Zbiornik Nowa Wieś

[strongbow]

...po drugiej stronie siedział jakiś typek łowiąc na 2 wędki z trupkami nastawiony zapewne na "mięcho" i widziałem, że mało go nie trafiło jak łowiłem i wypuszczałem szczupłe:D fajne uczucie swoją drogą patrzeć jak taki mięsiarz z nerwów pali jednego za drugim

A może siedział tam koleś co nigdy nie zabiera złowionych ryb?! .. może to kolega z forum?! Chyba ze miał napis na plecach głoszący wszystkim ze jest mięsiarzem..

Edytowane 29 Września 2013 przez rapala

[raftik]

To już wiem zkąd tyle wędkarzy dziś nad tą wodą i akurat wszyscy na żywca łowią no zbieg okoliczności.????

[rapala]

@raftik, masz rację.Choc już od dłuższego czasu odpuściłem sobie ten "zbiornik" to zapewne przez najbliższy tydz. będzie ciężko o miejsce nad tym bajorkiem...

[hybel78]

Można wiedzieć na co łowiłeś? Może wybiorę się za tydzień na wekendzie

Na wędkę kolego;)

- - - Updated - - -

A może siedział tam koleś co nigdy nie zabiera złowionych ryb?! .. może to kolega z forum?! Chyba ze miał napis na plecach głoszący wszystkim ze jest mięsiarzem..

Słuchaj kolego jeśli jesteś początkującym wędkarzem to raczej nie odróżnisz mięsiarza od C&R chyba, że sam nim jesteś - Twoja sprawa, masz do tego prawo..:confused:już trochę łowię, poznałem paru klientów, którzy niby nie "biorą" i parę razy musiałem interweniować do PSR bo nie przechodzę obojętnie koło takich, którzy biorą niewymiarowe i ile uniesie:eek: życzę Ci takiego podejścia do sprawy a nie tylko komentować posty na forum bo tak bezpiecznie i anonimowo.. i nie był to kolega z forum, bo tacy jak ten typek po pierwsze z racji wieku nie bawią się w takie rzeczy a po drugie to jeśli się jeszcze nie przekonałeś jakie mają dziadki myślenie to zagadnij nad wodą któregoś a się przekonasz o czym mówię..

[strongbow]

Słuchaj kolego i odpowiedz mi czym rożni się w wyglądzie mięsiarz od wędkarza przestrzegającego c&r ?? Od kiedy wiek i wygląd dyskwalifikuj kogoś z członkostwa w PSW?

[hybel78]

Słuchaj kolego i odpowiedz mi czym rożni się w wyglądzie mięsiarz od wędkarza przestrzegającego c&r ?? Od kiedy wiek i wygląd dyskwalifikuj kogoś z członkostwa w PSW?

Dziwi mnie, że nie odróżniasz jednej "nacji" od drugiej..obserwuj a zauważysz..i nie miałem na myśli, że wiek i wygląd kogoś dyskwalifikuje z członkostwa w PSW bo to nie ma najmniejszego znaczenia tylko myślenie innego pokolenia..ale widać nie miałeś jeszcze styczności z innym pokoleniem..mam nadzieję, że spotkasz takich na swojej drodze i wtedy wyciągniesz odpowiednie wnioski..pozdro:beer:

Edytowane 29 Września 2013 przez hybel78

[mapet77]

Panowie, trzymajcie się tematu!!!

[marekn]

- - - updated - - -

słuchaj kolego jeśli jesteś początkującym wędkarzem to raczej nie odróżnisz mięsiarza od c&r

Złota myśl!!!Kolego udziel nam więcej wskazówek, edukuj nas, będziemy wdzięczni!!![/bA A @strongbow naucz się pierwsze łowić "początkujący wędkarzu" , a nie wstawiaj zdjęcia grubych ryb i nie drażnij innych, tych doświadczonych.

