Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Wyświetla najczęściej polubioną zawartość w 05/09/18 uwzględniając wszystkie działy

  1. Wypad na szczupaki... no i złowiłem całe ~35cm na 9cm woblera, ale co ciekawsze na tego samego woblera i z niemal tego samego miejsca przyłowiony klenio w dokładnie tym samym rozmiarze - no to chyba nie ma za dużych przynęt na majowe klenie A po południu z drugiego wypadu już z nastawieniem na klenie kilka maluchów: Wniosek: kleń 35 - wobler 9cm, klenie 20-25 - wobler 6cm
    3 polubienia
  2. Na "brzankę" 7cm brały klenie, na smużaki oczywiście też:
    3 polubienia
  3. Dzisiaj trzy godziny wieczorem ze spinem . Silny wiatr, lecący pyłek z wierzby ,ogólnie łowienie tragedia. Po każdym rzucie czyszczenie żyłki. Ryby brały normalnie to znaczy słabo, złowiłem bolenia i klenia ,co w tych warunkach mile mnie zaskoczyło. W takich warunkach odradzam łowienie, z rana powinno być lepiej.
    2 polubienia
  4. Natura sama się broni przed ludzką głupotą !! - czasami rękami innych ludzi Karp, jako gatunek obcy nie może stanowić podstawy zarybienia jakiegokolwiek zbiornika poza stawem hodowlanym ! - przypominam, że stawy hodowlane się co jakiś czas spuszcza, wapnuje itp. - a tu mamy co roku "spektakl" (sorry za szczerość) zasrywania każdego zbiornika setkami karpi - nierzadko chorych (bo po okazyjnej cenie kupionych) itp. Karp jest ponadto podstawowym konkurentem pokarmowym np. lina - w statusie P*W jest ochrona wód i rybostanu, a nie jego niszczenie !! - o wpływie amura i tołpygi na środowisko nie będę się rozpisywał - to są ryby do hodowli gospodarczej w stawach hodowlanych, albo na łowiska komercyjne. Duże karpie są atrakcją wędkarską dla każdego, ale nie mogą stanowić podstawy zarybień - efekty "przerybień" karpiem widujemy na niemal każdym łowisku - Werynia. Lipie, stawy w Głogowie Młp.= pleśniawka, jeszcze więcej pleśniawki i zdychające ryby. Smakoszom ryb z takich pleśniawkowo-padlinowych zbiorników życzę smacznego
    2 polubienia
  5. to ja też coś wrzucę, ryby ... bez kropek
    2 polubienia
  6. Ładny kleń, ja natomiast poświęciłem ostatni dzień długiego weekendu pstrągom na pięknej, dzikiej wodzie :
    2 polubienia
  7. Bardzo dobry dzień z suchą mimo wiatru. Klenie pięknie zajadały jętki, ale pianką nie pogardziły. Dziesięć sztuk, w tym sześć 40+. Na zdjęciu największy, któremu minimalnie zabrakło do 50cm.
    2 polubienia
  8. Masz jakieś wolne na zbyciu? Te co już kupiłem - bomba
    1 polubienie
  9. Migawki z ustawki. Grube Baki dostaly nowe stery,co poprawilo ich stabilnosc.Za to Tlusta Piatka drobi az milo:). Standardowo Plywajaca Czworeczka w ulubionych kleniowych barwach i nowy wiekszy projekt,narazie bez nazwy,na ktorym troche sie lakier rozjechal. Ale potencjal jest. Ogolnie woda troche podniesiona i lekko tracona,po wczorajszych deszczach. Ryby byly ,jednak nie w zdjeciowych okazach.
    1 polubienie
  10. Witam. Niestety ten odcinek specjalny jest totalną pustynią. Jeżdżę tam z muchówką od kilku tygodni i brak jakiejkolwiek konkretnej ryby. W wodzie nic nie widać poza narybkiem, spławów prawie w ogóle. Niestety ten odcinek rzeki umarł i jest to spostrzeżenie nie tylko moje. Równia pochyła zaczęła się jakieś 3 lata temu i trwa nieustannie do dziś. Kilka lat wstecz kleni było sporo i to nie ryb po 15-25cm które są teraz wielkimi trofeami spinningistów. Zdarzają się duże pojedyncze sztuki brzan świnek i okoni potem długo, długo nic i uklejki, chociaż i ich jakby mniej. Ja rozumiem iż wiosna tego roku przyszła późno, ale ile można zwalać winę na stan wody, temperaturę, ciśnienie itp. Podobny dramat jest i powyżej odcinka no-kill jak również poniżej. Nie ma na chwilę obecną co tam szukać chyba, że kogoś kręci łowienie jednej rybki na pięć wyjść z wędką. Osoby napotkane nad wodą również widzą dramatyczną sytuację w wodzie. Każdy rozkłada ręce, jedni mówią, że z wodą coś nie tak, inni dopatrują winy w sumach, następni w kormoranach itd. Ja osobiście też nie mogę wskazać jednoznacznej przyczyny. Żeby połowić jadę od Rzeszowa dobre 150-200km żeby zobaczyć dużego klenia, wymiarowe pstrągi i lipienie baaaa nawet jelce.
    1 polubienie
  11. Może to pomoże Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch uweniretasytch nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgo? być w niaedziłe i w dszalym caigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee sie tak datgelo, ze nie czamyty wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu.
    1 polubienie
  12. Oglądam Wasze zdjęcia........to nasze Podkarpacie jest piekne....... Wrzucę więc i ja kilka rybek z majówki.......miałem szlifować rzuty muchą, ale trochę wiało, a trochę się nie chciało, więc zamiast nerwów wybrałem lekki spinning i kilka wobków. Kilka kleników się skusiło, największy 46cm . Stały dokładnie tam gdzie je w zeszłym roku wypuszczałem.
    1 polubienie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.