Skocz do zawartości

Wilcza Wola


Oktawian

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj byłem na Wilczej, bo pogoda nie dała usiedzieć w domu.:D Wynik 1 sandaczyk 47 cm na rzeczce za tamą na Wilczej przydusił shakera na 10 g główce. Zalew cały zamarznięty, lecz na lód nie wchodziłem, także nie wiem czy już można szaleć spod lodu:). Ogólnie to jedyne branie, może dlatego, że dużo wody spuszczają z zalewu i woda dość szybko płynie+dosyć wysoki poziom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich kolegów,przymierzam się od przyszłego sezonu do Wilczej Woli z racji tego że jestem karpiarzem chcę głównie nastawić sie na karpia i amura dodam że nigdy nie łowiłem na tym zbiorniku mam więc kilka pytań do stałych bywalców na tej wodzie.

Na jakiej głębokości szukać tam karpia,są jakieś podwodne górki,blaty ?

Łowić bliżej brzegu czy raczej wywózka gdzieś dalej np pod koryto ?

Jak z nęceniem obficie czy raczej oszczędnie,kulki czy kukurydza ?

Jaki jest rodzaj dna ?

Czy jest możliwość postawienia markera,jak z dojazdem nad wodę ?

Jak z populacją ryb,jakie najczęściej są poławiane karpiki,można liczyć na coś większego niż 6 kg ?

Dziękuję za odpowiedzi,pozdrawiam Piotrek.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogolnie to karpia tam juz nie ma bo zostal wytrzepany przez chołotę z kolbuszowej czy z rzeszowa

@kriko ja jestem z Rzeszowa:mad::mad::mad:,może następnym razem,kiedy użyjesz nazwy konkretnej miejscowości,choć przez moment się zastanowisz czy kogoś nie obrażasz.Co do mięsiarstwa na Wilczej to mogę Ci podać kilkanaście przykładów ludzi,którzy mieszkają na północ i południe od tego tego zbiornika ale nazw na pewno nie wymienię bo mam szacunek do tych wędkarzy,którzy są nimi naprawdę.

Sprostowanie po poście @robina,trochę za późno,gdyby tego nie uczynił ,pewnie zostało by tak jak napisałeś:mad:.

@Pebar,posłuchasz kolegi albo nie, to nie moja sprawa ale wiem że na tym zbiorniku są jeszcze piękne karpie!Kolega w tamtym roku złowił 16-stkę i kilkanaście powyżej 10kg.Sam też trochę połowiłem i widziałem spławy karpi,które oceniam na ponad 20kg;).Bardzo dobrze znam ten zbiornik nie tylko z zasiadek karpiowych ale przez kilka lat wypływałem tam ze spiningiem kilkaset godzin.Znam tam każdy kamień i krzak a pewne miejscówki na jesienne sandacze sam latem przygotowywałem;):D.Jak znajdę czas to coś poradzimy na Twoje pytania.Fakt że ten rok był kiepski ale nie tylko na tym zbiorniku , na innych też,kogo nie zapytasz to narzeka.Taki widocznie rok:(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu dużo gadać. Wilcza jak długa i szeroka to jedno z łowisk gdzie regulamin przestrzegany jest przez mały procent wędkarzy.Widać w okresach zarybień kiedy to sami wędkarze chwalą się, że 2 czy 3 dni temu złowili 10 - 12 karpi jak mówią - same takie ładne 40-45 cm... - co się z nimi stało??? Mogę się tylko domyślić:( Czy to z moich okolic czy z ,,drugiej strony'' zbiornika wszyscy ciągną po łatwego karpia czy szczupaka... możemy tylko być częściej nad wodą i reagować na wykroczenia innych, próbować coś zrobić, niech wiedzą, że ktoś widzi kłusownictwo jakim jest branie ryb w okresach ochronnych, niewymiarowych i nadkompletów wypełniających samochody. Może uratujemy choć kilka sztuk z rąk wszechobecnej hołoty... Tak samo jest wszędzie i szkoda o tym gadać ale musimy wyznaczać słuszna drogę młodym wędkarzom, a kto wie, może się jeszcze ktoś nawróci pod naciskiem innych...

A w nowym roku może się spotkamy nad miejmy nadzieję rybniejszym i czystszym zbiornikiem w Wilczej Woli, gdzie RAPR będzie przestrzegany przez znaczna część użytkowników tej wody. Tego życzę sobie i wam w nowym roku. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RApala :] Ja mialem na myśli wedkarzy-miesiarzy czyli starych po 50sce dupków .... Wymienilem Kolbuszowa i Rzeszow bo tam najwiecej sei siada takich .... rowniez siadaja z Dęby, z Tarnobrzega itp .... A co do karpi to ja tez wiem ze sa tam duze karpie ale to tylko liczne stado co mozna wyliczyć na palcach obu rąk.