Edytowane 29 Września 2013 przez marekn

[hybel78]

Złota myśl!!!Kolego udziel nam więcej wskazówek, edukuj nas, będziemy wdzięczni!!![/bA A @strongbow naucz się pierwsze łowić "początkujący wędkarzu" , a nie wstawiaj zdjęcia grubych ryb i nie drażnij innych, tych doświadczonych.

Takie żenujące komentarze kolego wstawiaj sobie w innym oddzielnym poście!!!

Edytowane 30 Września 2013 przez hybel78

[Sasanek]

Tu tez wpuścili handlowe ?

[raftik]

Wczoraj tysiące małych rybek próbowało pokonać zaporę na tym bajorku ,z wiadomym skutkiem, za wysoko . Szkoda!! gdyby była tam przepławka ...................................dobrze że za marzenia nie zamykają Pierwszy raz widziałem żeby taka ilość ryby próbowała wskoczyć do tego bajorka:eek:

[kicek]

Panowie, jak wygląda ten zbiornik ? Jak tam dojechać ? Wiem, że skręca się chyba przed jakąś stacją benzynowa, byłem tam raz i to przejazdem, a zbiornik był bardzo zarośnięty. Opłaca się łowić na grunt ? Bo słyszałem, że dno jest bardzo zamulone. Będę wdzięczny za każdą podpowiedź

[rapala]

Dojazd masz z dwóch stron

-przed mostkiem w prawo i dalej za drogą

-przed CPNem w prawo i do zalewu

Zbiornik zamulony ale do ogarnięcia,łowienie do czerwca bo potem zarasta i łowienie jest możliwe tylko w nielicznych miejscach...Co do rybostanu to ja wierzę ,że coś tam jeszcze z dawnej populacji pięknych linów,płoci czy leszczy pozostało:)

Jeżeli zalew danego dnia okaże się niełaskawy za plecami masz Wisłok.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

[luk89]

Co do dojazdu to faktycznie skręca się w prawo przed Lotosem (tym naprzeciw portu lotniczego). Droga kamienista ale da się przejechać... Zbiornik niestety jakieś dwa trzy lata temu został "wytruty" przez świństwo spływające z rzeki, jest on również bardzo zamulony, do czego przyczyniły się wszystkie prace związane z budową autostrady oraz zły stan zapory której od dawna nie można ruszyć. Nie mam pojęcia co ostało się w tej wodzie gdyż od trzech sezonów nie wędkowałem na tym zbiorniku. Jeśli mimo wszystko wybierzesz się z wędkami daj koniecznie znać jak rezultaty.

[kicek]

Byłem tam 1 maja porzucać gumkami za szczupłym. Dwa brania, jedno bardzo konkretne i kilkusekundowa walka z sporym szczupakiem, niestety na brzegu nie znalazł się ani jeden. Ktoś na przeciwko złapał na żywca ładnego szczupaka, ale nie wiem co się z nim dalej stało. Zbiornik jest zarośnięty, tylko kilka stanowisk (ok 10) daje możliwość siedzenia na spławik lub grunt. A wisłok za zalewem to już masakra. Nie ma tam już żadnego drzewa, niektóre leżą w wodzie i uniemożliwiają całkowicie łowienie w tym miejscu. Zostało tam chyba 2-3 stanowisk :/

[rapala]

... A wisłok za zalewem to już masakra. Nie ma tam już żadnego drzewa, niektóre leżą w wodzie i uniemożliwiają całkowicie łowienie w tym miejscu. Zostało tam chyba 2-3 stanowisk :/

Faktycznie ,wycinka drzew nie ominęła i tamtej części Wisłoka ale nie jest tak źle. Są fajne miejsca od kładki w górę a w dół od strony Terliczki usypali ładną opaskę,która ciągnie się do ujścia Mrowli do Wisłoka.Od strony zalewu była (jest?) fajna miejscówka właśnie przy ujściu,tylko nie wiedzieć czemu jakiś BUC, poniżej zapory ,przekopał pługiem drogę dojazdową do Wisłoka:mad:.Zalew zarasta ale taki stan rzeczy jest już od dobrych kilkunastu lat.Woda też ma niezbyt przyjemny ,torfowy zapach więc i chęć połowów czysto konsumpcyjnych jest nader mała:D.Patrząc na to z drugiej strony to właśnie dlatego ,presja wędkarska jest tam znikoma, co może przełożyć się na dobre wyniki.

