Ranking

Taki prezent sprawiłem sobie na trzydzieste urodziny

Są ładne sztuki ale jeszcze trzeba poczekać (zdjęcie sprzed trzech lat). Miejscówka co roku daje ładne jazie. Dzisiaj byłem poza miastem i tylko jeden leszcz zacnych rozmiarów zassał gumkę libra, niestety bez zdjęcia.

Witam! Ostatnimi czasy rozszerzyłem swoją pasję związaną z wędkarstwem, o lurebuilding. Postanowiłem, że fajną przygodą, będzie stworzenie ciekawego projektu "WOBSY LUREBUILDING", który ma na celu pokazanie drogi, od totalnego braku doświadczenia, przez upartość dążenia do celu i być może zaowocuję w przyszłości w otworzenie jakiejś działalności z tym związanej. Warunki są mega! Lokalizacja, własny zbiornik, miejsce na warsztat i zamiłowanie do spinningu. Pragnę zaprosić was do dołożenia jako bardziej doświadczonych cegiełki do muru który może kiedyś powstanie i obserwacji tej przygody. Projekt nie ma na celu wywyższania się twórczością (mimo to przyjmę ostre słowa krytyki na klatę), lecz czynności w kierunku budowania przynęt są brane całkiem na poważnie i dokumentowane w postaci artykułów. Na stronie projektu, możecie obserwować, tworzone modele woblerów i to jak stają się z każdym ulepszeniem coraz "prawdziwszymi przynętami", wiele śmiesznych CHALLENGE'ów, od czytelników dla odskoczni, czyli wyzwań zrobienia przynęt z dziwnych wymyślonych rzeczy jak na przykład "przynęta okoniowa z mandarynki", lub "szczoteczka do zębów na szczupaka", blog wędkarski z życia mojej przygody wędkarskiej, a także EVENTY, w których można wygrać upominki w postaci właśnie produktów projektu WOBSY. Strona Projektu (póki co prymitywka, częściowo zreanimowana z poprzedniego niewypału ) - https://placky1993.wixsite.com/my-site Twitter - https://twitter.com/Wobsylures Facebook - https://www.facebook.com/Wobs.Lures/ Obecnie zbliża się EVENT MAJÓWKOWY, waszą rolą jest przesłać, jak najwięcej, jak najbardziej zwariowanych pomysłów na zrobienie przynęty, MATERIAŁ, ZASTOSOWANIE, CHARAKTER PRACY W WODZIE. Ze wszystkich przynęt challenge'owych, podczas trzy dniowego spinningowania majówkowego, zostanie wyłoniony CHAMPION, autor wygranego pomysłu otrzymuję pocztą, pudełko ze wszystkimi seryjnymi woblerkami projektu WOBSY (GliderMini/Twerking/Prostak/Kroczek) PS> Bardzo proszę i zapraszam do śledzenia projektu, kontakt w sprawie doradzania, czy wyzywania do stworzenia jakiegoś pomysłu i możliwe, że do przyczynienia się do spełnienia mojego największego marzenia wędkarskiego. STWORZENIA DZIAŁALNOŚCI, MAJĄCEJ NA CELU PRZYNOSIĆ ZYSKI NA ZARYBIANIE I ROZWÓJ WŁASNEGO (MOŻLIWE, ŻE UDOSTĘPNIONEGO KOMERCYJNIE JEZIORKA), KTÓRE BĘDZIE PODSUMOWANIEM MOJEGO ROZWOJU W KIERUNKU WĘDKARSTWA. Pozdrawiam wszystkich! MJG Plackowski

Chłopak rośnie to porzucamy swoje wojaże na bardziej ważniejsze rzeczy jsk wojaże z synem ??

Woda jak najbardziej do łowienia. 1 pstrąg i 2 klenie dzisiaj udało się zameldować.

Wychodzony po krzakach ?

Poranny jasiek IMG_0037.MOV

Tak czytam , te wszystkie posty na temat że ktoś łowi tam gdzie przykładowo nie wolno , wszyscy takiego gościa by najchętniej w tej wodzie utopili . Mam pewne spostrzeżenia , tu gdzie mieszkam czyli przemyski Okręg . I tak na obrębie ochronnym zadomowiło się ok 300 kormoranów , to ujście Wiaru do Sanu , zero ryby , a były tam tysiące jeszcze nie tak dawno temu. Drugie takie miejsce , zrobiono odcinek no kill na tzw zimowisku i co , zero ryby kilkanaście napadów kormoranów i po sprawie , wcześniej zawsze tam ktoś był i może sobie wziął a teraz pusto nie ma wędkarzy nie ma ryb . Róbcie te obręby ochronne , odcinki no kill , tylko najpierw pozbądźcie się kormoranów , bo jak nas nie ma one zawsze będą .