Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Wyświetla najczęściej polubioną zawartość w 10/05/19 uwzględniając wszystkie działy

  1. Taka ciekawostka przyrodnicza, dzisiejszy wypad na okonie z brzegu z lekką wędką przez 2 godziny bez rezultatu, cieniutka plecionka, cienki FC , mniejsze przynęty i zero kontaktu. Po zmianie zestawu na "szczupakowy "cast z konkretnym sznurem i grubym przyponem, siadają na Relaxa 4 - 3 okonie w 5ciu rzutach.
    9 polubień
  2. Deszczowy dzień to i deszczowy okoń.
    5 polubień
  3. Ja nie dawno wróciłem ze "swojej Szwecji". Wyjazd bardzo udany wliczając ryby i grzyby. Wcześniej jeździliśmy w maju i było wiadomo gdzie i jak łowić. W tym roku wyjazd zaplanowaliśmy 12 września licząc na grube drapieżniki i liźnięcia choć odrobiny lata. Pogoda nie rozpieszczała- temperatura w granicach 3-12 C, w ostatni dzień 20. Dodając ciągły duży wiatr sponiewierało nas niemiłosiernie. Wędkowanie zupełnie inne niż wiosną. Ryby maxymalnie rozproszone, dawne łowiska w trzcinach pełne 50 taków. Ciągłe pływanie, szukanie drobnicy i drapieżników. Po około 3 dniach było wiadomo gdzie szukać ryb i co im podsyłać. Przynęty jak to w Szwecji duże albo bardzo duże, na małe reakcje naprawdę kiepskie, nawet sandacze 45 cm zdecydowanie lepiej reagowały na duże westiny i jaskółki a kilerem okazała się guma gunki którą wybrał mój 4 letni syn w slepie w Rzeszowie i kupiłem ją niechętnie:), a nie jak dotąd klasyczny mniejsze przynęty. Potwierdzam słowa kolego Roberta @BRC, większe szanse na dobre połowy w Szwecji są bardziej na północy. Ja jechałem 750 km na północ... Jeśli ktoś nie był naprawdę polecam ale trzeba udać się mocno na północ. Porównując z wędkarzami z promu nie tylko teraz połapaliśmy dużo więcej rybek niż Ci co byli na południu. Pozdrawiam
    3 polubienia
  4. Wczoraj jeszcze można było coś nazbierać
    2 polubienia
  5. Coś tam jest w tym lesie
    2 polubienia
  6. Oby tylko ochota płynęła ? Ja to myślę że paru obywateli się znajdzie....?
    2 polubienia
  7. 80 cm bandyta z soboty...
    2 polubienia
  8. Przeniosłem temat z Hydeparku do działu sprzętowego. Opisywany wyżej Oneplus 6 skończył u mnie karierę jako telefon dla wędkarza, poszedł do ludzi, to świetny smartfon ale jednak lepiej leży mi HTC U11, pomimo że HTC jest starszy dla mnie lepszy pod prawie każdym względem poza ilością ramu nieco szybszym procesorem Oneplus nie dajwał mi niczego więcej. Ale ten temat to tak naprawdę telefon dla wędkarza a nie telefon na codzień Obecnie mam na tapecie tani, pancerny smartfon z Chin typowo dla ludzi aktywnie spędzjących czas jak my wędkarze. Marka Doogee może niezbyt znana ale posiadająca całkiem solidną ofertę na chińskim rynku. Postaram sie go niedługo opisać, za 350zł jest to ciekawa propozycja, cena oczywiście w sklepach w azji u nas koszt ok 200zł większy.
    1 polubienie
  9. A jednak Wlasnie wjechal sprzęt.
    1 polubienie
  10. Dzięki za ten filmik , wszystko jasne .
    1 polubienie
  11. Czasem w tym miejscu widywałem gościa w Volkswagenie tuaregu ale czy to on, nie mam pojęcia. Śmieci posprzątam. 3energole i rosowki świadczą o tym że pewnie była nocka. A wyciąg z karty świadczy o tym że zakupy robił w wędkarskim na Langiewicza.
    1 polubienie
  12. Dziś spontan, spinning i jest oprócz tego pare fajnych innych rybek.
    1 polubienie
  13. 1 polubienie
  14. Słaba fota bo branie o zmierzchu najprawdopodobniej ostatni w tym sezonie ale w dzień też coś brało. Dzięki Kali za cenne rady.
    1 polubienie
  15. Jeden z kilku,taki fotogeniczny
    1 polubienie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.