Grabiny Latoszyn

[Mateusz91]

Te kilka ryb z Lipia powyżej 20kg to też dobra bajeczka

[bugi]

To proste bajko pisarze są na tym forum.

[maciup96]

Jakby tak policzyć każdorazowe złowienie Eliasza jako inną rybę, to wychodzi na to , że na Lipiu regularnie łowi się 20-stki.

[SIG]

sZKODA MI TEGO KOMENTOWAĆ, BYŁEM, ŁOWIŁEM, WIDZIAŁEM WIĘC CO CI MAM JESZCZE NAPISAĆ ?

[bugi]

wie ktoś może czy Wisłoka się nie wlewa do grabin

[maciup96]

Dobra , widzę , że koniec tematu. Wiadomo - wiesz lepiej

[Gajowy Marucha]

wie ktoś może czy Wisłoka się nie wlewa do grabin

Byłem wczoraj zerknąć na Grabiny i Wisłokę i nic takiego nie zauważyłem.

[jagers]

Na dzień dzisiejszy Grabiny-Latoszym (zbiornik wodny) pozostaje nadal w dzierżawie PZW. Jak rozstrzygną się jego losy, czas pokaże. Teren brzegowy od strony rzeki Wisłoka jest własnością prywatną. A zgodnie z prawem wodnym bodajże z 1965 roku 5 metrowy pas przybrzeżny należy do zbiornika wodnego i nikt nie ma prawa uniemożliwiać dostępu do wody (dostępu, nie dojazdu). Ponadto pan P. jest właścicielem ziemi, a nie wody więc na razie sprawa wydaje się jasna.To tyle na temat zbiornika. Info posiadam od kolego prezesa jednego z Dębickich kół. Co do zmiany gabarytów zbiornika to skurczył się na papierze, bo w rzeczywistości nadal jest taki jak w zeszłym roku. Dlaczego sie skurczył w dokumentacji nie wiem i nie udało mi się dowiedzieć.

Jak to z tym łowieniem na tych Grabinach w koncu jest koledzy bo sezon już tuż tuż - a z tego co wiadomo to Pan P. jest włascicelem brzegu od Wisłoki - wody i ziemi - tak wynika z dokumentow przetargowych widocznych na BIP Gminy Czarna, lada moment odbędzie się kolejny przetarg na dzierzawe cześci brzegu wraz z wodą od strony Wisłoki.

PZW chyba tylko dzierżawi brzeg północny od kolejarzy - a właścicelem zachodniego i południowego (woda i ziemia) jest Pan N. - i chyba z nim nie ma umowy ? A skoro gmina Czarna sprzedała ziemie i wode to są to wody stojące - chyba i temat z łowieniem z pasa przy brzegu nie bardzo się sprawdza bo to chyba tylko dotyczy wód płynących - tak piszą różni mądrzy ludzie na forach wedkarskich i prawnych . W ub sezonie lowilem na brzegu Pana P. i trafilem na ekipę jego pracowników którzy mnie poinformowali o tym że lowie tam gdzie nie mogę. A jak sobie miejscóweczke zrobie i zanęce ....

Prosze o info

[art-ski]

Jak to z tym łowieniem na tych Grabinach w koncu jest..Prosze o info

Woda jest w dzierżawie PZW - więc WĘDKUJEMY NADAL !!! Tylko nie zostawiajcie śmieci.:D:D

[SIG]

Ponowne pytanie dla tych, którzy są na codzień na Grabinach. Czy stan Wisłoki jest wysoki? Podnosi się stale woda i jest możliwość, że wyleje do zbiornika, czy raczej takiej opcji nie ma i woda np opada? Będe wdzięczny za pomoc

[Gajowy Marucha]

Serwis pogodynka.pl wskazuje, iż jest już dużo niższy poziom niż w weekend, poniżej górnej granicy stanów średnich. Także w najbliższym czasie nie ma zagrożenia, ponieważ w weekend nie przelała się do zbiornika.

Z tego co widzę, to opadła już o metr od najwyższego stanu.

Chyba sam się wybiorę w weekend na Grabiny. Może jakaś płotka lub jaź się ruszy...

Edytowane 17 Kwietnia 2013 przez Gajowy Marucha
Usunięcie zbędnego cytatu.

