Skocz do zawartości

Jezioro Solińskie


wifer

Rekomendowane odpowiedzi

Ja ile kosztowała jeśli to nie tajemnica?

Kupowałem ją coś dwa albo trzy lata temu i wtedy kosztowała chyba 2800zł z tego co pamiętam.

- - - Updated - - -

Ja ile kosztowała jeśli to nie tajemnica?

Kupowałem ją coś dwa albo trzy lata temu i wtedy kosztowała chyba 2800zł z tego co pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego kwoka możesz kupić za 40zł albo od pewnego przewodnika za 60euro tylko że wtedy on Ci powie że to słowacki lecz naprawde nie warto bo to ten sam, a reklamują go jako sprawdzony na Solinie...

Prawdziwe kwoki ze Słowacji są tu sprawdzone a co chodzi o inne to musisz poszukać w internecie i poczytać opinie które są skuteczne.

W zeszłym sezonie było masowe ilości osób które kwoczą, niewłaściwie uderzając oraz właśnie takimi kwokami bez efektów i sumy były tylko spłoszone że normalnie nie chciały brać. Codziennie pływało dużo łódek a o weekendach nie ma nawet co mówić i wszyscy mieli marne efekty. W zeszłą niedzielę już słyszałem jak ktoś na jeziorze kwoczy. W tym sezonie zapewne będzie to samo więc osobiście polecam stacjonarkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak sum to niesamowity szkodnik dla każdego rodzaju ryb w zbiorniku. Sum musi zjeść kilka kg ryb dziennie a jeżeli jest ich dużo to wiadomo co się dzieje. Suma trzeba się pozbyć z naszych wód a szczególnie z tak pieknego zbiornika jakim jest j. solińskie. Moim zdaniem nie powinno byc okresu ochronnego dla niego kazdego suma zabierac do siaty niezaleznie od wielkosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak sum to niesamowity szkodnik dla każdego rodzaju ryb w zbiorniku. Sum musi zjeść kilka kg ryb dziennie a jeżeli jest ich dużo to wiadomo co się dzieje. Suma trzeba się pozbyć z naszych wód a szczególnie z tak pieknego zbiornika jakim jest j. solińskie. Moim zdaniem nie powinno byc okresu ochronnego dla niego kazdego suma zabierac do siaty niezaleznie od wielkosci.

Sum jest piękną, dużą i waleczną rybą, a szkodnikami są wędkarze zabierający z Soliny każdego złowionego leszcza, karpia czy sandacza. Dobrym przykładem że to nie sum jest winny pogarszaniu rybostanu Soliny jest rzeka Ebro. Jest ona doskonałym łowiskiem sumów, sandaczy i karpi. Jakimś cudem tam sum nie jest szkodnikiem i nie przeszkadza potężnej populacji innych ryb. Jeszcze raz mówię - to wszystko wina parszywych mięsiarzy. PZW też bez winy nie jest, ale na nich nie ma co liczyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boleń pokazuje się sporadycznie ,dziś kilka ataków widziałem obok mnie przepływał taki ok 60 cm.Łowiłem chwile muszką na Solinie ,chapsnął jeden klenik ok 40 cm .Miałem fajne wyjście takiej kluseczki 45+ ale albo za wcześnie albo za późno się wciąłem .Na spining standardowo czyli zero.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oskarżanie suma o dewastacje rybostanu tak dużych zbiorników jak Solina to istna głupota.

Człowiek jest za to odpowiedzialny i nikt więcej.

Ewolucja wiedzy ,sprzętu,metod w ostatnich 30 latach jest potężna i z rybnego zbiornika potrafimy w nie długim czasie zrobić "pustynie"

Ewolucja ryb - zerowa ...

Kolega zapytał mnie ostatnio - Skąd tyle tego bolenia na Sieniawie?

Odpowiedziałem - A Stąd ze niewielu go tam potrafi złowić ... i zjeść ...jeszcze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

