Skocz do zawartości

Rzeka San


Oktawian

Rekomendowane odpowiedzi

Rurek22,skoro nie jesteś wędkarzem spinningistą to po co zabierasz głos? żyłka 0,18-0,20 w połączeniu z wędką o akcji parabolicznej jest jak najbardziej prawidłowym sprzętem do połowu brzany na sanie.

Kotwiczka w pysku rzeczonej ryby zniknie za dni parę i nie będzie śladu po niej.

Nie mogę zrozumieć ludzi którzy zabierają głos a im się coś wydaje. Nie wiesz na pewno to nie zabieraj głosu.

Hol brzany na zbyt mocnym sprzęcie kończy się rozgięciem kotwiczki a brzana rzadko dochodzi do siebie ze względu na tzw. kwasicę czyli zakwaszenie organizmu przez zbyt duży wysiłek w bardzo krótkim czasie. A 15 minutowy hol

dużej brzany wcale nie jest długim czasem.

Wg. Ciebie należał by 3 kg brzane wytargać w 5 sekund na brzeg?

A co powiesz o połowie brzany na muchę gdzie stosuje się żyłki 0,12 ?? też powiesz ze zbyt delikatnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc odpowiadam. To , że nie jestem spinningistą nie znaczy, że nie łowię od czasu do czasu tą metodą. I nie wymagam 5 sekundowego holu. Pomiędzy 5 sekundami a 15 minutami jest mnóstwo innych możliwości. Oczywiście można próbować łowić brzany na żyłkę 0,12. Pytam tylko po co ? Żeby się dowartościować ? A gdzie w tym wszystkim są ryby? A w kwestii gnących się kotwic odsyłam do swojej tezy - należy używać odpowiednio mocnego sprzętu do okoliczności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie i ja wtrącić swoje 5 groszy do tego tematu.

Zdarzyło mi się kilka brzan złowić na Sanie czy Wisłoku. Dobór sprzętu zależy w dużej mierze od doświadczenia.

Mając kilka razy w roku spinning w rękach, siłą rzeczy takiego doświadczenia nie nabierzemy. Łowię już ładnych parę lat i tylko na spina. Na temat innych metod nie wypowiadam się.

A co do żyłki do połowu brzan nie używam grubszej jak 0,18. Żyłka musi być z górnej półki i to nie cenowej tylko jakościowej. Na każdy sezon zakładam nową żyłkę. Nie zdarzyło mi się też rozgięcie kotwic. Nie używam żadnych mocarnych kotwiczek. Najważniejsza dla mnie jest ostrość kotwiczki. Na kamieniach kotwiczki często się tępią.

Tępa kotwiczka zbyt płytko wbija się brzanie w pyszczek, i to jest główną przyczyną rozginania się kotwic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem coś jeszcze od siebie dodać w tym temacie, ale chyba nie jestem w stanie lepiej ująć pewnych kwestii jak zrobili to Koledzy:@ryba7, @robbox4, @Leszek(autor świetnego artykułu dotyczącego łowienia brzan na spinning). Chciałbym kiedyś napisać podobny, ale duuużo jeszczę muszę się uczyć.... .

@Grzenio- szukam siłaczek w okolicy Krzemiennej, Witryłowa, Niewistki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak łowiłem, jest to fajny odcinek na feeder, 1 miejsca koło mostu spokojniejsza woda.. No i spinning też, nie brakuje suma, sandacza i bolenia i klenia. W pobliżu kilkudziesięciu metrów są dwie główki gdzie zwykle bije boleń. Miejscami jest głębia, nie sprawdzałem ale ciężko o takie rynny w sanie jak w starym mieście.

Dojazd pod samą wodę.

Z gruntu leszcz i krąp i ukleja zwykle.

Pozdrawiam. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobiegałem dzisiaj trochę po pięknym Sanie w okolicy Dynowa. Pogoda piękna,woda czysta, jedynie dojazd nad samą wodę utrudniony!Czego efektem było zapoznanie się z miejscowym właścicielem traktora:D. Kilka brań zepsułem delektując się otaczającą mnie przyrodą, a jedno wykorzystałem. Co prawda miał być inny gatunek, ale ta rybka też mnie zadowoliła. Rozmawiałem z "grunciarzami", ci nie mieli nawet brania:(.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich kolegów.

Może mi ktoś odpowiedzieć na pytanie: co się złego dzieje z Sanem?! Chodzi mi konkretnie o odcinek poniżej Sanoka tj. Witryłów, Temeszów, Krzemienna, Niewistka. Jestem wedkarzem tzw. miejscowym i od razu zaznaczam że ryb praktycznie nie zabieram. Zmierzam do meritum....

Otóż w miejscach gdzie w poprzednie lata łowiłem na przepływankę naprawdę duże ilości ryb (świnki,brany,klenie płocie certy itp.) w tym roku nie można złowić nic sensownego. Wielu kolegów spotkanych nad wodą podziela tą opinie. Ot gdzieś tam sporadycznie ktoś złowi brzanę, świnkę ewentualnie klenie. Takiego bezrybia jak w tym roku jeszcze na wspomnianym odcinku nie widziałem. Dużo ludzi mówi coś o kormoranach, krze w zimie która "wydusiła ryby" ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć.

Też nie jest to kwestia jakiegoś braku umiejętności. Zawodnicy z GP okręgu potwierdzają że jest nędza.

