Skocz do zawartości

Grabiny Latoszyn


20slumsattack07

Rekomendowane odpowiedzi

Winić możemy tylko PZW, że odpuściło ten zbiornik. Przez tyle lat "gospodarowania" można było nazbierać pieniądze na wykup. A o czym panowie w zarządzie myśleli? "Jakoś to będzie...".

I tak kupują jakieś żwirownie, w które trzeba wpakować masę kasy, by zasilić karpikami, a zostawiają na pastwę losu zbiornik z gotowym ekosystemem.

A my mamy pretensje do prywatnego inwestora, który wyłożył trochę kasy na te tereny. Chyba nie po to, by ucieszyć swoimi działaniami wędkarzy, tylko dla własnego interesu?

Przez tyle lat można się było postarać by teren był chroniony prawnie jako, np. siedlisko ptaków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Spod mostu żelaznego na rzece Wisłoka widać jak woda zalała zbiornik Grabiny-Latoszyn. Życzę szczerze nowemu właścicielowi by ta wielka woda wybrała ze zbiornika wszystkie ryby. Przecież to także za moje pieniądze płacone przez lata na tymże zbiorniku był taki rybostan.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spod mostu żelaznego na rzece Wisłoka widać jak woda zalała zbiornik Grabiny-Latoszyn. Życzę szczerze nowemu właścicielowi by ta wielka woda wybrała ze zbiornika wszystkie ryby. Przecież to także za moje pieniądze płacone przez lata na tymże zbiorniku był taki rybostan.

Ryba zawsze schodzi jeśli woda opada i bardzo dobrze oby tylko wszystkie rybki zdążyły odpłynąć na czas . A nowemu właścicielowi nie chodzi o ryby tylko by się interes dobrze kręcił , ale jest i tak ze jemu sie zdaje że jesli wykupił to co ma to mu się zdaje że ryby też do niego należą ale się myli . On czuje się jak pies ogrodnika sam nie zje a i nikomu nie da nie obrażając nikogo w tej chwili .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie opanujcie się można było łapać ale jak się nie sprząta po sobie tylko syf zostawia to oco pretensje teraz macie (w listopadzie 2013 roku zebrał dwie wywrotki śmieci) czy Ty jeden z drugim pozwolił byś żeby ktoś śmiecił na Twoim podwórku ilu z was ma worek i tam lądują odpadki a póżniej ilu z was pakuje go do samochodu przywozi do domu wrzuca do śmitnika bo pewnie nie wielu lepiej w krzaki tam nie widać albo następny głupi pomysł palić i to na środku stanowiska.Pewnie zaraz spadnie fala krytyki na mnie i że pewnia jestem znajomym tego Pana więc już odpowiadam nie jestem znajomym ale załatwiłem sobie że mogę tam łapać dostałe pozwolenie tylko pod warukiem że każdy śmieć ląduje w worku a później go zabieram jestem za tym co zrobił Pan P. nie umiesz się zachować to wypad szkoda tylko że spuścił wodę ale może się to zmienić bo chodzą pewne głosy że będzie tam łowisko komercyjne ale to informacja nie do końca pewna bo Pan P. ma tysiąc myśli na minute i trudno go rozgryść. PS. Tylko gdzie było PZW gdy miało prawo pierwokupu a co roku płacimy 250 zł na starych pierdzieli którzy bawią się za nasze pieniądze może najpierw winę znajdźmy u siebie a póżniej wypowiadajmy opinie na czyjś temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Spod mostu żelaznego na rzece Wisłoka widać jak woda zalała zbiornik Grabiny-Latoszyn. Życzę szczerze nowemu właścicielowi by ta wielka woda wybrała ze zbiornika wszystkie ryby. Przecież to także za moje pieniądze płacone przez lata na tymże zbiorniku był taki rybostan.

Nasuwa mi się tu pewien cytat z powieści Henryka Sienkiewicza " Kali ukraść krowę to dobrze - Kalemu ukraść krowę nie dobrze"

Zawiść - mleko się rozlało ...........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasuwa mi się tu pewien cytat z powieści Henryka Sienkiewicza " Kali ukraść krowę to dobrze - Kalemu ukraść krowę nie dobrze"

Zawiść - mleko się rozlało ...........

Źle pojąłeś to co piszę. Cyt:"to także za moje pieniądze płacone przez lata na tymże zbiorniku był taki rybostan."

Płacę ja płacą wszyscy wędkujący, za tą właśnie kasę się zarybia, a potem ktoś, kto nie dołożył przez lata ani grosza na zarybianie zbiornika staje się jego wlaścicielem z całym "inwektarzem" tegoż zbiornika. To nie jest w porządku i to nie żadna zawiść. Natomiast gdyby ryba podczas wielkiej wody wywędrowała do Wisloki (co się nie zdarza poza nielicznymi przypadkami) to z powrotem wróciła by do prawowitych właścicieli. Wisłoki na razie nikt nie wykupił i rybostan jej stanowi własnośc wszystkich wędkarzy. A cytat twój pasuje gorzej niż pięść do nosa, no ale jak się pisze tylko po to by cośkolwiek napisać to efekty są właśnie takie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

hmm... Długo nie było żywego ducha, nawet w "stróżówce".

Aż tu nagle... nasadzili drzewek, równają brzegi i skarpy.

Mam nadzieję, że te "porządki" mają na celu przygotowanie fajnego łowiska, które mogłoby ruszyć już w przyszłym roku.

Ktoś coś wie na ten temat?

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.