Rzeka San

[marekn]

Dwie turbiny.

[majmaj]

Nie sprecyzowałem ) Jadę tam na majówkę i ciekawi mnie jaka głębokość jakie rybki

[bobo]

Przed świętami poszła druga turbina a z nią płuczki z Dynowa ze żwirowni nalężących do rydzyka, tak więć do połowy września mamy ustabilizowany kolor wody.

[Siksa]

Czyli z tego powodu, intensywnych opadów deszczu do połowy września nie będzie?

[w.d.wobler]

Łukasz -

na pewno opady intensywne będą i to nie raz. Fakty są a raczej były takie,że jak zdrowo polało nawet i kilka dni z rzędu to po 2-3 dniach woda w Sanie czyściła się na tyle,że powiedzmy na wysokości pasa można było liczyć kamienie. Taki stan rzeczy miał miejsce jeszcze na początku tegoż wieku do czasu gdy na Podkarpaciu a ściślej w dolinie Sanu na odcinku Sanok-Dynów zaczęły jak grzyby po deszczu wyrastać żwirownie. Zaczął się okres boomu na żwir. Wiadomo autostrady,obwodnice,ronda itp. Do tego momentu wszystko grało poza jednym: zaczęły się ,,niekontrolowane,, spusty tzw. płuczki prosto do Sanu realizowane przez coraz bardziej pazerne żwirownie.

Nie zagłębiając się bardziej w temat powiem tylko tyle,że słownie JEDNA żwirownia potrafi ,,zepsuć,, wodę na odcinku kilkudziesięciokilometrowym. Zawiesina,która wpływa wraz z płuczką do Sanu:

1.Zanieczyszcza wodę optycznie,organicznie i chemicznie

2.Powoduje w okresie letnim miejscowe śnięcia ryb (głowacice,lipienie,pstrągi)

3.Zamula świeżo złożoną ikrę szczególnie w okresie wiosennym czyli tarła wielu gatunków ryb

4.Podnosi temperaturę wody (płynąca zawiesina ogrzewa się od słońca) i taki gatunek jak lipień i pstrąg(nie ten zarybieniowy sezonowo ) oraz głowacica to niestety rzadkość na odcinku Sanu Słonne czy Dynów a jeszcze 10 lat temu lipienie w Słonnym nie były czymś wyjątkowym.

To tylko kilka czynników negatywnie wpływających na rzekę choć zdaję sobie sprawę,że jest ich więcej.

Lansowane od kilku lat hasło-Błękitna wstęga Sanu- powinna przyjąć nazwę Brunatna wstęga Sanu,niestety

[Siksa]

I to jest rzeczowe wyjaśnienie sprawy, dziękuje.

W ciągu 2 lat łowiłem, na tym odcinku ok 20 razy i płynącą płuczkę widziałem tylko raz. Brudziła rzekę do połowy, a na czystej ryby dobrze brały.

[TABUN]

Witam

Orientujecie się Panowie Jak warunki do Łowienia na muchę na odcinku Zwierzyń-Lesko na Sanie?

Planuje wybrać się na weekend --warto?

[kroku]

Czysto lecz wysoko. W niedzielę łowie. Mam nadzieje ze oktawian zawita i zrobi wujkowi krokowi kawkę Poranną, Bo będę po noce.

[lupatla]

Koledzy jakie warunki na odcinku Łączki - Lesko?, planuje jutro się wybrać.

[petrosan]

Woda duża, czysta, z hoczewki idzie pośniegówka !

[lupatla]

A efekty jakie dzisiaj były, brały rybki? chodzi mi o spinning.

[petrosan]

no ja jestem z dzisiejszego dnia zadowolony, widać poprawe i pstragi coraz lepiej biją na woblery!

[lupatla]

To super, dzięki za info.

[bosy]

Ktoś ma świeże info o Sanie w okolicach Leska? Planuje pojechać!?

[ciopson]

San nadal płynie, nikt nie zakręcił rur. Woda na poziomie 200 cm.

[LuJu]

Cierpliwości - w górach chyba jeszcze dużo śniegu.

[Siksa]

Solina ma 88mln m3 rezerwy, moim zdaniem szybko zakręcą kurek.

[w.d.wobler]

Najprawdopodobniej we środę czyli jutro przykręcą

[Jacek Krawczyk]

Raczej nie zobacz na przypływ... Trwa tarło głowatki:eek: Zaczynają lipienie, nie depczcie tarlisk! Głowatkowe naprawdę widać

[Jacek Krawczyk]

Co by nie być gołosłownym. To jest kopiec tarłowy pary głowatek. Jak kto mi wlezie buciorami to z d... powyrywam:)

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

[bosy]

Ciekaw jestem jak skuteczne/wydajne jest tarło głowatki w Sanie?

[Sasanek]

Gruba zajawa że ta rybka się u nas utrzymuje i wyciera:rolleyes:

[holbi]

Ta cała łacha żwiru to kopiec głowatek? Ładnych 'kilka' kg musiały przerzucić

[POLIPOLI]

Jest moc

[Jacek Krawczyk]

To że się utrzymuje to chyba głównie zasługa człowieka:p. Jaka jest efektywność tarła tak naprawdę nie wie nikt. Choć tzw. łowisko OS od kilku lat nie jest zarybiane głowatką, a młode głowatki tam są. Zresztą przykład Olszanki mówi sam za siebie... więcej nie napiszę nic bo strzelił bym sobie w kolano, albo by mi ..... ukręcili;)