W dzisiejszym wydaniu Nowin na 2 stronie jest zdjęcie gościa który na Solinie złowił dwa sumy 148cm i 80cm:eek:. Gośc lezy sobie koło kominka i zadowolony. Przecież to jawne przestępstwo - okres ochronny !!!:mad: Przecież tym powinna zająć się PSR i inne służby do tego powołane.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt faktem większość wędkarzy uważa tu suma za szkodnika a tym bardziej miejscowi. Jeżeli ktoś był na rybach w pobliżu takich wędkarzy i złowili szczupaka na 30cm albo sandacza końcem kwietnia to wie że napewno te ryby nie wróciły do wody. Aktualnie wędkarze zabierają już dosłownie WSZYSTKO co tylko nazywa się rybą i złowią nie wspominając o kłusownikach na sieci. Wiem jakie były zdania na temat suma na walnym zebraniu koła Solina i wszyscy narzekali i byli przeciwko wymiarowi, okresowi ochronnemu i ilości wziętych sumów na zbiorniku Solińskim. Ale słuchając wędkarzy którzy chcieli dać do Krosna wnioski np żeby Myczkowce były wodą nizinną na całości i można było łowić na 4 wędki to już nawet nie trzeba się domyślać jacy to ludzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam watek o jeziorze solińskim od dłuższego czasu i nie wytrzymałem jakie brednie są tu wypisywane na temat szlachetnej rybki sum. łowie ryby na tym jeziorze 0o. 35 lat drapieżnika od 20 i do 2006 może 2007 sandacza było pełno podobnie z okoniem i szczupaków też było dość dużo. Stan ichtiofauny był w miarę równy. Wędkarze łowili sandacza na trolling, spining i żywca. Jednym słowem eldorado. Około 12 lat temu może 10 nie mądrzy ludzie mówiąc łagodnie z PZW zaczęli zbiornik zarybiać sumem. Na początku nie miał on dużego na pewno wpływu na ilość ryb w jeziorze. Ale gdy podrósł do metra i więcej to niestety ryb zaczęło ubywać w zastraszającym tempie. Początkowo nie zdawałem sobie z tego sprawy dlaczego w 2008 i 2009 i 2010 roku łowię coraz mniej i inni też narzekają. w jesieni 2010 roku dowiedziałem się o Słowakach, którzy łowią mnóstwo sumów w Solinie. W 2011 roku wiedziałem jak Słowak w kilkanaście minut złowił z jednego miejsca 4 sumy i je wypuścił. Rozmawiałem z nim i mówił, że Polacy źle zrobili zarybiając taki dorodny zbiornik tą ryba. następnie przez zimę czytałem literaturę o tej rybie oraz przeglądałem strony w internecie i filmy które są tam zamieszczone. Z tego co się dowiedziałem to sum na 1 kg przyrostu zjada ok.6, 7 kg ryb. i tutaj kłania się matematyka. 10 kilogramowy sum aby tyle urosnąć musi zjeść minimum 60 kg ryb. Dziesięć takich sumów 600 kg a sto zje 6000 kg czyli 6 ton. Słowak szacował minimalną populacje suma w jeziorze na ok. 20 tysięcy . Sum przepada za szczupakami i najwięcej zjada ryb podczas ich tarła. W nocy my śpimy a tysiące kłusowników ( sumów ) zjada sandacze szczupaki okonie i inne ryby i z tego też powodu wędkarze łowią coraz mniej. Za pieniądze z naszych składek zafundowano nam sumowe eldorado. Nie pytając się nikogo o zdanie. Sumy 60 % rocznego pożywienia zjadają w maju i czerwcu przed swoim tarłem. Wiele informacji zaczerpnąłem z książki Karola Napory pt "Sum" która kupiłem na allegro. Sum o długości 100 cm jest w stanie zjeść 40 cm karpia. Co wyprawia ze szczupakiem który w nocy stoi nieruchomo. PZW zniszczyło 3 jeziora w byłym woj. krośnieńskim Solinę, Myczkowce i Sieniawę . Do Soliny i Sieniawy wpakowali suma ze stawów, który jest mutantem . Pakują pełno karpia ze stawów. Natomiast z Myczkowiec zrobili sobie własne jezioro pstrągowe gdzie wpuszczają m.in. pstrąga tęczowego. rodzime ryby takie jak płocie, leszcze klenie, szczupaki są wypierane w Myczkowcach. Myczkowce przeobrazili po to aby odbywała się druga tura zawodów muszkarskich na jeziorze i tylko dla tego a nie dla nas wędkarzy. W ostatnich latach podniesiono wymiar sandacza i szczupaka wprowadzono limity obecnie do 8 w miesiącu zabroniono trollingu w czerwcu a nic to nie pomoże dopóki mutanty sumy wędą wyjadać rybki w kilogramach. Obecnie można powiedzieć , że każdego dnia 20 tysięcy maszyn do zabijania wyjada rybki tonami w zalewie niezależnie od gatunku. Zarybienia w ilości 6 ton karpia i 3 tony szczupaka to kropla w morzu gdy trzeba się dzielić z rybami z panem sumem. Słyszałem, że na Solinie złowili już suma o wadze 58 kg . czyli on jeden przez kilkanaście lat wyjadł około 350 kg ryb. Mówienie o tym, że wędkarze zabierający niewymiarowe ryby z Soliny wyrybili jezioro to nie prawda, Sandacze przy nie spuszczaniu wody w ciągu 2 3 lat były w stanie namnożyć się do olbrzymich ilości chwalcie dalej suma to za 10 lat juz będzie po wędkarstwie. Aby uzdrowić sytuacje PZW musi sie przyznac do błędu w zarybianiu, trzeba zaapelować o zmianę ustawy i zezwolić na łowienie suma przez cały rok w zbiornikach gdzie przez ludzką głupotę go wprowadzono. I na koniec powiem, że sum w Solinie sie rozmnaża i to jest tragedia i przyczyna wysypu tych ryb w ostatnich latach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.