[bugi]

nie ma co się bać Wisłoka już powoli opada wieńcz nie zaleje zbiornika

[Gochu]

wieńczę wieńczę

[Siksa]

Wisłok to na pewno nie zaleje Grabin:rolleyes:

[jagers]

Woda jest w dzierżawie PZW - więc WĘDKUJEMY NADAL !!! Tylko nie zostawiajcie śmieci.:D:D

W przyszłym tygodniu podobno przetarg jest na dzierżawę kolejnych działek z wodą na zwirowni w Grabinach - ciekawe czy PZW startuje ? Te tereny tam kurczą się okrutnie

[bugi]

siema wiadomo coś o graniach

[robin]

Tak, jutro gra Queen.

Edytowane 5 Maja 2013 przez rapala

[bubu]

Panowie co słychać na grabinach,czy są jakieś brania.

[art-ski]

Panowie co słychać na grabinach,czy są jakieś brania.

Byłem w środę, czwartek i piątek. Jeden zatwardziały siedzi od tygodnia na małym stawie, nęci z pontonu i czeka. Nie widziałem w czasie kiedy wędkowałem u niego żadnych brań. Na tyle nęcenia i oczekiwania coś powinien był zaciąć. U mnie ma spinning same drobne okonie takie od 13-25cm. Ogólnie kicha. Zapłaciłem za to całoroczny haracz w postaci utraty pewnego woblera i wspaniałych 2-ch błystek oraz kilku gum. Coraz więcej wrednych bobrów (na samym małym stawie koczują cztery rodziny), które pozatapiały w miejscach dotąd pewnych i czystych całe dziesiątki gałęzi. Jak tak dalej pójdzie to pozaśmiecają cały staw. Za czas kiedy wędkowałem przez staw przewinęło się raptem kilku wędkujących. To o czymś świadczy. Zapewne na sobotę i niedzielę pojawią się namioty. Za to dużo małolatów kąpiących i rozrabiających. To słychać na Grabinach .............

[bubu]

Dzięki za podpowiedż.

[Gajowy Marucha]

Byłem wczoraj popołudniu, do samego wieczora. Jedyne co brało to wzdręgi. Poza tym totalne dno.

Kiedyś jak się zajechało w weekend, rzeczywiście pełno było wędkarzy, głównie na "zasiadkach".

Wczoraj nie widziałem żadnego wędkarza i od razu byłem pewien, że od dłuższego czasu nic nie bierze. Przynajmniej wreszcie wypocząłem nad tą wodą

Łowię tu może trzeci sezon, ale żeby nawet płoci teraz nie było widać? Nie mówiąc już o linku, karasiu czy karpiku?

Chyba tylko echosonda może jeszcze ewentualnie dać odpowiedź na pytanie czy jeszcze coś tu pływa...

[sylwek51]

witam,wie ktoś jak tam sytuacja na Grabinach?

[art-ski]

Jeśli ktoś ma zamiar wybrać się na wędkowanie od strony rzeki Wisloka to nie radzę. Nowy "niby właściciel" wydał zalecenia zablokowania drogi dojazdowej przy pomocy spychacza. Zwał ziemi skutecznie blokuje dojazd u końca drogi. Wymanewrowanie pojazdem (by nawrócić) w trudnym zakrzaczonym terenie z wysoką skarpą do Wisłoki jest nawet niebezpieczne. Piszę "niby właściciel" bo z ostatnich info. wynika, że gmina Czarna sprzedała ziemię w Grabinach od strony rzeki w zasadzie niezgdnie z prawem. Przetarg był źle zorganizowany, a podobno urzędniczka wydająca świadectwo nabycia gruntów nie posiadała takowych uprawnień. Podobno gmina wzięła pieniądze wydała jakiś papier i teraz nie ma kto pieniążków zwrócić. "Niby właściciel" czuje się jednak do tego stopnia panem na włościach (kasę dał więc ziemia niby jego) że blokuje dojazdy. Bołączono fotkę zablokowanej drogi.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

[mispexd]

Byłem dziś na grabinach przetestowac kilka nowych przynet. Kilka okoni sie skusilo + jeden niewielki szczupak. Gdy juz mialem sie zwijac zauwazylem lodke z silnikiem elektrycznym. W lodce siedzialy dwie osoby ubrane na czarno. Wyciągali z wody sieci pełne ryb... oczywiście odrazu zadzwonilem na policję. Nie wiem jak sie to skonczylo bo nie mialem czasu by zostac dłużej.

[Macio33]

tO MOGLI BYĆ LUDZIE Z PZW słyszałem, ze maja odławiać bo jest przetarg na wodę i chyba cena wywoławcza jest zbyt duża jak dla okręgu, ale czy to prawda nie wiem takie słychy gdzie s po Dębicy krążyły