Milan na wilczej nie przestrzegaja sie RAPRu i nie będa przestrzegać sie go.... nawet nie ma co mysleć o tym ... a nasz okreg TArnobrzeski ma daleko w dupie Wilcza Wolę. AMEN !

Edytowane przez kriko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do RAPRu kriko to nie przestrzegają nie tylko na wilczej ale wszędzie,naszczęście NIE WSZYSCY:).Pozatym jak będziesz konsekwentnie dążył do celu,a tym celem jest dla ciebie duży karp to napewno trafisz na takiego który spełni twoje oczekiwania:D.Jeśli chodzi o "mięśiarzy" to pragnę ci powiedzieć że jest to grupa która wogóle nie zagraża populacji wielkich karpi w Polsce:DMam już tylko wspomnienia z mojej fascynacji karpiem i amurem gdyż spining pożarł mnie w całości ale ja swoje największe cyprinusy złowiłem na łowiskach które uważałem tak jak ty że są przetrzebione przez wędkarzy,i nie warte uwagi.DUŻE KARPIE TO NIE RYBY,TO INTELIGĘTNE ODKURZACZE Z WBUDOWANYM CZUJNIKIEM KTÓRY OMIJA TWÓJ ZESTAW,A JUŻ NAPEWNO ZESTAW MIĘSIARZA:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RApala :] Ja mialem na myśli wedkarzy-miesiarzy czyli starych po 50sce dupków .... Wymienilem Kolbuszowa i Rzeszow bo tam najwiecej sei siada takich .... rowniez siadaja z Dęby, z Tarnobrzega itp ...

Dobra niech i tak będzie ale następnym razem nie wymieniajmy konkretnych miejscowości,niczemu dobremu to nie służy i wywołuje niepotrzebne emocje;).

na wilczej nie przestrzegaja sie RAPRu i nie będa przestrzegać sie go.... nawet nie ma co mysleć o tym .

To że ten zbiornik to jeden z "bastionów" mięsiarstwa wszystkim nie od dziś wiadomo,dobrze że choć w tej kwestii jest zgodność.A dla czego tak jest?Na kilkaset godzin spędzonych nad tym zbiornikiem w ubiegłym roku nie miałem ANI JEDNEJ kontroli PSR!Leśne ludki siedzą sobie w najlepsze bez żadnej obawy że przyjedzie PSR a jeżeli już się raczą zjawić to w ciągu kilku minut jest o nich wiadomo oczywiście w dzień no bo w nocy jest ciemno i rządzi się już swoimi prawami:D.

DUŻE KARPIE TO NIE RYBY,TO INTELIGĘTNE ODKURZACZE Z WBUDOWANYM CZUJNIKIEM KTÓRY OMIJA TWÓJ ZESTAW,A JUŻ NAPEWNO ZESTAW MIĘSIARZA

