Skocz do zawartości

Zalew Rzeszowski


Dzienciol

Rekomendowane odpowiedzi

Witam maniekman.

Polecisz jakąś miejscówkę na zalewie żeby porzucać? Ja też byłem kilka razy już, ale efekty podobne :(

pozdrawiam

manek

Witam,

zawsze chodzę w okolicę lisiej góry, łowię z brzegu, przeważnie okonie.

Możesz spróbować również po drugiej stronie zalewu od ul. Kwiatkowskiego, pierwsza droga za mostem na Strugu po prawej stronie jadąc w kierunku na południe i do końca- nad wodę (tam też okonie) :)

W zalewie jest również dużo bolenia, okonia i małego szczupaka.

- - - Updated - - -

Dokładnie jak to jest ? Można pływać tylko do wysokości lisiej góry ale przecież ten katamaran pływa dużo dalej.

Nie ma chyba zapisu o strefie ciszy nad zalewem. Odkąd pamiętam poruszały się tam łódki na silnikach spalinowych.

Edytowane przez maniekman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A byłem 13go powyzej strugu i jeszcze wyzej na starym korycie, ale tam mętna woda, zszedłem niżej i trafiłem na zlewisko gdzie woda byla w miare klarowna, ale po 24h pracy juz mi sie nie chciało dalej łowić i bez brania wróciłem do domu. Chociaż widać bicie szczupaka.

Edytowane przez rapala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj na rybkach od wczesnego rana na żwirowni łowiąc na spławik i grunt. No i niestety brania dość kiepskie. Rezultat 0 ryb w podbieraku. Nie ma nawet porównania z tym co było jakieś 1,5 tyg temu co branie za braniem były. Ale drapieżnik ładnie szaleje i to przy samiuśkim brzegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj trochu popływałem za szczupłym od 5:00 do 11:00 ale nie chciał ze mną współpracować i nawet nie pukną w przynętę.

A odnośnie pływania na spalinówkach to już nikt sobie z tego zakazu nic nie robi. Widziałem kilka zwodowanych i jedną pływającą, no i oczywiście ten nowy "nabytek" (katamaran)

P.S Ciekawe gdzie się podziali "waleczni" ekolodzy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Dzisiaj trochu popływałem za szczupłym od 5:00 do 11:00 ale nie chciał ze mną współpracować i nawet nie pukną w przynętę.

A odnośnie pływania na spalinówkach to już nikt sobie z tego zakazu nic nie robi. Widziałem kilka zwodowanych i jedną pływającą, no i oczywiście ten nowy "nabytek" (katamaran)

P.S Ciekawe gdzie się podziali "waleczni" ekolodzy?

Pewnie stwierdzili że nie ma już o co walczyć skoro zalew jest zasyfiony, zamulony. Jedyne co daloby sie zrobić to rozwalić zaporę by rzeka mogla swobodnie płynąć a ryby mogły kontynuować wędrówkę na tarło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote name=majster222

P.S Ciekawe gdzie się podziali "waleczni" ekolodzy?

Ekolodzy to instytucja zarobkowa dla bogatych.

Przykładowo - Suchocka kupiła 500 ha ziemi w Bieszczadach. żeby pobierać dotacje musiała kosić trawę - uprawiać. Więc wynalazła ekologów którzy znaleźli jakiegoś żuczka wypierdka. Teraz niemusi robić nic a kasę i tak bierze. Państwo w państwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Zalew Rzeszowski to wielkie bagno i szkoda czasu, pieniędzy aby bawić się w wędkowanie na tym zbiorniku:( jedna wielka porażka:mad: a miało być tak pięknie, odmulanie, rekreacja, wizytówka miasta, itp. itd. jak nie ekolodzy to brak kasy i rozgrywki polityczne:mad: jeszcze chwila i całkiem zarośnie a wtedy wybudują w tym miejscu kolejny supermarket :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Kolejne dwa weekendowe poranki spędzone na łódce i nic. Dużo sandaczowych "uderzeń" ale tylko za ogon kopyta bez szans za zacięcie, w efekcie dziurawe i pourywane ogonki. Może jakiś spec od sandaczy mi doradzi o co w tym chodzi i jak nie marnować takich skubnięć ? Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbował ktoś w tym roku łowić na kulki na zalewie??:beer:

Witaj.

Od strony Nowego Miasta, na ostrym zakręcie (koło takich żółtych barierek) w stronę Żwirowni siedzą dość często z nastawieniem na karpia i oczywiście z kulką na włosie. Połowili w czwartek 22.08, połowili wczoraj no i teraz top siedzą cały czas. Jak na razie w ostatnim tygodni złowili kilka sztuk w tym największy chyba coś ok. 10 kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.