Skocz do zawartości

OS San Zwierzyń - Hoczewka


Oktawian

Rekomendowane odpowiedzi

Porównywanie wielkości ryb na zdjęciach jest trochę bez sensu. Perspektywa robi czasem niezłe przekłamanie.

Zawsze trzeba by mieć odnośnik w postaci miarki. Wierzyc należy że ryba miała tyle i cieszyć się że zdarzają się takie rodzynki w naszych wodach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównywanie wielkości ryb na zdjęciach jest trochę bez sensu. Perspektywa robi czasem niezłe przekłamanie.

Zawsze trzeba by mieć odnośnik w postaci miarki. Wierzyc należy że ryba miała tyle i cieszyć się że zdarzają się takie rodzynki w naszych wodach.

Z tym się w stu procentach zgadzam, chociaż są fachowcy, którzy są wszechmocni i mają miarkę w oczach siedząc przed komputerem. Gratulacje dla łowcy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darek sorry ale nie mogę:confused: Jakie to były ryby:confused:. Policz sobie ile tak naprawdę było ryb tzw wymiarowych. Nie jestem za zabijaniem lipieni, przecież k..... wiesz. Myślisz że sam zakaz wszystko załatwia;). Zwalanie wszystko zło na tzw. mięsiarzy a najlepiej na miejscowych :confused::confused::confused::confused::confused:. Masz przykład łowiska OS i co, jeszcze parę pięknych tarlaków i co ????? eldorado????. Gdyby nie zarybienia i to potężne po lipieniu zostałby......A może to wina pstrągów, albo najlepiej głowatek:eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rapala, ja żałuję, że nie zdążyłem na dobry czas tej wody, ale pożyjemy zobaczymy. Z tym muchowaniem uważaj bo mi po kilku wypadach kręgosłup odmówił posłuszeństwa, ale pomimo to POLECAM i też szykuję małą wyprzedaż.

Co do Sanu, to opłacenie O.S jest jakimś rozwiązaniem, ale i poza tym odcinkiem też można złowić fajną rybę. A jak spodoba Ci się muchowanie, to zapraszam na San nieco bliżej niż na O.S lub Wisłok z dala od Rzeszowa w niezadeptane miejscówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacek K. ma rację. Zarybienia należy utrzymywać a jak widać brakuje tarlisk tej ryby( lipienia) na Sanie bo bez zarybien nawet na OS byłoby po nim. Więc nie widzę tu winy tylko mięsiarstwa, miejscowych i głowacicy!?Myślę ,ze takie są fakty ale to moje zdanie i nie będę się z nikim tu sprzeczał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pytań , jesteś fenomenem .Połowić z Tobą to czysta przyjemność.

Raz miałem okazje zrobić Ci fotkę z jednym profesorem.

Ja byłem wczoraj na Os-łowiłem cały dzień ,kicha potworna ( jak dla mnie) obok mnie łowiło 3 wędkarzy po 1,5 godziny zrezygnowali.Złowiłem kilkanaście lipionków w tym dwa pod miarę , ryby na suchą muchę na mikro nimfę nie reagowały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacku w żaden sposób nie piją w Twoim kierunku,wiem jaki jesteś.Na miejscowych tez nie zwalam,po prostu Cieszę się ,że ryby są i widać to.Zarybienia pomagają w ogromnym stopniu.Zakaz zabierania tez funkcjonuje dobrze. Ci co mają wziąć rybę i tak wezmą ,upchają w wodery itp.Pozdrawiam Darek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.