Ja wiem ,ze ryby tam jeszcze są i to naprawdę spore...

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

[kicek]

Od strony zalewu tam przy ujściu zostało 3 miejsca, z drugiej strony nie byłem

[rapala]

Te miejsca o których piszesz to niestety już historia, dużych drzew już nie ma ale fajny , przujściowy kawałek wody pozostał. . Z drugiej strony jest wspomniana , nowa opaska . Dużą zaletą jest teraz dobry dojazd. Od kładki , wzdłuż Wisłoka

biegnie teraz droga technologiczna wybudowanej autostrady.Stawiasz samochód na poboczu i masz 10m do wody. Warto spróbować zasiąść z feederkiem na końcu opaski albo poszukać tam kleni i brzan ze spiningiem;)...

Za tydzień będzie dobra okazja aby przekonać się do faktycznego stanu "rybności" tej wody , wszak mamy Zlot.

Co do wędkowania na samym zalewie to ci, którzy tam się wybierają aby połowić na metody stacjonarne,muszą znacznie odchudzić swoje zestawy. Mam tu szczególnie na myśli techniki gruntowe. Jak już pisałem, dno zbiornika pokrywa dość pokaźna warstwa mułu. Posłanie ciężkiego zestawu może skończyć się brakiem brań. Dobrych wyników można spodziewać się stosując wszelkiej maści metody spławikowe oraz używając lekkich zanęt a do bardzo skutecznych należały ...zwykłe płatki owsiane wcześniej odpowiednio przygotowane.

[kicek]

Mógłbyś na jakiejś mapce zaznaczyć dojazd do tej opaski ?

[elel]

jakiś BUC, poniżej zapory ,przekopał pługiem drogę dojazdową do Wisłoka:mad:.

A bardzo zaorana?

Bo może bym wpadł w sobotę przez zlotem i trochę uklepał, jeśli planujecie wjazd po tamtej stronie. Przejadę tempem spacerowym ze 20 razy tam i z powrotem, to się powinno ułożyć wystarczająco, żeby osobówka przeszła. Tylko żeby sucho było w miarę, bo inaczej to tylko wilczych dołów narobię

Ja w niedzielę nie dam rady, ale jak by było w sobotę jakieś "zebranie organizacyjne" - służę pomocą.

[rapala]

Osobówką nie przejedzie ale nie ma problemu,gdyż Zlot odbędzie się od strony Wisłoka a tam droga dojazdowa jest ok.

O problemie z przekopaną drogą, napisałem w celu informacji dla tych,którzy będą zainteresowani dojazdem do ujścia Mrowli.

Odnośnie dojazdu do opaski to sprawa jest w miarę prosta. Dojeżdżamy do Terliczki i po minięciu budynku OSP skręcamy w lewo (na ostrym zakręcie) i za ok 200m dojeżdżamy do drogi technologicznej wiza wi wiszącej kładki od której zaczyna się opaska.

