Skocz do zawartości

Wielopolka


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

W Gliniku także jesienią ,,poprawiono spory odcinek rzeki", po tych ulepszeniach koryta woda spływa coraz szybciej i moim skromnym zdaniem stwarza jeszcze większe zagrożenie powodziowe. Za to latem rzeczka jest płytkim stojącym rowem gdzie jak piszą koledzy i karaś znajdzie azyl, ale czy taka rożnorodność gatnków w górskiej rzece jest pożądana. Odnośnie sprzątania jestem chętny jeśli tylko czas pozwoli najlepiej w sobotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Witam

Z tego co ja myśle nie maja już za co się chwycić , to biorą się za rzeki niby regulacje a za tym się kryją konkretne pieniądze więc trzeba grzebać ile tylko się da . Za nie długo jeszcze uchwalą coś takiego ze nie będziemy mogli wejść nawet na teren rzeki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

płacic tyle za karte, żeby sie wku..iać, trzeba coś z tym zrobić. Nie płacić i łowić nie wiem nie wiem. Przecież, za to bezrybie co jest w naszym okręgu to góra 100zł rocznie można dać i to i tak z bólem dupy. Sory za wulgaryzmy ale gotuje sie. :mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowe myślenie lokalnych rządzących .... są fundusze, trzeba je wykorzystać, bo w przeciwnym razie w następnych wyborach opozycja zarzuci że zostały zmarnowane, a gdyby jeszcze kogoś kto wybudował dom na terenie zalewowym w międzyczasie podtopiło ... to w następnych wyborach klęska...

A za kilka - kilkanaście lat, będzie wielki program, za grube miliony typu: przywracanie naturalnych siedlisk/tarlisk ryb, tak jak ma to miejsce na Wisłoce. Czyli jakaś firma zgarnie kilkanaście baniek, wrzuci do wody kilka większych kamieni, wysypie wywrotkę żwiru, postawią na brzegu wielką tablicę, a rządzący ogłoszą wielki sukces.

Zanieczyszczenie rzeki to druga sprawa. Kto łowi w jej "górskich" rejonach doskonale wie, że w wioskach położonych nad jej brzegami, czy brzegami jej dopływów nie ma kanalizacji, więc wiadomo... Dodatkowo rzeka pełni rolę odbiorcy śmieci, to co widuje się nad nieuregulowanymi jeszcze brzegami po większym stanie wody po prostu załamuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, w którym miejscu ta regulacja się odbywa bo jak tak patrzę to wygląda na to że najpierw sobie zasypali koryto, żeby swobodnie poruszać się tą koparką. Widziałem to już kilka razy w górnych odcinkach zasypią wszystkie głęboczki i wydra wyzbiera łatwo wszystko co zostanie w tym kanale. A każdy kto widział wodę po większych ulewach wie, że cała ta ,,inwestycja" to jak gebelsoswka propaganda sto razy powtórzyć, że pomoże to pomoże. Po powodzi w 2009 i 2010 w koryto rzeki na terenie Ropczyc wrzucono blisko 8 mln zł. i miasto ,,zostało zabezpieczone" przed powodzią do momentu kolejnej dużej ulewy techniką spłycenia i wyprostowania koryta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Witam, w którym miejscu ta regulacja się odbywa bo jak tak patrzę to wygląda na to że najpierw sobie zasypali koryto, żeby swobodnie poruszać się tą koparką. Widziałem to już kilka razy w górnych odcinkach zasypią wszystkie głęboczki i wydra wyzbiera łatwo wszystko co zostanie w tym kanale. A każdy kto widział wodę po większych ulewach wie, że cała ta ,,inwestycja" to jak gebelsoswka propaganda sto razy powtórzyć, że pomoże to pomoże. Po powodzi w 2009 i 2010 w koryto rzeki na terenie Ropczyc wrzucono blisko 8 mln zł. i miasto ,,zostało zabezpieczone" przed powodzią do momentu kolejnej dużej ulewy techniką spłycenia i wyprostowania koryta.

Właśnie jest kasa to trzeba pokazać że coś się robi ale dlaczego na szkodę rzeki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Przecież podczas powodzi i tak ta regulacja nic nie pomorze!!!!!!!!!!!!!!!!!Więc dlaczego tego nie zaniechają!!!!!Kto jest w stanie to zatrzymać.:confused:

Tu przytoczę ciekawy felieton pokazuje czarno na białym co można zrobić w temacie powodzi!!!!

Edytowane przez RICARDO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę tak - na wyrzucenie pieniędzy w błoto (dosłownie) pieniążki zawsze się znajdą, a jak trzeba (ze względu na sytuację międzynarodową) np. przeszkolić rezerwistów (którzy nota bene, sami się zgłaszają do WKU), to nasze województwo przewiduje budżet na takowe szkolenie dla ok. 30 osób...:rolleyes:

Stąd wniosek, że Polska jest mocarstwem melioracyjnym o zasięgu międzyplanetarnym.

Czyli "wszystko gra i koliduje" - jak mawiają starzy gitowcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W sobotę zeszłego tygodnia spotkałem nad rzeką ,,specjalistę spiningu" twierdził że złowił tego dnia 11 kleni w tym życiówkę 29 cm, która pływa w wiaderku u znajomej :eek: i koniecznie chciał ją pokazać (rybę chyba) nie zaryzykowaliśmy. Po czym podszedł do następnego nurtu i po emocjonującej walce wytaszczył pstrąga kabana na około 23-25 cm, rzucił tę rybkę w panierkę na brzeg i wykonał następujące czynności: 1) szukanie miarki, 2)I mierzenie 28 cm, 3)II mierzenie pełne 30, 4)III mierzenie tak pełne trzydzieści (po mocnym naciąganiu kabana) 5)IV mierzenie dla pewności 30 z okładem. 6) dłłługie szukanie wymiaru w rapar. Myślę sobie pstrąg trafi do wiaderka znajomej (i tak już trup) ale nie rybol do reklamówki, nawet go nie dobił szczęśliwy łowca i drgawki agonalne jeszcze kilka minut. Nie wiem co spec zrobił z tymi 10-cioma kleniami bo jak mierzył tak jak pstrąga to 10 trupów wywalił do rzeki. Po kilku złowionych pstrągach w tym roku odzyskałem nadzieje, że nauczę tam łowić swoje dzieci ale rzeczka nie wytrzyma wylewania do niej szamba, melioracji, robienia z niej wysypiska, wydry i czapli oraz takich głodnych idiotów. Jeszcze przynajmniej 2 pokolenia muszą się ,,wymienić" zanim wędkarstwo zacznie być traktowane tak jak powinno hobbistycznie, pewien znany wędkarz napisał, że- są wody tak urokliwe i małe, że zabranie z nich choćby jednej ryby jest świętokradztwem (a napisał to w czasach kiedy zabieranie ryb było normą) dla mnie Wielopolka w obecnym stanie jest taką właśnie wodą.

Pozdrawiam wszystkich wędkarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Nie zamieszczam zwykle zdjęć pstrągów z tej rzeczki ale ten sobie zasłużył po pierwsze jest żółciutki taki jak łowione kilka lat wstecz, po drugie był na tyle waleczny, że zdołał zdemolować wobler.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 5 miesięcy temu...
  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.