Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Wyświetla najczęściej polubioną zawartość w 05/16/20 uwzględniając wszystkie działy

  1. Miały być szczupaki ale coś nie mogę ich namierzyć w tym roku. Zamiast nich zrewanżował się piękny okoń 46cm. Wrócił do wody w świetnej kondycji po krótkim holu, zamierzeniu i zdjęciu. Woda PZW, przynęta kopyto relaxa 4''.
    16 polubień
  2. Z wiadomych względów nie napiszę zbyt wiele. Łowienie "na wyjeździe". Nie spodziewałem się takiego kalibru więc podbierak miałem trochę za mały. Muchówka #6, sznur Inter, przypon 0,21. Woda podniesiona i czyszcząca się po opadach, ryby całkiem aktywne. Łowiłem początkowo na mokrą muchę bo sporo ryb się spławiało, ale wobec braku wyników w ruch poszły strimery. Wziął pod samą powierzchnią, więc przed zacięciem był widowiskowy najazd na muchę z dobrych dwóch metrów. Przez parę sekund nie wiedziałem co się dzieje. Jak na rasowego tęczaka przystało robił sporo wyskoków i odjazdów. Kilka minut minęło zanim udało mi się go wpakować do za małego podbieraka. Bardzo ciężka, silna i zdrowa ryba, bez żadnych ubytków hodowlanych, typu brak płetw piersiowych. "Tylko" 57cm, choć patrząc na obwód w pasie wygląda na więcej. I rośnie dalej ?
    6 polubień
  3. Troche spozniona to byla to majowka bo lockdown nie pozwolil wyjsc wczesniej na ryby ale szczupaki przez duze S wspolpracowaly wiec warto bylo czekac Najwiekszy z nich ok 6kg na fotce. Byly jeszcze dwa 3-4 kilowce plus spinka bestii. Teraz zostalo mi jeszcze rozpoczac sezon pstragowy...
    3 polubienia
  4. 2 polubienia
  5. Film najlepiej wrzucić na youtube i podać link na forum, nie będzie tego typu problemów.
    1 polubienie
  6. To na Jasiołce w Szczepańcowej takie cudo robią?
    1 polubienie
  7. Jazie są piekne ? Ale to zielsko.......praktycznie nie ma jak łowić...
    1 polubienie
  8. Dzisiaj rybki pięknie żerowały , żałuję że dopiero przed 8 się zebrałem.Na bolonkę złowiłem, 5 czy 6 kleni , 3 certy ,fajnego Jazia (42 cm) , 2 zarąbiste krąpie i trochę drobnicy. Wrzucam kilka fotek co fajniejszych rybek ...PS.Dziadka "łowiącego" na 3 wędki z drugiej strony mało nie rozdarło ,jak wszystkie ryby wypuszczałem, a on z tego co widziałem bez ryby
    1 polubienie
  9. Parę rybek z dzisiaj na miejskim. Sporo okonia, kleń i szczupłe
    1 polubienie
  10. Tak optymistycznego początku sezonu to się nie spodziewałem. Wyszedłem z nastawieniem na spacer z wędką i kawą, może jakimś małym szczupaczkiem, a tu miła niespodzianka. W ciągu niecałych 3 godzin udało mi się złowić (na tego samego woblera) kilka szczupaków, bolenia, klenia, jazia, kilka okoni i kilka sandaczyków. Także pobiłem swój rekord w ilości gatunków jednego dnia (oczywiście na spining). Może nie były to rekordy, ale jak na "spacer" to nie najgorzej. Także majóweczka odhaczona. Teraz spokojnie mogę zacząć polowanie za grubym zwierzem.
    1 polubienie
  11. No i co oni zrobili prócz wypicia hektolitrów kawy zapisania mądrych słów, jest rok 2020 a płuczki płynęły przez te wszystkie lata BŁEKITNEGO SANU -NIC ..... WIELKIE K.....A NIC, OD 2004 r , nic przez tyle lat kompletne zero , Szanowny kolego Trish te żwirownie należą do polityków , wpływowych zakonników itp ( zakonnicy mają odstojniki i nie wypuszczają ścieków ) , dowiedz się do kogo należy największy truciciel Sanu żwirownia w Uluczu , podpowiadam - Rzeszów jego ....... tak tak nie mylisz się pewnie . Popatrz kolego na skład ludzi , który tu wymieniasz : EWA LENIART – Wojewoda Podkarpacki WŁADYSŁAW ORTYL – Marszałek Województwa Podkarpackiego ADAM SKIBA – Prezes Zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Rzeszowie JACEK POTOCKI – Prezes Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego w Warszawie ROBERT ANDRZEJCZYK – Prezes Polskiej Organizacji Turystycznej w Warszawie MARCIN FIJAŁEK – Prezes Zarządu Podkarpackiej Regionalnej Organizacji Turystycznej w Rzeszowie Rzeszów mówiąc kolokwialnie jak by mógł to pewnie srał by prosto do Sanu tak mu zależy , zresztą zobaczcie Wisłok , pod nosem go mają i jak on wygląda. A gdzie ludzie z Dynowa ,Dubiecka , Przemyśla , Jarosławia gdzie San przepływa, nikomu stąd nie zależy ???? a gdzie jest PZW ???? , a gdzie te k.....y sprzedajne p........ni ekolodzy co mordy k.........skie drą w telewizji i przywiązują się do chorych drzew GDZIE ONI WSZYSCY K.......A SĄ , GDZIE SĄ ???????????? Dzwoniłem kiedyś do dwóch takich k.....a ekologicznych klubów z pierwszych stron gazet i szklanego ekranu i pierwsze pytanie kto za tym stoi komu zależy żeby się zmieniło i czy to jest medialne , to są k....a ekolodzy !!!!!! Nikogo nie ma , jak nie będziemy to my , to rzeka umrze na naszych oczach , zresztą już widać jak zarasta i powoli powoli umiera , jak to pisała prasa wędkarska - rzeki Podkarpacia umierają w WW , Tekst był w kontekście kormoranów i trochę ekologii i to mocno ocenzurowany i tylko jeden art OPUBLIKOWALI bo reszty nie dopuszczono jak mi to sam autor opowiadał , bo WW należą do grupy wydawnictw we władaniu naszych przyjaciół z Niemiec i to cud że się w ogóle ukazał po wielkiej batalii jak to znam z jego relacji Takie mamy realia w tym kraju , jak ciemny lud coś sam nie zrobi to niestety na tych na górze nie ma co liczyć bo oni muszą się kłaniać tym co ich potem na listy wpisują a ci co układają te listy to '' naród wybrany '' Jak tego nie pojmiesz to nie zrozumiesz ,że jak zapytasz dlaczego woda brudna a nie pada od wielu dni to w odpowiedzi usłyszysz, - pewnie gdzieś w górze polało albo Solina puszcza a Rzeszów siedzi cichutko i tylko słychać szelest ........... papieru ze znakami wodnymi .
    1 polubienie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.