Grabiny Latoszyn

[Mateusz91]

Chodziło mi raczej o rybę drapieżną, no ale ok. Odbijam pałeczkę i podaję hasło, dobrze Tobie znane: Boleń. Miłego poszukiwania

[apioo]

A co ma do tego boleń, że karpiowaty czy może drapieżnik? nie kumam.

[yasiek]

To ja przerwę spinę i sie spytam o coś związanego z tematem. Czy jakoś łatwo można się tam dostać autobusem/czy jest bisko głownej drogi? No i czy można połowić coś innego niż karp/amur

[art-ski]

Czy jakoś łatwo można się tam dostać autobusem/czy jest bisko głownej drogi? No i czy można połowić coś innego niż karp/amur

Wszystkie autobusy MKS (na pewno nr.3) jadące pod (stary IGLOOPOL) zatrzymują się na przystanku nieopodal mostu kolejowego (żelaznego) potem trzeba z buta. Niestety przez most żelazny (uwaga na przejeżdżające pociągi i na sokistów, czasem polują z mandatami). Najprościej własnym transportem przez polną drogę. Zaraz za mostem na Straszęcin pierwsza w lewo doprowadzi cię pod sam zbiornik. Co do ryb to dużo gatunków. Kiedys bawiłem się w łowienie białorybu to połowiłem płoć-46cm.; karaś-ponad 2,4kg.; karp-100cm.; lin-2,65kg.; amur-96cm.;jaź-ok.2kg. To moje Grabinowe rekordy. Poza tym występują drapieżniki: sum, szczupak, sandacz, okoń, boleń. Piekny zbiornik z nierównym dnem i znaczną ilością zaczepów, czystą wodą. Jedyny mankament to potwornie zaśmiecone brzegi i wodna strefa przybrzeżna. Pijaczyny potrafią nawet bedąc nachlani rozbijać butelki i wrzucać opodal brzegu. Chcąc brodzić w woderach lub spodniobutach trzeba być bardzo ostrożnym. Osobiście odwoziłem 2 kolegów na pogotowie z przeciętymi nogami na butelkach.

[matwiel]

Witam,

Przeglądając wykaz wód udostępnionych przez okręg PZW Rzeszów moją uwagę zwróciła powierzchnia zbiornika Grabiny: 26 ha. O ile dobrze pamiętam w poprzednim roku było 50 ha.

To pomyłka w zapisie, czy wynik ustaleń z nowym właścicielem?

[mitchell]

Witam!

Panowie wiecie może co z tymi Grabinami czy będzie można wędkować na tym zbiorniku w tym roku?

[art-ski]

Na dzień dzisiejszy Grabiny-Latoszym (zbiornik wodny) pozostaje nadal w dzierżawie PZW. Jak rozstrzygną się jego losy, czas pokaże. Teren brzegowy od strony rzeki Wisłoka jest własnością prywatną. A zgodnie z prawem wodnym bodajże z 1965 roku 5 metrowy pas przybrzeżny należy do zbiornika wodnego i nikt nie ma prawa uniemożliwiać dostępu do wody (dostępu, nie dojazdu). Ponadto pan P. jest właścicielem ziemi, a nie wody więc na razie sprawa wydaje się jasna.To tyle na temat zbiornika. Info posiadam od kolego prezesa jednego z Dębickich kół. Co do zmiany gabarytów zbiornika to skurczył się na papierze, bo w rzeczywistości nadal jest taki jak w zeszłym roku. Dlaczego sie skurczył w dokumentacji nie wiem i nie udało mi się dowiedzieć.

[Mateusz91]

Do usunięcia, nie doczytałem

Nowelizacja mówi o 1,5m a nie 5m.

Edytowane 23 Stycznia 2013 przez Mateusz91

[mapet77]

Dlaczego sie skurczył w dokumentacji nie wiem i nie udało mi się dowiedzieć.

Jak to dlaczego? Ano odpowiedź może być prosta jak drut: na 26ha lepiej będzie wyglądało zarybienie przykładowo: 1 toną ryby niż zbiornika o powierzchni 50ha. Chyba prościej nie można podnieść sobie statystyk zarybieniowych.

[MateuszS]

A z mojej strony chciałbym dodać, że bezsensem okazał się wpis w karcie o zakazie używania środków pływających na łowisku, oraz stawiania markerów!

Ps: Kupię paralotnię wędkarską, z silnikiem spalinowym.

[SIG]

A gdzie TY masz napisane o jakimkolwiek zakazie wywózki etc...? Jedyny ZAKAZ dotyczy kąpiących się z tego co widze przed oczami w zezwoleniu ;]

[bubu]

Panowie czy jest jeszcze lód na grabinach?

[Gość]

Witam.Zakazu procz kapieli nie ma.Lodu tez nie ma.Ale co z tego ze wszystko pieknie ladnie jak zbiornik predzej czy pozniej i tak zostanie wykupiony bo to co sie zaczyna juz dziac to parodia.przykladem moga byc Panowie ze srebrnej hondy ktorzy wczoraj po kilkugodzinnej zasiadce zostawili puszki po piwie i opakowania po robakach.

[bugi]

Ale i tak będzie można łowić bo ryby należą do PZW

[Gość]

Nie bedzie mozna lowic bo przyszly wlasciciel obnizy poziom wody jesli wykupi staw i powie by pzw odlowil sobie ryby i wzial na inne stawy(a do tego przymiarki byly) to jest tylko kwestia czasu no ale jak ktos lubi wedkowac w syfie i sie tym szczycic to naprawde jest poziom tak trzymac.

[bugi]

To nie będzie gdzie łowić

Edytowane 8 Kwietnia 2013 przez rapala

[Gość]

No wlasnie nie bedzie gdzie...

[SIG]

Rozumiem, że wykaz blisko 40 zbiorników to mało dla was? A no szkoda, poza tym sporo komercji też jest więc dla chcącego nic trudnego ;]

[Gość]

To podaj mi komercje gdzie pływają miśki ponad 10 kg w Podkarpaciu lub na Państwowych.

[manitu]

Jak znajde w kajeciku współrzędne geograficzne ciekawych miejscówek to Ci je napisze

[MateuszS]

Nie bedzie mozna lowic bo przyszly wlasciciel obnizy poziom wody jesli wykupi staw i powie by pzw odlowil sobie ryby i wzial na inne stawy(a do tego przymiarki byly) to jest tylko kwestia czasu no ale jak ktos lubi wedkowac w syfie i sie tym szczycic to naprawde jest poziom tak trzymac.

Koleś, jak nic nie wiesz w temacie, to lepiej nie wprowadzaj ludzi w błąd.

[bugi]

Można wędkować

Edytowane 9 Kwietnia 2013 przez rapala

[Gość]

Koleś, jak nic nie wiesz w temacie, to lepiej nie wprowadzaj ludzi w błąd.

Napisałem JEŚLI , czytać ze zrozumieniem boli ?

[SIG]

Kobylany. Wieś za Krosnem. 1 ha wody w**** karpi w tym rekord 21 kg. Lipie jako nie komercja w tamtym roku kilka ryb powyżej 20 kg. Czarna Sędziszowska i masa innych tylko poszukać....ja mam gdzie jeździć i łowić miśki

[Sander]

Ten 1 ha to chodzi o Balaton ? Z tego co wiem to raczej nie ma tam dwudziestki ;p skad takie info ? Ps. Sorry za brak polskich znakow pisane z telefonu.