Zbiornik Nowa Wieś

[rapala]

Też słyszałem o tych próbach ale skończyły się niepowodzeniem.Ta nieszczelność jest spowodowana prawdopodobnym uszkodzeniem zasuwy tak jak to widać na zamieszczonych zdjęciach.Przyczyny są dwie albo zużycie materiału albo celowe działanie.Jedno i drugie jest możliwe.Zastanawia mnie tylko dlaczego "ktoś" wyciął gałęzie drzewa od strony wody? Tak to wygląda jakby "komuś" przeszkadzał .Szkoda że nie zabrałem woderów ponieważ za zaporą pozostało może z 40cm wody tak ,że można spokojnie wejść i zobaczyć czy przy zasuwie nie było coś "grzebane" .

Jak już pisałem ,zbiornik wymaga gruntownego remontu ale trzeba to zrobić w sposób cywilizowany.Jeżeli tak się nie stanie będzie to samo co stało się na Wilczej Woli tylko w mniejszej skali.

Dobrze ,że za kilka dni mamy Zlot nad tym zbiornikiem ,będzie okazja o tym porozmawiać o podjęciu jakiś kroków w nagłośnieniu zaistniałego stanu rzeczy.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

[elel]

Jak byłem tam pod koniec kwietnia, to widziałem jakiś oznakowany żółty samochodzik, tylko nie zwróciłem uwagi, której ze służb. Stawiał bym na Zarząd Melioracji, ale mogę się mylić. Gość co nim jeździł najpierw oglądał coś koło elektrowni, potem przejechał na drugą stronę i zatrzymywał się obok zapory.

Może oni coś wiedzą?

[Dj.McG]

Też słyszałem o tych próbach ale skończyły się niepowodzeniem.Ta nieszczelność jest spowodowana prawdopodobnym uszkodzeniem zasuwy tak jak to widać na zamieszczonych zdjęciach.Przyczyny są dwie albo zużycie materiału albo celowe działanie.Jedno i drugie jest możliwe.Zastanawia mnie tylko dlaczego "ktoś" wyciął gałęzie drzewa od strony wody? Tak to wygląda jakby "komuś" przeszkadzał .Szkoda że nie zabrałem woderów ponieważ za zaporą pozostało może z 40cm wody tak ,że można spokojnie wejść i zobaczyć czy przy zasuwie nie było coś "grzebane" .

Jak już pisałem ,zbiornik wymaga gruntownego remontu ale trzeba to zrobić w sposób cywilizowany.Jeżeli tak się nie stanie będzie to samo co stało się na Wilczej Woli tylko w mniejszej skali.

Dobrze ,że za kilka dni mamy Zlot nad tym zbiornikiem ,będzie okazja o tym porozmawiać o podjęciu jakiś kroków w nagłośnieniu zaistniałego stanu rzeczy.

Fajne fotki

To teraz jest śluza zrobiona zawsze tam woda się przelewała ?

[rapala]

Od "zawsze" woda szła górą a zasuwa była zamknięta.Z czasem dno przed zaporą zostało tak mocno zamulone ,że podniesienie zasuwy było niemożliwe.Teraz czas zrobił swoje albo ktoś się do tego przyczynił.Tak czy inaczej woda zrobi swoje i zapewne dojdzie do całkowitego wyrwania tej zasuwy.Co się stanie wtedy z zalewem nie muszę pisać...

[Dj.McG]

uhm - A PZW się nie zainteresuje nawet .

[rapala]

PZW dawno już położyło lagę na tym zbiorniku.O ile można o tym zalewie napisać ZBIORNIK...Teraz to bardziej żabnik.Może jeszcze doczekam czasów ,kiedy jakiś prywaciarz z jajami kupi tą wodę ,wyczyści i zrobi łowisko prywatne.Pamiętam jak dobrych kilka lat temu ,znalazł się jakiś Niemiec,który chciał go wyczyścić w zamian za "urobek" ...Niestety,nie wolno,lepiej nich zarośnie, zgnije od mułu a smród rozchodził się będzie po całej gminie!Szkoda słów...

[ryba7]

Kto Ci zainwestuje w zbiornik który można w kilka chwil zniszczyć puszczając jakiś syf do rzeki Już kilka razy tak było i pewnie to się niejednokrotnie powtórzy..

[rafaello]

Parę worków z piaskiem przed zasuwą z drugiej strony i krwotok zatamuje.

[Janek]

Panowie bywalcy - a jak z jakością wody w rzeczce i zbiorniku. Widziałem dane z zeszłorocznego monitoringu jakości wody i okazało się, że w jednym pomiarze (chyba z września) w wodzie praktycznie nie było tlenu. Nie wspomnę o przekroczonych jakichkolwiek normach związków azotu i fosforu.Oczyszczalnia w Nowej Wsi się dopiero buduje/modernizuje więc poprawy możemy oczekiwać dopiero w przyszłym roku a tak naprawdę za dwa lata (nowa oczyszczalnia w Głogowie Małopolskim). Jakby kogoś interesowały te dane ze zlewni Osiny/Mrowli/Czarnej (w jakim syfie te ryby pływają) to mogę przesłać na priva

[skowron555]

Mnie interesuja te dane.Poprosze na Priv.

[kicek]

Rybki ostatnio były bo ładną płoć wyciągnąłem przypadkiem za ogon na spinning. Szkoda, że zbiornik jest jako tako głęboki tylko w kilku miejscach.