Proszę o Wasze opinie w temacie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W okresie wakacyjnym bardzo często łowie w okolicy witryłowa....i na ryby nie narzekałem, świnek i kleni połowiłem naprawdę dużo i były to ładne ryby; 2 klenie nawet 50cm przekroczyły. Natomiast z brzaną tragedia..jeden raz miałem z nią do czynienia ale wygrala. ja łowie głównie na delikatną przepływanke i białe robaczki a klenie w okresie letnim głównie na wisienke i przepływanke ze spławikiem bez obciążenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja łowię trochę niżej Pełnatycze- Przemyśl i tak samo tam tragedia z rybami. Początek roku był obiecujący bo pojawiło się parę ładnych świnek i kleni (40+)i brzana jedna jedyna na 30cm a od 3 miesięcy jedyne co łowimy z kolegami na sanie to kiełbie. Niżej ponoć jest jeszcze gorzej bo wędkarze z Jarosławia mówią że u nich nawet kiełbia ciężko złapać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołożę dwa słowa potwierdzające fakt, że ryb jakby coraz to mniej na Sanie było. W tym roku byłem jeden jedyny raz stacjonarnie i to bez brania. Ze spiningiem byłem kilkanaście razy i naprawdę nie jest prostą sprawą połowić. Jeśli chodzi o świnkę to populacja jest naprawdę spora widać ją wszędzie i to w dużych ilościach, gorsza sprawą jest brzana i tu potwierdzić trzeba spostrzeżenia kolegów. Bardzo trudno ja wypatrzeć nie mówiąc o złowieniu. Trafiają się jakieś mikro okonki, czasami jakiś nie zadurzy boluś i wszędobylskie klenie w różnych rozmiarach, nie zanotowałem w tym roku ani jednego szczupaczka na Sanie. I to w moich spostrzeżeniach rybostan Sanu od Witryłowa do Niewistki. Jak ktoś już coś trafi większego to naprawdę szczęście, słyszałem o kilku złowionych brzanach, jedna nawet spora ale wylądowała na talerzu:mad:.

Ale san jest tak piekna rzeką z ogromnym potencjałem także nigdy nie zrezygnuję z łowienia na tym odc. właśnie. Jelenie, bobry, piękne okoliczności przyrody.... a rybki czasami się coś uwiesi.;)

Powodzenia nad wodą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów, pozwolę od siebie dodać, że około 4-5 lat temu nastąpiło gwałtowne załamanie populacji leszcza, certy i świnki na niżańskim odcinku Sanu. Skąd możemy wiedzieć, że nie było to jakieś celowe działanie osób, które były zainteresowane tym aby objąć San w swoje władanie. Zaznaczam że od 1983 prowadzę własny notatnik wędkarski, w którym odnotowuję swoje sukcesy i porażki. Tak więc może być wiele aspektów tej sprawy. Musimy wziąć pod uwagę zanieczyszczenie wód, działanie wydry i kormoranów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładny Kleniorek:).

Dzięki! Cieszy tym bardziej ,że z zimnej wody!

Wspomnieny odcinek Sanu znam dość dobrze, choć nie raz mnie jeszcze zaskakuje. Potwierdzam również mniejszą ilość ryb, ze szczególnym uwzglednieniem brzany. Dawniej czesto łowiłem stacjonarnie i nigdy nie było problemu ze świnką i brzaną. Od około czterech lat w ten sposób łowię okazjonalnie bo skupiłem się tylko na spininngowaniu. Słyszałem różne wersje, ostatnia to ta, że przy dużej wodzie ryba spłynęła w okolice Przemyśla i niżej:(Nie sądzę, bo mam kontakt z Kolegami z tamtych rejonów i także narzekają. Wg.mnie na rybostan tej rzeki (tego odcinka) duży wplyw ma beretowanie ryb i pakowanie ich w słoiki. Przykre jest to, że częściej tego procederu dopuszczają się przyjezdni z poza naszego województwa, koczujący nad Sanem całe wakacje. Sprawdźcie ile lat musi rosnąć brzana o dł.60 cm.... .Widziałem nie raz las teleskopów z dzwoneczkami i pełne siaty ryb.... Kolejną sprawą jest kłusownictwo oraz wiecznie głodne kormorany, których dawniej w takich ilościach nie widziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam słowa kolegi co do ładowania ryb w słoiki i wędkarzy z poza okręgu głównie krakusów i ślązaków....pakuja dosłownie wszytsko sam widziałem jak facet wrzucał do skrzynki zawartośc siatki a było w niej moze z 200 uklei..jakies kleniki i małe świnki. Najwięcej "koczowników" mozna spodkac na tzw. płytach lub głębokim różnie to nazywają. Tereny wpsaniałe mimo niezbyt przyjemnych przeżyć związanych z wybitnie sliskimi kamieniami zawsze będe tam brodził:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów

Wędkuję mniej więcej 15 lat na tym samym odcinku rzeki, od ujścia Osławy mniej więcej do mostu przy Stomil, więc mam porównanie jak było i jak jest.

Otóż jest nędza ogólnie mówiąc i to nie jest tylko moje zdanie ale praktycznie każdego napotkanego wędkarza.

Głównie spinninguje, ale również przepływanka lub zestaw gruntowy czasem mnie skusi.

Ogólnie poza świnką i małymi kleniami (przepływanka) nie łapię nic!

Od 2 lat nie złapałem na sanie szczupaka, gdzie miałem miejsca 100% pewne na wrześniowe szczupaczki

Nie wiem co jest tego przyczyną...

Być może PZW powinno nieco lepiej zatroszczyć się o San poza Odcinkiem Specjalnym?

No ale jak się ma 1500 zł/rok składki za OS od osoby, to po co zawracać sobie głowę resztą "hołoty" ?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.