Rzeka San

[lisses]

Ja tez po obiedzie rekreacyjnie zawitałem nad wodę, troszkę porzucałem ale bez efektów niestety.

Pogoda wręcz spacerowa, pomału robią się okrajki, także czas szykować podlodówki:D

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

[LEMAR]

Ja tez po obiedzie rekreacyjnie zawitałem nad wodę, troszkę porzucałem ale bez efektów niestety.

Pogoda wręcz spacerowa, pomału robią się okrajki, także czas szykować podlodówki:D

Czuje w kościach ,że San za niedługo "puści" i jeszcze wybierzemy się z wędkami nad rzekę, a kto wie moze jeszcze coś fajnego złowimy.

[adamoon]

Czy w okolicy Leżajska nadal płynie kra czy da się już łowić?

[Triple]

To i ja się podepnę z zapytaniem. Jak by ktoś przejeżdżał przez Temeszów to dajcie znać czy stawy skuło lodem, czy można jeszcze coś połowić.

[Oktawian]

Na Sanie w okolicach Leżajska kry nie ma, można łowić .

[DawidĆwikła]

@Oktawian, byłeś z wędką nad wodą? Jeżeli tak to jakie wyniki? ;p

[Oktawian]

Zero

[Dariusz Maciuba]

Witam,byłem dzisiaj pod Hoczewką,było fajnie,8 ryb powyżej 35 cm,kilka spadów grubasków,ryby brały chimerycznie i z przerwami,trzeba było znaleźć się w rybach w odpowiednim miejscu i czasie.Muchy brązowy kiełż na prowadzącej i cieslikówka na skoczku,łowiłem z linki na bardzo krótkim przyponie,złowiłem też ryby na glajchę i czarodziejki.

Ogólnie dzień bardzo udany,będę pewnie za tydzień znowu nad Sanem,jeśli ktoś chętny na wspólne wędkowanie to pisać,pozdrawiam

Darek

[DawidĆwikła]

Byłem dzisiaj na Sanie Leżajsk błoto straszne,o mało bym nie zjechał do wody. Ryb nie było, pogoda bardzo fajna.

Tak oto zakończyłem San 2013 ;c

[adamoon]

Również byłem wczoraj nad sanem, woda brązowa i nic nie udało się złowić...

[kurak]

Właśnie wróciłem z Ruszalczyc i woda miejscami zamarznięta całkowicie a tak gdzie jeszcze płynie to wraz z wodą płynie kra

[lama]

Wyskoczyłem dzisiaj na chwilkę nad San w okolice Leska. Celem głównym były testy własnoręcznie zrobionych much. Testy wypadły całkiem nieźle, złowiłem jednego ładnego lipienia i przyłowiłem cztery pstrągi, jeden z nich otarł się o mój rekord w długości tej ryby. Trochę zdziwiłem się, że na moje wypociny połakomiły się jakieś ryby:eek:. I pomyśleć, że jeszcze kilkanaście miesięcy temu wędkowanie muchowe odkładałem na odległe czasy, a już robienie much w ogóle nie wchodziło w rachubę. Co zrobić...takie życie. Jest to za......e uczucie złowić rybę na przynętę zrobioną przez samego siebie. Przez trzy godziny łowienia bawiłem się świetnie. Warto było wyskoczyć z ciepłych kapci i wskoczyć do Sanu. Temperatura oscylowała w okolicy 0. Na początku łowienia ryby brały na nimfki, a gdy zaczął pruszyć śnieg ryby podnosiły się suchara(dla mnie to dziwne). Nie było to ostatni wypad nad San z muchówką w ręku w tym roku, zaplanowane mam jeszcze co najmniej dwa...:DMUCHOWANIE JEST EXTRA!!!!!

[luk_hna]

No jest.

[lama]

Wyskoczyłem dzisiaj na chwilkę nad San w okolice Leska. Celem głównym były testy własnoręcznie zrobionych much. Testy wypadły całkiem nieźle, złowiłem jednego ładnego lipienia i przyłowiłem cztery pstrągi, jeden z nich otarł się o mój rekord w długości tej ryby. Trochę zdziwiłem się, że na moje wypociny połakomiły się jakieś ryby:eek:. I pomyśleć, że jeszcze kilkanaście miesięcy temu wędkowanie muchowe odkładałem na odległe czasy, a już robienie much w ogóle nie wchodziło w rachubę. Co zrobić...takie życie. Jest to za......e uczucie złowić rybę na przynętę zrobioną przez samego siebie. Przez trzy godziny łowienia bawiłem się świetnie. Warto było wyskoczyć z ciepłych kapci i wskoczyć do Sanu. Temperatura oscylowała w okolicy 0. Na początku łowienia ryby brały na nimfki, a gdy zaczął pruszyć śnieg ryby podnosiły się suchara(dla mnie to dziwne). Nie było to ostatni wypad nad San z muchówką w ręku w tym roku, zaplanowane mam jeszcze co najmniej dwa...:DMUCHOWANIE JEST EXTRA!!!!!

[luk_hna]

O widzę że byłeś dwa razy...

[lama]

@luk_hna byłem trzy razy ale coś mi net ześwirował.

Proszę o usunięcie powtórzonego tekstu!!!

[kroku]

Łowiłem chwilę na zwykłym odcinku ostatnio , złowiłem parę pstrągów ,jednego lipienia.Ryby wychodziły do suchej ale nie chciało mi się zmieniać much .Aa miałem fajny przyłów głowacicia taka 40-45 cm .

[Dariusz Maciuba]

Byłeś pod Hoczewką?

Tam taka pływa główka

Pozdro Darek

[kroku]

Nie poniżej szklarni , kiedy wybierasz się na rybki ? Może wspólny wypad , napisz na PW.

[LEMAR]

Witam Kolegów ! Mam pytanie- jaka jest sytuacja w okolicach Leska? Czy San jest tam na tyle zamarznięty,że nie warto wybrać się z muchówką ? Z góry dziękuje za odpowiedź.

Pozdrawiam Lemar.

[Dariusz Maciuba]

Najstarsi górale chyba nie pamiętają by w Lesku san zamarzł,śmiało możesz jechać na rybki...

[bronzo77]

Panowie, orientuje się ktoś czy nizinny San Leżajsk-Sarzyna-Rudnik jest do łowienia ? Czy płynie kra rzeką ?

[popek_1990r]

Wczoraj w Rzuchowie był nie do łowienia koło 13. Przed zachodem słońca sytuacja się poprawia i może czasami być do łowienia ( cały dzień dodatnia temperatura ) , ale nie dam sobie ręki uciąć.

[adamoon]

Wczoraj byłem na ujściu Wisłoka do Sanu, spokojnie można było pomachać, rzadko kiedy jakaś kra przepłynęła, która i tak nie przeszkadzała.

[lama]

Dzisiejszy wypad nad San w okolice Leska nie zachwycił mnie jeżeli chodzi o kilogramy złowionych ryb:D. Łowienie utrudniał mocny wiatr, ale tragedii nie było. Miałem ze sobą sprzęt narciarski i to był plan B jakby co. Około południa zaczęło się coś dziać na suchara, ale miałem problemy z zacięciem. Gdy wiatr się uspokoił musiałem wracać do domku.... .