[kicek]

Byłem ostatnio znów w Nowej Wsi nad tym zbiornikiem i powiem tak, widać, że nie wszystko tam umarło w ostatnich latach, ale brań jak na lekarstwo. Swoją drogą stanowisk również jak na lekarstwo i siedząc w czterech zajmowaliśmy połowę z nich ? Łowiliśmy na żywca, grunt i spławiki i efekty mizerne, prawie każdy wrócił bez brania :/

[rapala]

Skoro "stanowisk" jest mało to sam widzisz jaka jest tam teraz presja wędkarska . Ze względu na mocno zamulone i zarośnięte dno , żeby połowić trzeba poświęcić troszkę czasu na przygotowanie miejscówki...

[raftik]

O tak ! lina, kotwica, saperka, podstawowe atrybuty na wiosnę co roku robiliśmy leje w tych zielskach ..... a potem trzeba było ciuchy wyrzucić a ręce tydzień myć hehe . To były czasy!

[kicek]

Nie wiecie jak tam wygląda zbiornik, kiedy woda w rzeczce jest wysoka ? Da się łowić ?

[Dj.McG]

Byłem dzisiaj na zbiorniku chwilkę po pracy , pare razy rzuciłem gumką ale nic.

Rozmawiałem z wędkarzem mówił ze siedzi godzine na dwa spławiki i niestety nic kompletnie nie bierze.

A tu masz fotki z dzisiaj:

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

[VeJeK]

Panowie jak tam na stawie ?

bierze coś ? Jakie tam ryby pływają ? Opłaca się jechać czy nie ?

[JunioR]

Podpinam się pod pytanie powyżej.

Są tam jeszcze jakieś karpiki i amury? Warto się tam wybrać?

[rapala]

Myślę a raczej wiem to na pewno ,że zostało tam jeszcze sporo dużych ryb.Byłem tam dwa tygodnie temu i zauważyłem kilka spławów...Bynajmniej nie były to małe karpie.Przejeżdżam drogą obok lotniska 3-4 razy w tygodniu i rzadko się zdarza aby nad wodą stał jakiś samochód. Przez ostatnich kilka lat ,zbiornik ten jest mało odwiedzany przez wędkarzy z powodu dużego zarastania i zamulenia.Jednym słowem zbiornik baaardzo trudny technicznie.Druga sprawa to ,to o czym wspomniałem a więc zarastanie i zamulenie.Ryby mają tam w bród naturalnego pokarmu co sprawia ,że dobrych efektów można spodziewać się po dłuższym i systematycznym nęceniu najlepiej zanętami lekkimi np. płatkami owsianymi czy namoczonymi suchymi bułkami.Odnośnie metod połowu to na pewno sprawdzi się odległościówka z waglerem + podawane z procy białe robaki oraz lekka DS z niewielkimi i lekkimi koszykami.Bardzo dobrą przynęta na ten zbiornik są odpowiedni przygotowane płatki owsiane.

[VeJeK]

Dzięki @Rapala za info

Wczoraj jak tam byłem na rowerku się przejechać ,to widziałem z 7 osób wędkujących

Więc myślę (po tym co napisałeś) że warto spróbować

We wrześniu sie pewnie tam wybiorę

[rapala]

Wczoraj była sobota a wiec weekend:D ,kto szuka spokoju niech zaglądnie tam w tygodniu...

To ,że zostało tam jeszcze trochę dużych ryb to wiem na pewno:) ,ale co innego jest to wiedzieć a co innego je złowić .Najlepiej zasiadać późnym popołudniem i zostać tak do 22.00-23.00 albo być z samego rana i łowić max do 11.00 - 12.00.

Tak sobie teraz myślę ,że innym powodem dla którego ten zbiornik ma małe grono zwolenników to fakt ,że po prostu ryba stamtąd ...lekko śmierdzi .Oczywiście jest kilku 'fanatyków" ,którym to nie przeszkadza ale oni zadawalają się raczej drobnicą byle ilość była odpowiednia na skromy obiadek:D.

[VeJeK]

Powiem szczerze że jak bym wiedział wcześniej o tym zbiorniku to na wakacjach bym tam wpadł a tak to pewnie na którymś weekendzie trzeba będzie się wybrać

Mam nadzieje że pływają tam jakieś karpiki i uda mi się je złowić Liczę też na jakieś płotki lub jakąś drobnice żeby się pobawić na bata

[rapala]

Trzeba było przyjechać na wiosenny Zlot http://www.fishing.org.pl/album.php?albumid=361

Drobnicy tam nie brakuje,od "zawsze" były tam grube płocie i to naprawdę grube,ładne liny i leszcze...Specyfika tego zbiornika jest taka ,że największe ryby łowiło się tuż po zmroku ,w nocy na 'świcaka" albo z samego rana.Okolice godzin przedpołudniowych i popołudniowych ,kiedy słońce dobrze prześwietliło wodę nie sprzyjały braniom chyba ,że było pochmurno albo siąpiła lekka mżawka to wtedy można było liczyć na ładne leszcze.

Tak było kiedyś...Teraz zapewne nie wiele się zmieniło

[JunioR]

Dzięki wielkie za info.

Na dniach planuję wybrać się na mały rekonesans

[raftik]

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Tak wygląda zalew w Nowej Wsi troszkę ta mała elektrownia zmieniła............... większość wody idzie na nią więc wodospad suchy:(

Miejsca wycierania się ryb też zanikają , tyle lat obserwowałem ryby wpływające z Wisłoka na tarło w tą rzeczkę W przyszłym raczej ich nie zobaczę

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować