Skocz do zawartości

Sezon karpiowy 2012


Rekomendowane odpowiedzi

I będzie to ostatnie wędkowanie w twoim wykonaniu na tym zbiorniku.Niektórzy chyba spadli z deszczem w ostatni weekend.Magluje się Trzciane od początku roku,do tego jest artykuł w którym @rapala jasno napisał że to łowisko ,,no kill,,a ty zadajesz takie pytania.

Edytowane przez lenox
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem też pellety:Kill Krill,Stinky Fish,Halibuta i są jak najbardziej ok.Z kulek próbowałem też dojrzałego banana i miałem jazdy.Ogólnie produkty Czechów są zawsze świeże (posiadają datę wyrobu i przydatności) i jakościowo o klasę lepsze od konkurencji.:eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Trzcianie przez 2 doby udało mi się złowić dwa karpie, jeden zaraz po przyjeździe kolegi @manitu który przyniósł nam szczęście bo zaczęły nam w tym momencie jeździć:D Pierwsza doba bez pik u nas na 6 wędkach, szalał jedynie @Siwy :) Ogólnie z mojej miejscówki miałem tylko 2 brania i oby 2 rybki udało mi się wyholować. Więcej szczęścia mieli mój ojciec i znajomy którzy więcej powyciągali, oczywiście dużo mieli spinek i parkowania w zaczepach. Rzeczywiście rybki z Trzciany są bardzo waleczne, może nie są to kolosy ale potrafią dobry opór postawić i na prawdę byłem pod tym względem pod wrażeniem walki.

PS. @manitu jakbyśmy się założyli o flaszkę o ten przerzut zbiornika, pewnie byś przegrał bo po 2 rzutach brakowało ze 2 metry, może nawet mniej. :D

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Wybrałem się ostatnio na dwie jednodniówki na łowisku "Balaton". Pierwszego dnia odnotowałem 8 jazd z czego 5 ryb zostało wyciągniętych. Wyciągnąłem 4 "patelniaczki" i jednego karpia pełnołuskiego o wadze 9,2 kg. Natomiast o godz. 16 miałem spinkę karpia ok. 10 kg.:( Podczas drugiej zasiadki na macie wylądował jeden karp pełnołuski o wadze 11,2 kg- miał 86 cm. Strzałem w dziesiątkę w obu wyjazdach okazała się kukurydza z pianką;);) (zastosowana jako pływak) Wstawiam fotki 2 większych rybek :)

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cisza u nas w temacie :) Pewnie każdy na rybkach siedzi :) A ja zaczynam 2 tygodniowy tour za karpikami. Pierwszy wypad od dzisiaj do niedzieli na Lipie, a w następnym tygodniu z racji zawodów lecę na Niedźwiadek, tak samo czwartek-niedziela. A jak będę miał po tych 2 wypadach chęci i czas to pewnie zaliczę trzeci wypad pod rząd na Trzcianę też pewnie 4 dni. Pogoda fajna, załamanie pogody może coś połowię :rolleyes: w końcu zapowiadają październik :D Pozdrawiam

Edytowane przez Mateusz91
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda wspaniała więc wreszcie można posiedzieć nad wodą!:-)) Jak w pracy nie zrobią mi szkoleń to wtorek-środa uderzamy z @Sander na Besko!!:-)) Oczywiście jak właściciel zezwoli na nocke!!??!!

Ps: @Mateusz91 jak będziesz na Trzcianie to daj znać!!! Wpadne po "wode ognistą"!:-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem i podsumowując efekty to weszły mi w piątek w nocy karpiki w granicach 3-4kg. Klapa:( Jednego jegomościa udało mi się udusić większego a tak to same grillówki. Ojciec to samo, złowił też amurka i miał na kijaszku sporego suma który niestety odpłynął z zestawem.

Jakby ktoś powiedział że nie da się bolka złowić na kulkę w dodatku słodką...:D

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilość brań oszałamiająca! Ja po weekendzie w Strarym Sączu , wsumie miałem 3 brania . Pierwsze zaraz po przyjeździe ale nie zacięte , drugie to już sobota godz 14:00 i siada amur 9kg około 95 cm , a 3 to leszczyk 40 cm.Cała noc i niedziela swingery ani drgnęły :/

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było tak karp 4 kg, spięty koło 10 kg przy brzegu i naprawdę potężny sum na kiju kolegi (nie dało sie do oderwać od dna ) .Miejscowi mówili , żę to największy sum który pływa w tym zbiorniku i ma on około 40 kg. W wieczory strasznie dużo ludzi . Całe czas przerzucali nam zestawy , ogolnie tylko w nocy cisza. Ryby jest tam dużo patrząc na liczne spławy dużych karpi i żerowanie przy powierzchni pięknych amurów. Do tego nawiązałem nową znajomość z gościem , który robi kulki , a jego firma nazywa się MEUS.Nurkuje on w tym zbiorniku i widzi wiele potężnych ryb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.