Dokładnie.Pamiętam pewną historię z innego zbiornika.Siedziałem z kolegą na 5-cio dniowej zasiadce.Miejscówka wybrana prawidłowo,dwa razy dziennie donęcana niewielką ilością zanęty a scenariusz zawsze taki sam.Górkę mieliśmy na 2 metrach tak że była możliwość codziennego sprawdzania czy zanęta jest wyjadana.Wieczorem wypływanie z zestawami,rano sprawdzanie,zanęta znikała tylko nasze zestawy nie ruszone i tak przez pięć dni!Wypróbowałem wszystkie znane mi zestawy,materiały przyponowe (a trochę ich posiadam),różne smaki kulek łącznie z zanurkowaniem i przysypaniem przyponu piaskiem.I wielkie nic!Kolega już stwierdził że musi iść do apteki po Nervosol (profilaktycznie) aby nie nabawić się załamania nerwowego.Na domiar "złego" to tak aby nas chyba "dobić" ,notoryczne spławy dużych karpi i jeszcze większych amurów każdego dnia.Oczywiście zjechaliśmy bez brania.Za dwa tygodnie w tym samym miejscu przez dwa dni złowiłem trzy karpie lekko powyżej 10kg i 5 amurów do 12 do 18kg!Do dzisiaj tak jest.Jeżeli tam zasiadam i rybki są skłonne do współpracy to się połowi a jeżeli nie to nie ma po prostu na nie bata.Kiedyś jeszcze starałem się szukać jakiegoś wytłumaczenia całej tej sytuacji ale teraz już dałem sobie spokój.Po prostu tak jest i koniec!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem z mięsiarzami jest praktycznie na każdym zbiorniku,nie mam nic przeciwko temu że dany wędkarz czasem zabierze sobie 2 karpie 1.5 kilowe zgodnie z regulaminem,nie wyrządzi to większej szkody na łowisku takie ryby łatwo uzupełnić podczas corocznych zarybięń,ale jak widzę karpia 6 kilowego w siacie to krew się we mnie gotuje,zwróciłem kiedyś uwagę jednemu panu nad wodą co złowił większego karpia że taka ryba jest niesmaczna więc lepiej ją wypuścić a on mi na to że ma wędzarke na działce to tłuszcz wykapie i będzie ok,nie dało się go zreformować:mad:.Ten problem dotyczy niestety też łowisk prywatnych,będąc kiedyś na rybach na pewnym zbiorniku w południowej Polsce poszedłem za potrzebą w ustronne miejsce za i potknąłem sie o obcięte głowy kilkunastokilogramowych amurów,jedyny ratunek to próbować wprowadzać górny wymiar nie tylko na karpia ale też na drapiezniki,teraz będzie ku temu okazja na zebraniach trzeba taki wniosek poddać pod głosowanie zebrać ekipę i może się uda z doświadczenia wiem że mało kto chodzi na te zebrania a jak przychodzą to sami seniorzy którzy głosują co im się podoba a my potem narzekamy nad wodą że jest żle,nam się w Mielcu udało znieść zakaz wywózki i wprowadzić górny wymiar karpia 60cm:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Opelot - jak urazilem to przepraszam ale ja mam na mysli tych dupków co biora ponad limit ... Bo znam paru po 50 co lowi bez zarzutu i przestrzega sie regulaminu RAPR i jest okej ale wiekszosc to widze ze za nic nie przestrzegaja.

Ja rownież 2003 roku widzialem widok ktory przyprawił mi o zawrót głowy, jak gościu wyciagal przy mnie amura okolo 25 kg, to go wioslami od łodzi mu dowalił w leb :) aż tak ze wioslo pekło < to było na Jeziorze Licheńskim

A co do wilczej tez nie mam przeciwko jak sie weźmie 1-2 karpie do 2 kg(sam osobiście w ogole żadnego nie biore) ale gorzej jak widze jak maja po 8-10 karpi w siatach. Sam bylem świadkiem w kwietniu jak na wilczej jeden na plytach darl ze 15, synus latał co chwile z siata i do auta .... i spowrotem z pusta siatka. Tel do PSR to odpowiedź : NIE MAMY CZASU.

2 miesiace potem spotykam te PSR, siedzac sam na karpiach na innym zupełnie łowisku, to nawet nie sprawdzili mi karty, widzieli ze sprzet jak u karpiarza, mata itp to po co... pogadalismy sobie i ich lekko zjechałem a jak wspomnialem im o tym co widzialem w kwietniu to jedna odpowiedź : O KUR**

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Przejeżdżając dziś przez Wilczą zrobiłem kilka fotek z mostu ukazujących oblodzenie jakby ktoś był zainteresowany.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dziś przy okazji robieniu opłat w wodo-mistrzówce korzystając ze słonecznej pogody (tylko piździło trochę ) pospacerowałem sobie wokół zbiornika szukając ciekawych miejscówek. Zalew prawie całkowicie rozmarznięty. Woda trochę podniesiona.

PS.Wie ktoś z Was gdzie na Wilczej jest rozlewisko o nazwie "Bocianie Gniazdo - Krzyż"??

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zrobiłem sobie dzisiaj mały rekonesansik podlodowy.Łowiłem w okolicach mostu.Brań dużo głównie okonie ale i kilka płotek też udało się skusić.Rybki wymiarowo bez szału ale pogoda dobra i czas fajnie spędzony;).Szkoda tylko ze nie zabrałem kociołka bo po artykule sam sobie narobiłem nie małego smaka:D.Może jutro?;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem sobie dzisiaj mały rekonesansik podlodowy.Łowiłem w okolicach mostu.Brań dużo głównie okonie ale i kilka płotek też udało się skusić.Rybki wymiarowo bez szału ale pogoda dobra i czas fajnie spędzony;).Szkoda tylko ze nie zabrałem kociołka bo po artykule sam sobie narobiłem nie małego smaka:D.Może jutro?;)

Zawsze podziwiałem wedkarzy łąwiących w takich warunkach :)

Chciało ci sie aż na wilczą jechać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.