[rapala]

Korzystając z wolnego wieczoru postanowiłem zaglądnąć nad zalew w Nowej Wsi i ...No właśnie.Kiedy doszedłem spacerkiem do zapory okazało się ,że coś jest nie tak .Woda ,która "od zawsze" przelewała się przez koronę zapory teraz przepływa dolną zasuwą po prawej jej stronie.Poziom wody obniżył się o jakieś 20 cm ,nie jest to jakiś gwałtowny spadek ,bo i woda przepływa umiarkowanie ale na moje oko "ktoś lub coś " w niewiadomym celu próbuje otworzyć całkowicie dolną śluzę .O takim działaniu ,mogą świadczyć ,chociażby w połowie poobcinane gałęzie drzewa ,które wyrosło jakieś 10m poniżej zapory.Jeżeli dojdzie do całkowitego otwarcia zasuwy ,dojdzie do drastycznego spadku wody na całym zalewie.Doprowadzi to do drastycznej sytuacji wśród ptactwa wodnego , w tym łabędzia niemego,który ma obecnie lęg a także pozostałych ptaków zamieszkujących ten zbiornik o rybach już nie wspomnę!

Może jestem przewrażliwiony ,może jest to tylko awaria z którą "ktoś" nie ma nic wspólnego ale mając ciągle w pamięci to co w tamtym roku stało się ze zbiornikiem Wilcza Wola lepiej dmuchać na zimno! Jutro rano podjadę,porobię zdjęcia i zamieszczę je w tym wątku.Spróbuję czegoś dowiedzieć się w urzędzie gminy Trzebownisko o zaistniałej sytuacji.Jeżeli urzędnicy stwierdzą ,że nic o tym nie wiedzą to pozostaje do wyboru : Awaria zasuwy albo działanie osób trzecich...Coś mi tu zaczyna smierdzieć...

Co do frekwencji na zalewie to nikła ,dwóch wędkujących na cały zbiornik,trawa już coraz większa i rower ukryty w krzakach ...Ciekawe czyj?

[raftik]

Pisałem o tej sprawie już we wrześniu tamtego roku.Pan który ma elektrownie twierdzi że spółka wodna stwierdziła że koszty są za wysokie !!!!!!!!!!! Aby zasuwę naprawić!!!!!!! A poza tym zobacz jak woda zapier.......... przez jego turbiny z tyłu budynku który sobie tak ładnie ogrodził!!!!!!!!!!!!! Nie dziw że poziom taki niski na "wodospadzie":mad:Mówiłem że przydała by się przepławka w przyszłości.... "a gdzie panie tu taki mikroklimat się utworzył że oni tego na pewno nie ruszą " ...........Ta mikro gó............... chyba ! Wydaje mi się że on chce żeby ten zalew się zamulił weźmie koparkę i przekopie sobie kanał od rzeczki w stronę swojej elektrowni i tak zmieni bieg koryta!!!!!!!!

[rapala]

@raftik,mnie też to ścina ale pkt.2 regulaminu:).Piszę o tym, bo nie wydaje mi się aby to była "awaria". Pewne jest ,że zbiornik wymaga kompleksowego remontu ale są pewne zasady , przepisy oraz kto i kiedy takie prace ma wykonywać.Dlatego jutro biorę aparat i jadę jeszcze raz, i jeżeli będę miał podejrzenie że nie jest to wynikiem zużycia zasuwy tylko ktoś,coś kombinuje zaczynam nagłaśniać tą sprawę !

[luk89]

Witam, sam chętnie wybiorę się na zbiornik zobaczyć jak sytuacja wygląda, ostatnio widziałem jak woda wypływa z nieszczelności tamy a nie z zasuwy. Rapala jesteś pewien że woda przepływała zasuwą a nie jakąś nieszczelnością??Ponoć już jakiś czas temu były próby ruszenia tej tamy co skończyło się na niepowodzeniu i urwanych stalowych linach więc nie sądzę by teraz było to działanie osób trzecich... może mnie skrytykujecie, ale chyba byłoby nawet lepiej gdyby tama "padła" i trzeba by było zrobić na zbiorniku w końcu porządek, oczywiście lepiej zrobić to w sposób przemyślany tak by nie ucierpiało ptactwo, rybostan i ogólnie pojęta przyroda ale jak widać od lat nikt nie podejmuje takich działań a zbiornik z roku na rok wygląda coraz gorzej.