz_st
    1 polubienie
  6. Tomek ma pewnie więcej fot, te sa z jego profilu na FB I krótki opis: Sum albinos został złowiony w dniu 21 pazdziernik 2017 na rzece Rodan we Francji. Jednocześnie wzioł na dwa zestawy mój i kumpla Wiesia. Więc ryba jest zaliczona na nas dwóch. Akcję widziało kilku wybitnych sumiarzy z Belgi Francji Niemczech i oczywiście z Polski. Technika połowu vertical za przynętę posłużyliśmy się linami.
    1 polubienie
  7. Oj Jandzik, bo to taka mądrość Kalego jest Kali ukraść krowy to dobrze, ale Kalemu ukraść to źle ...
    1 polubienie
  8. @hybel78 a pąmietam jak nie tak dawno marudzileś pod moim zdjęciem (wklejam dla przypomnienia) że ten sum wyglada jak zarznieta świnia. Czlowieku spójrz na zdjęcie jakie Ty dodałeś, brak słów..
    1 polubienie
  9. Woda w Sanie tak jak można się spodziewać..
    1 polubienie
  10. Witam byłem 3 dni w podkrakowskiej Wiśle polowić boleni piękne miejsca i całkiem inne łowienie niż u nas z wielkością szału nie bylo ale super spędzony czas
    1 polubienie
  11. Jaskółka od Gunki w dwóch najmniejszych rozmiarach (chyba 5 i 7 z hakiem) i naturalnych kolorach sprawdziła mi się dobrze szczególnie wczesną wiosną (od lutego do kwietnia). Niestety nie działa na wszystkich łowiskach... są miejsca gdzie bije na głowę inne przynęty, są też takie gdzie nic nie chciało jej zjeść. Przy lekkim opadzie atakowały ją w toni klenie, z dna, po krótkim przystanku w zwijaniu, zgarniały ją ładne okonie. Tendencja u mnie niezmienna od kilku już lat: coraz więcej przynęt bez akcji własnej, coraz więcej kombinowania z gramaturą główek przy obławianiu konkretnego miejsca.
    1 polubienie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.