Skocz do zawartości

Rzeka Strug


lukxes

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

Kicek, pamiętaj że Strug wraz z dopływami od źródeł do mostu drogowego w Tyczynie to woda górska.

Obowiązuje tam tylko metoda muchowa i spinningowa. Zakaz połowu metodą spinningową w okresie od 01.09 do 31.01.

Tak więc za wiele do obłowienia nie będziesz miał. Chyba ze planujesz łowić na muchę – ale o lipieniach ( bo szukanie pstrągów było by barbarzystwem :) ) na tej rzece nie słyszałem … ani za dużo ani ostatnio.

Z tego co Ci zostaje to proponuje zostawić auto koło mostu na ul Kwiatkowskiego – i przejść od ujścia do zalewu w górę –ile dasz rade. Bywały dni ze jak się dobrze rozpędziłem i omijałem mocno zasyfione odcinki lub zagrodzone do samej wody – to spokojnie robiłem całą wodę nizinną.

A jak na strugu nic nie będzie się działo – to zawsze masz Zalew. W zatoczce za kortami pamiętam –kiedyś ładnie brały okonie i okolowymairowe szczupaki –jak jest teraz nie wiem –nie byłem z 5 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Łowiłem dzisiaj pierwszy raz na Strugu. Zacząłem przy moście na drodze z Rzeszowa na Tyczyn, zrobiłem ok. 1km. Woda lekko pacnięta, z łowieniem nie ma problemu. Scenariusz dobrze znany z życia wędkarza: pierwsza miejscówka, pierwszy rzut... wyszedł i "powąchał" pstrąg +/- 30cm. Później kompletnie nic się nie działo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, nie chcę być sarkastyczny, ale życie oraz obserwacje tego co się dzieje w takiej dziedzinie jak wędkarstwo górskie/kraina pstrąga, ogólnie nie napawa optymizmem. Wobec spadającego pogłowia dorodnego pstrąga i absolutnego braku zainteresowania zarybiania tą rybą, w tym przypadku rzeki STRUG, nam wędkarzom wypada uzbrajać się w coraz większą dozę nadziei, wprost proporcjonalnie do coraz marniejszego stanu liczebnego pstrąga. Czasy kiedy złowienie ponad 40-ka było tylko kwestią czasu bezpowrotnie minęły na tej urokliwej rzeczce, ci wszyscy którzy próbują jeszcze wypadów w te tereny sami wiedzą, że tym na co mogą liczyć, to są sporadyczne sztuki w okolicach 20 kilku cm. Okręg PZW nie jest absolutnie zainteresowany zarybianiem tej rzeki, od co najmniej 5 lat nie było żadnego konkretnego zarybienia, wcześniej takie akcje miały miejsce. Na inicjatywę/wniosek koła z Tyczyna które proponowało przeznaczyć pewna kwotę z budżetu koła na zakup kilku tys.palczaków, była odpowiedź negatywna.

Edytowane przez tedi62
tekst
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem przedwczoraj z @Dzienciołem na Strugu. Przez 4 godziny łowienia nie zaliczyliśmy nawet brania, woda totalnie martwa. Kiedyś na tym odcinku łowiło się pstrągi, klenie i jazie i to na każdym wypadzie. Rzeka wiele się nie zmieniła, nadal jest urokliwa, jednak z rybą jest dużo gorzej niż kiedyś. Za kilka tygodni jak przyjdzie prawdziwa wiosna, dam sobie jeszcze jedną szansę. Jak wynik znowu będzie taki sam, trzeba będzie zapomnieć o Strugu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękna pogoda, weekend przedłużony urlopem więc jak tu nie rozpocząć na dobre sezonu...

Wszystko byłoby super, żeby choć jedno branie było. I tylko cisza. Za to całe masy drobnicy wygrzewały się tuż przy brzegu. "Grasowałem" po obu stronach mostu na Kwiatkowskiego. Mimo braku brań i tak relaksujące przedpołudnie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, nie chcę być sarkastyczny, ale życie oraz obserwacje tego co się dzieje w takiej dziedzinie jak wędkarstwo górskie/kraina pstrąga, ogólnie nie napawa optymizmem. Wobec spadającego pogłowia dorodnego pstrąga i absolutnego braku zainteresowania zarybiania tą rybą, w tym przypadku rzeki STRUG, nam wędkarzom wypada uzbrajać się w coraz większą dozę nadziei, wprost proporcjonalnie do coraz marniejszego stanu liczebnego pstrąga. Czasy kiedy złowienie ponad 40-ka było tylko kwestią czasu bezpowrotnie minęły na tej urokliwej rzeczce, ci wszyscy którzy próbują jeszcze wypadów w te tereny sami wiedzą, że tym na co mogą liczyć, to są sporadyczne sztuki w okolicach 20 kilku cm. Okręg PZW nie jest absolutnie zainteresowany zarybianiem tej rzeki, od co najmniej 5 lat nie było żadnego konkretnego zarybienia, wcześniej takie akcje miały miejsce. Na inicjatywę/wniosek koła z Tyczyna które proponowało przeznaczyć pewna kwotę z budżetu koła na zakup kilku tys.palczaków, była odpowiedź negatywna.

Nawiązując do wypowiedzi tedi62, też się zastanawiał dlaczego PZW nie podejmuje żadnych działań wobec Strugu ? Czy koło Strug z Tyczyna musi mieć pozolenie na zarybienie Strugu ? Regularne zarybienia narybkiem pozoliło by odbudować rybostan kropka w ciągu kilku lat a koszty narybku nie są chyba zbyt wysokie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Tak wygląda rzeczka w Borku Starym po ostatnich opadach. Fotki zrobione dzisiaj rano.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.