Tomekk Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 Witam Jak wam minął dziś dzień ? Tez jechaliście po kilka godzin do domu?
raftik Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 To ci mapet zazdroszczę ja mam iść na nockę jeszcze dziś a rano już była masakra:eek:, jak wracałem:mad:
rapala Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 Dzień minął zaj...biście.Trzy razy odśnieżana posesja u rodziców,rąk od łopaty nie czuję a to chyba jeszcze nie koniec.Na osiedlowym parkingu masakra...Dobrze,że to białe gó..no przestało padać.Na dodatek zaczął mrugać wyświetlacz od klimy ,sugerując błąd...Zapewne czynnik chłodzący trafił do atmosfery...Nic dobrego to nie wróży...
Tomekk Posted March 15, 2013 Author Posted March 15, 2013 Koło 12 można powiedzieć Rzeszów był prawie nie przejezdny. w Rzeszowie i Świlczy stał sznur tirów. Autobus do Sędziszowa wlókł sie przez dobre półtorej godziny. Mam już dość tej durnej zimy. Tutaj wklejam Link: http://astrocd.pl/index.php?id=131 do Radarów pogodowych Można obserwować pogodę. I z tego co widzę to nie koniec tego białego szaleństwa. Na radarach widać ,ze idą kolejne opady i to takie same jak przez ostatnie godziny. Miejmy nadzieje,ze ten front się rozbije ...
art-ski Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 Jak minął dzień długi? Hu... z nim, będzie drugi! p.s. Podobno taki sam z opadami. :mad::mad:
LuJu Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 (edited) Też mi nie udało mi się wyjechać. Cieszę się z tego, bo widziałem jakie potem kłopoty mieli ludzie z wjechaniem z powrotem na parking. Edited March 15, 2013 by LuJu
stiff43 Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 Białego g..... wyżej kolan,dopiero skończyłem odśnieżać koło chałupy.Zimo wyp.........:mad:
piter13 Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 Powrót z roboty z nocy tragedi niebyło,pózniej troche odsnieżania,droga kołomnie 3 godz nieprzejezdna,dale teraz już spoko
LukaszZ Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 Spoko panowie to już istatni podryg, od jutra słonczeko i ciepełko (no ciepełko dopiero od poniedziałku)
LuJu Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 Spoko panowie to już istatni podryg, od jutra słonczeko i ciepełko (no ciepełko dopiero od poniedziałku) Miejmy nadzieję, że te -20C zapowiadane na noc to właśnie objaw wiosny
pyo77 Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 Rano miałem nawiane pod garażem śniegu po pas, akcja łopata, łańcuchy na koła i śmigałem po Rzeszowie pomiędzy ślizgajacymi się samochodami. Jakby wszyscy mieli łańcuchy to korków by nie było. Po południu 2 godziny z psem i łopatą, a na koniec butelka Metaxa
marekn Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 Panowie, Wy to macie wiosnę i narzekacie . W Bieszczadach łopata, linka i nadzieja na pług albo kombajn śnieżny i tak przez cały dzień. Dzisiaj kilka razy byłem wypychany, wyciągany z zasp, kilka razy wypychałem lub wyciągałem, ręce wiszą mi do kolan .
marekn Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 Marku czyli ogólnie nuda:D Jeszcze kilka lat temu powiedziałbym: "Dzień jak co dzień", ostatnie łagodne zimy trochę mnie rozpieściły i dlatego byłem dziś nieco zaskoczony .
manja Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 Ja zacząłem dzień od znalezienia swojego samochodu, dosłownie był zasypany po dach. Przez 2 godziny go odsnieżałem go tylko po to żeby po 100 metrach się zakopać :mad: . Masakra!!
RICARDO Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 Oj i u mnie podobnie co skrzyżowanie to postój tyle śniegu nawiewało że daremnie pługi jeździły ,przewalały z jednego miejsca w drugie zamiast wywozić gdzieś ten śnieg!!!!!!!!!!!!
lisses Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 Powiem krótko do.......ło:eek: Jeszcze dwa dni temu snułem plany o dzisiejszym popołudniowym wędkowaniu, a tu kupa.... dosłownie śniegu:D Przez całą tą zimę tyle nie było co przez dwa dni spadło. Super przedwiośnie już się nie mogę wiosny doczekać
piter Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 Po dzisiejszym dniu liczę na jakiś fajny masaż.Z samego rana dostało się mojemu kumplowi z pracy,który tydzień temu twierdził,że malo śniegu było tego roku:D
kroku Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 Miałem jutro łowić ryby a koło mojego okna jeszcze 30-40 cm w górę i nie będę już nic widział.
Sewer34 Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 A za dwa dni to ja będę chiquita a sąsiedzi to banan hi hi Jak panisko wyjdę sobie w woderach na spacer a co mi tam Zawsze marzyłem ,żeby mieć blisko na ryby
kafel Posted March 16, 2013 Posted March 16, 2013 (edited) Trzeba się cieszyć z tego co jest - nie ma co powielać schematu polaka narzekacza:). To nic że wczoraj 1/4 dnia przesiedziałem w samochodzie, to nic że jakiś matoł wpierdzielił mi się w dziwi samochodu, to nic że dzisiaj odkryłem że przed oknami mam krajobraz arktyczny z zaspą do połowy okna, to nic że mnie coś szczeliło w szyję i nie mogę jej obrócić a dodatkowo głowa boli i spać się chce przy czym dzieci skaczą po mnie bo chcą oglądać scooby doo. Ale to wszystko nic - słoneczko świeci i dzień zapowiada się super. Łyknę parę tabletek i do przodu - trzeba odśnieżyć wszystko żeby wyjechać i szukać kolesia co mi furę rozdupcył na parkingu ( tu kolejny plus - był monitoring). Koko jumbo i do przodu! aaaa @sewer34 pomysł z woderami super. Edited March 16, 2013 by kafel
kriko Posted March 16, 2013 Posted March 16, 2013 No właśnie też dziś 1.5 godziny odśnieżałem kolo auta na parkingu bo istna masakra:( Białego gó***a do kolan a momentami do pasa
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now