Skocz do zawartości

Rzeka San


Oktawian

Rekomendowane odpowiedzi

I teraz wniosek jest chyba tylko jeden-smutny-ale innego nie znam – jeżeli nie można zabrać mięsa z wody – to mało kto na niej się pojawia. Przynajmniej takie odniosłem wrażenie.

:mad:.

Dokładnie tak jest.Widać jaka jest ta elita muszkarska , jak nie można zabrać ryby z wody to juz ich tam nie uświadczysz .A na forach internetowych to 99% procent deklaruje no kill .

Już pierwszego roku jak wprowadzono zakaz zabierania lipienia to od września były pustki na Sanie.

Edytowane przez Robertoo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam @Lama jak zaczynałeś przygodę z pstrągami. Na sukcesy nie trzeba było długo czekać.

Myślę że na piękne fotki z ładnymi lipieniami też nie będziemy długo oczekiwać.

Jeżeli będziesz miał takie zacięcie jak do kropek to nie potrwa to długo. POWODZENIA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie łowienie lipieni to temat rzeka ,mogę pisać o tym cały dzień.

Praktycznie zawsze wracam z bolącą i pełną myśli głową....dziś też tak było.

Woda się gotowała ,ale dobranie muchy to... hehe

Suche -brązowe,kremowe,olivkowe #16-20 podobnie z mikro nimfkami -tego wszystkiego jest dużo i trzeba kombinować nikt CI receptury nie poda ,lipień jest bardzo wybredną rybą.

Co do nimfek trzeba odpowiednia dobrać ciężar główki do uciągu wody- dla mnie to najważniejszy aspekt + prowadzenie ,nad kolorem zastanawiam się później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam @Lama jak zaczynałeś przygodę z pstrągami. Na sukcesy nie trzeba było długo czekać.

Myślę że na piękne fotki z ładnymi lipieniami też nie będziemy długo oczekiwać.

Jeżeli będziesz miał takie zacięcie jak do kropek to nie potrwa to długo. POWODZENIA.

Panie Leszku! Dziękuję za ciepłe słowa i wiarę w moje zacięcie. Z ust takiego Mistrza jak Pan, to prawdziwy komplement. Dodam, że pierwszego pstrąga złowiłem na woblera Pana produkcji(Agressor). Nie znam lepszego woblera na małe rzeczki i ciurki. Takie rzeczy zapamiętuje się na całe życie. Plan na wypad na San już mam, przygotowanie teoretyczne jest, przynęty również, tylko ten czas.... .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem ostatnio w Łączkach nastawiając się na Lipienie, ale do suchej wychodziły mi tylko Pstrągi :P Zdarza się wam tak, że Lipienie słabiej żerują od Pstrągów czy to wina moich much?

A może zbyt duże te twoje muchy;) próbuj wiązać muchy na hakach o rozmiarze 18 - 20:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś pojechałem na San w poszukiwaniu jesiennego miejsca. No i znalazłem. Parę rzutów,branie.

Ładny chol i ryba na brzegu.

Mój pierwszy w życiu Sandacz 56cm .

C&R

Ps. Przepraszam za jakość, adrenalina ^^

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.